Forum.Szybowce.Com

Gość


Autor Wątek: Co i jak należy zmienić na Żarze aby wykorzystać właściwie jego potencjał ?  (Przeczytany 22630 razy)

Szafran

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Liked: 14
Nie jestem pewien czy sprawa "rezerwacji bez zaliczki" miejsc w hotelu jest aktualna. Rezerwowałem pokój w hotelu na 1 turnus jesiennego obozu KSS/GSS, wymagano ode mnie zaliczki.

Piotr Pawłowski

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Liked: 5
Zgodzę się z ostatnim stwierdzeniem A.Siembidy, że jeśli nam się nie podoba reprezentacja to należy ją zmienić. Zmieniając reprezentację albo organizację.
Typowy polityk:
- powtarza jak mantrę jakieś kłamstwo np: "hotel GSS przynosi straty" "GSS jest źle zarządzana"  aż inni zaczną je uważać za prawdopodobne, albo wręcz prawdę - jest wiele takich wypowiedzi na tym forum. ( Był audyt tej organizacji który ocenił że jest dobrze zarządzana i zorganizowana, - audyt księgowy to inna sprawa)

Sebastian Kawa

Cześć Sebastian,
Wiele osób mówi „Hotel” mając na myśli wszystko, co tam się znajduje. Tzn. co by było gdyby w miejscu hotelu była łąka lub gdyby go wydzierżawić.
Musisz w takim celu policzyć wszystko, co tam się znajduję. Wielokrotnie powtarzałem, że należy liczyć również amortyzacje. Wiem, że z księgowego punktu widzenia GSS prawie wszystko dostała od AP, dlatego nie musi tego „liczyć”, ale zwracam też uwagę, że drugi raz tego nie dostanie – dlatego jakąś amortyzacje przyjąć trzeba.
Proszę pokaż mi, zatem wyliczenia za 2012, w których uwzględniasz to, o czym mówię i jest zysk z tego „Hotelu”.
Ja takich wyliczeń nie dostałem.
Widziałem natomiast wydzielony tzw. ~Hotel~ bez kosztów „gastronomi” i amortyzacji. Może coś się zmieniło? Ze względu na to, że nie znam „podstawy prawnej” przestałem otrzymywać dane z GSS.
Z tych ostatnich danych, które dostałem 21 marca 2013, dotyczących roku 2012 wychodzi:
„Hotel” - bez amortyzacji przekazanego majątku*: -31386pln straty
„Hotel” - z amortyzacją*: -89458pln straty
*(chyba, bo odpowiedzi na mojego e-maila z dnia 27.03.2012 do Bogdana, Księgowej nie otrzymałem do dzisiaj to ta komórka C17 o którą pytam – e-mail poniżej - jak mi wytłumaczył Leszek Ligęza nie znam „podstawy prawnej”, żeby te dane otrzymać.
2.   Sebastian, prześlij proszę ten Audyt mamy już ten z Urzędu Marszałkowskiego http://bip.slaskie.pl/index.php?grupa=47&id=2610&id_menu=96 więc będzie można porównać.
Oczywiście dobrze wiedzieć jak jest – jest strata? czy zysk? Jeśli o mnie chodzi to jak Rada GSS ustali, że strata ma być,  że to dobrze i inwestujemy w hotel to ja nawet mogę tych pieniędzy na na wkład własny poszukać – co robiłem. Najważniejsze jednak, żeby jak już większość w Radzie GSS ustali coś, to robimy to nawet, jeśli sami się z tym nie zgadzamy.

Ps. Przypominam się z tymi Twoimi 140pln/h, bo każdy, kto ze mną rozmawia przekonuje mnie żebym nie podnosił cennika. Ustalmy raz na zawsze, o co chodzi, bo tracę czas na ciągłe wyjaśnianie. Jako, że nie uczestniczyłeś w pracach Rady GSS możesz nie mieć pełnych informacji, ja też jestem dopiero od grudnia 2012 i może wszystkiego nie wiem. Może pan Tomasz pomoże? Też zamieszczał info o tym na stronie http://www.glidezar.com/ ?
Pozdrawiam,
Piotr Pawłowski

-----Original Message-----
From: Piotr Pawłowski [mailto:piotr.pawlowski@telecom.com.pl]
Sent: Wednesday, March 27, 2013 7:13 AM
To: Urszula W. (u_uli@wp.pl)
Cc: 'Leszek Ligęza'; 'Romuald Chrusciel'; 'Marcin Prusaczyk'; 'Katarzyna Chęcińska'; 'Robert Rospondek'; przemek.losko@gmail.com; wojciechkos@interia.pl; zarzad-ap@googlegroups.com; drenda@onet.pl
Subject: RE: PRELIMINARZ ZA LUTY 2013

Witam,
Pani Urszulo,
W związku ze spotkaniem 2 kwietnia w sprawie Żaru przypominam się w temacie.

Chciałbym poznać sytuacje finansową na dowolny dzień wczoraj, dzisiaj czy jutro...
Czy mógłbym prosić o informacje ile mamy pieniędzy:
 -na koncie
-w kasie
-w zaliczkach
oraz jakie mamy bieżące niezapłacone zobowiązania.

Proszę również o informacje co to są "Pozostałe przychody operacyjne" arkusz: suma, komórka: C17
Piotr Pawłowski

Krzyżak

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Liked: 6
Chyba apel Lolka trafia (momentami) w próżnię. W moim odczuciu niektóre wpisy pachną bardziej prywatną krucjatą urażonego, wyproszonego lub źle obsłużonego klienta, niż rzeczywistą troską o losy GSS. (btw Ja mam dokładnie przeciwne doświadczenia z recepcją niż Żółw.. i chyba oskarżanie recepcjonistki że coś jednak wyszukała na miejscu mimo trudności i obłożenia jest, hmm, dziwne troszkę)

Rozumiem nasze emocje, sam czytając ten wątek miewam przyspieszone tętno i chwytam za kompa by po chwili z trudem się pohamować (teraz mi się nie udało)  ;)

Z szybownictwem łączy (chyba każdego z nas) nas miłość. A to uczucie wymyka się niekiedy racjonalizacji. Stąd emocje są zrozumiałe. Miłość (lub coś podobnego do miłości) do Żaru też u większości z nas jest motywacją do zajmowania stanowiska w dyskusji lub co bardziej chwalebne - do działań.

Jak już zauważono nie wszystko jest przeliczalne na kasę. (np. możliwość latnia Cobrą może być jedną z takich sytuacji - dla tych co kochają Cobry). Stąd m.inn. duże trudność pogodzenia pewnych wizji 'korporacyjnych racjonalistów'z wizjami 'romantycznych idealistów' (sorry za roboczą def, nie chcę nikogo obrażać/piętnować)

Nie wiem jak rozwiązać nieco patową sytuację wokół GSS. Na szczęście kilku z uczestników tej dyskusji przejawia znamiona posiadania takiej wiedzy. I co ważniejsze chyba istnieje jednak możliwość dogadania się. Olejmy politykierstwo i nie dajmy się polskiemu piekłu pochłonąć bez reszty. Bo jeżeli nie uda nam się dogadać to rzeczywiście ktoś pełen złych intencji będzie mógł rozp..ć to co pokolenia lotników budowały z takim oddaniem.

Pozdrawiam,
Krzyżak
 




Żółw

  • Członkowie SKN i SKJN
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 629
  • Liked: 241
  • Obojętność jest gorsza od nienawiści. Wyklucza wsz
W moim odczuciu niektóre wpisy pachną bardziej prywatną krucjatą urażonego, wyproszonego lub źle obsłużonego klienta, niż rzeczywistą troską o losy GSS. (btw Ja mam dokładnie przeciwne doświadczenia z recepcją niż Żółw.. i chyba oskarżanie recepcjonistki że coś jednak wyszukała na miejscu mimo trudności i obłożenia jest, hmm, dziwne troszkę)

Chodziło mi o to że NIE MA w internacie systemu rezerwacji pokoi. A to że recepcja na bieżąco wynajduje pokoje wolne to oczywiście bardzo dobrze.
Nie wiem ile zostawiłeś kasy w GSS. Osobiście za samo wesele kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy - dokładnie nie pamiętam. Co jakiś czas od ok trzech lat daje "informację zwrotną" do władz GSS. Może jestem "urażonym, wyproszonym lub źle obsłużonym klientem" i "prowadzę krucjatę" - już w CSS mam ładne zdjęcie typu "tych klientów nie obsługujemy" - może w GSS się dorobię drugiego.

Mam prawo mówić że coś się źle dzieje.

Sprowadzanie wszystkiego do tego że Bogdan jest miłym człowiekiem i fajnym instruktorem ma się ni jak do tego jak się wywiązuje z swoich obowiązków Prezesa Rady i z tym co się dzieje na Źarze.

Najbardziej wk...a mnie nieustanne opluwanie ludzi ala Andrzej Siembida, Michał Lewczuk - którzy za swoją robotę nie biorą ani grosza. Wrzody na tyłku i smród tylko z tego mają.

Bodgan - przypomnę - pobiera za swoją pracę wynagrodzenie X tysięcy PLN z kasy co miesiąc i to nie zależnie od wyników czy to ekonomicznych czy lotniczych szkoły. Nie oznacza to ze można mu wysuwać bezpodstawne zarzuty czy obrażać. Uważam że się do tej roboty nie nadaje. Wg mnie sformułowanie to nie jest obraźliwe.

W GSS sa jakieś zmiany - czujka w korytarzu i w kiblu na dole. Na górze Szafran nie ma. Może i biorą zaliczkę czasami.
Wygląda to jak pudrowanie trupa. Od 30 do 80 tysięcy starty na hotelu. Z bieżącej działalności. A jak był remont dachu to co - 300 tyś poszło. Po co  nam to? "Klimat i atmosfera" za nie nasze pieniądze.  Dla idei?

Za rok czy dwa takiej gospodarki GSS (być może już teraz tak się dzieje) utraci płynność finansową a potem do drzwi zapuka komornik. Kto wtedy za to odpowie?
Zgodzę się z Tobą iż wszyscy kochamy to miejsce i dlatego wzbudza ono w nas wielkie emocje. Warto by je odsunąć na bok by rozmawiać tylko na suche argumenty poparte liczbami.
Czy jest to możliwe? Wg mnie niestety nie - sprawy zaszły za daleko.

Nie zabiorę już głosu w tej dyskusji bo jest ona jałowa - okopaliśmy się na swoich stanowiskach. Polskie piekiełko niestety.
« Ostatnia zmiana: Listopad 13, 2013, 15:37 wysłana przez Żółw »
Pozdrawiam
Żółw

malar

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 185
  • Liked: 106
No to teraz jak to na weselu szwagier mówił - "Tera ja" w drodze do mikrofonu.  ;) Żarcik taki.

Pamiętam wątek z poprzedniego forum "Taka nora w takim miejscu" i lincz na autorze. Moim zdaniem powinno się rozdzielić działalność lotniczą od hotelarskiej. Jeżeli parking przynosi zysk , to niech ten zysk dotuje latanie szybowcowe. Jeżeli hotel generuje stratę, to należy go wydzierżawić konkretnemu inwestorowi, ale NIE ZA CZAPKĘ ŚLIWEK. I niech ta dzierżawa "dotuje" latanie. Przy takim rozwiązaniu i "bogole" będą zadowoleni mocząc d.. po lotach w kryształowej wannie , a miłośnicy "klimatu" rżnąc w struny przy ognisku na "europejskim" polu namiotowym lub przed bungalowem. Miejsca jest sporo na takie inwestycje.
Uważam,  że łączenie tych dwóch działalności jest błędem.
Chciałbym się odnieść tez do wpisu Żółwia o stosunku ludzi z interioru do naszych znamienitych kolegów z ZAP. Większość z nas nie bywa na salonach i może sobie jedynie wyobrazić jak tam jest , ale jeżeli czytam na forum , że w Lesznie jest kraina miodem i mlekiem płynąca, to dostaję białej gorączki. Jeżeli w miesiąc po poufnej rozmowie telefonicznej z jednym z Kolegów pocztą pantoflową dociera do mnie informacja, że Malarczyk/młody/ z szajką chce rozkraść CSS no to sorry, co ja mam o takich Kolegach mysleć. Tym bardziej , że już nie ma co kraść ;). Jeżeli Marek pisze , że zarządzanie korporacyjne jest OK, skuteczne i transparentne itd. no to dlaczego Aeroklub Leszczyński do dnia dzisiejszego nie otrzymał rozliczenia Pre Wordów , że o MŚ Juniorów nie wspomnę.  Przykładów można mnożyć, ale to raczej temat na nowy wątek.

PZDR i życzę Wam Koledzy mądrości , bo pieniactwem tych spraw się nie załatwi.


slawek.piela

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Liked: 78
W zasadzie dyskusja dobiegła do punktu, w którym pozostaje nam albo się spotkać osobiście i coś postanowić albo bawić się w przepychanki dalej.

Jeśli kogoś to zainteresuje to ja jestem gotów włączyć się w prace w GSS i w określonych warunkach wziąć odpowiedzialność za ogarnięcie strony 'biznesowej'. Zrobienie bilansu tego co mamy, wytyczenie i realizację rozsądnych zadań.

Wydaje mi się, że uporządkowanie tej sfery nie jest jakimś tytanicznym zadaniem. Szczególy do omówienia już bezpośrednio.

Sławek


Piotr Pawłowski

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Liked: 5
W zasadzie dyskusja dobiegła do punktu, w którym pozostaje nam albo się spotkać osobiście i coś postanowić albo bawić się w przepychanki dalej.

Jeśli kogoś to zainteresuje to ja jestem gotów włączyć się w prace w GSS i w określonych warunkach wziąć odpowiedzialność za ogarnięcie strony 'biznesowej'. Zrobienie bilansu tego co mamy, wytyczenie i realizację rozsądnych zadań.

Wydaje mi się, że uporządkowanie tej sfery nie jest jakimś tytanicznym zadaniem. Szczególy do omówienia już bezpośrednio.

Sławek

Cześć Sławku,

Aby nasza rozmowa nie była "eksperymentem myślowym prof. Rońdy" ja potrzebuje dostęp do wszystkich danych finansowych GSS. Ze względu na to, że nie znam "podstawy prawnej", nie mam dostępu do tych danych. Dlatego "wskaż podstawę prawną" to zaczniemy rozmawiać. Najlepiej ustal to z Leszkiem.

Druga sprawa chyba najważniejsza, to od kiedy latasz szybowcem? Czy masz już swój sprzęt, a jeśli tak, to kiedy go kupiłeś? Może się okazać, że nie powinieneś zajmować się finansami Żaru. - o tym porozmawiaj z Sebastianem Kawą.
http://forum.szybowce.com/szybowce/kzs-zar/msg2229/#msg2229

pozdrawiam,
Piotr Pawłowski

slawek.piela

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Liked: 78
Piotrze,

Czy możemy rozmawiać bez złośliwości i przytyków?
Uwierz mi, że potrafię zarówno bez jak i ze złośliwościami.

Co wybierasz?
Ja od początku zwracam uwagę, że SPOSÓB załatwiania spraw jest wadliwy. Zmieńmy go, w końcu.

Sławek

Piotr Pawłowski

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Liked: 5
Piotrze,

Czy możemy rozmawiać bez złośliwości i przytyków?
Uwierz mi, że potrafię zarówno bez jak i ze złośliwościami.

Co wybierasz?
Ja od początku zwracam uwagę, że SPOSÓB załatwiania spraw jest wadliwy. Zmieńmy go, w końcu.

Sławek

Sławku,
Ja wskazuje tylko na pewne problemy, które nie pozwalają mi rozmawiać o przyszłości Żaru. Żeby powiedzieć co można zrobić z hotelem musiał bym zobaczyć jakiego rodzaju koszty tam są. Ustalić jak i dlaczego zmieniał się zysk w zależności od przeprowadzonych inwestycji na przestrzeni czasu. Policzyć to wszystko a następnie porozmawiać o tym z osobami, które tym hotelem zarządzały w danym czasie. Przygotowałem się do takiej rozmowy odnośnie działalności Lotniczej - tzn poznałem strukturę kosztów. Niestety, rezygnacja pana Tomasza i dalsze wydarzenia nie pozwoliły mi zbadać tematu Żaru do końca (W Radzie jestem/byłem od Grudnia 2012).
 Dlatego dopóki nie wezmę każdej faktury "do ręki", nie poznam struktury kosztów nie jestem w stanie o tym hotelu i innych działach GSS rozmawiać.
Wydaje mi się, że o tematach, które poruszasz powinna zacząć rozmawiać Rada GSS i na bieżąco informować środowisko o swoich ustaleniach. Ani ja ani TY (tak podejrzewam) nie mamy dostępu do danych finansowych Żaru, wiec nie mamy o czym rozmawiać - no chyba, że o romantycznych wizjach.
Ja wole o konkretach na konkretnych liczbach. Dodam, że nie potrzebuje do tego "korporacji" wystarczy mój Excel i ktoś kto chciałby ze mną porozmawiać.
To co napisałem wcześniej to nie są złośliwości tylko absurdalne argumenty, które blokują działanie Rady GSS i nie ja je wymyśliłem.

To jak kiedy przeglądamy faktury? Ja jestem gotowy w każdej chwili.

pozdrawiam,
Piotr Pawłowski



slawek.piela

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Liked: 78
Zgadzam się. Potrzebujemy konkretów.
I na nich się skupmy a nie na Twoich personalnych wycieczkach w stronę Sebastiana.

Dane finansowe są niezbędne.
Nim jednak się do nich wezmiemy, powstaje pytaie kto ma to zrobić i w jakich warunkach.

Bo jeśli w warunkach krucjaty i szukania haków - to ja się na to nie piszę.

Sławek

Piotr Pawłowski

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Liked: 5
Zgadzam się. Potrzebujemy konkretów.
I na nich się skupmy a nie na Twoich personalnych wycieczkach w stronę Sebastiana.

Dane finansowe są niezbędne.
Nim jednak się do nich wezmiemy, powstaje pytaie kto ma to zrobić i w jakich warunkach.

Bo jeśli w warunkach krucjaty i szukania haków - to ja się na to nie piszę.

Sławek

Cześć,
Kto ma to zrobić? - Rada GSS z Prezesem który, nie blokuje dostępu do informacji. Mnie może nie być w tej nowej Radzie jeśli mam przeszkadzać lub to pomoże rozwiązać problem na Żarze.
Z Sebastianem nie prowadzę krucjaty, tylko nie mogę bezczynnie siedzieć i patrzeć jak wszystkich bezkarnie obsrywa, tylko dlatego, że jest "szybowcowym bogiem".

pozdrawiam,
Piotr Pawłowski

 

slawek.piela

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Liked: 78
Myślę, że skład osobowy 'niezapalny' można by dobrać. Po porostu 'rozmiękczyć' sytuację czyli wystawić delegatow. Z jednej i drugiej strony.
To rozwiąże problem. Osoby bezpośrednio zamieszane w konflikt będę miały problem się porozumieć. Osoby z 'obok' po obu stronach już mniejszy. ABC rozwiązywania konfliktów :).

Co do Sebastiana, to pomijając to czy ja go lubię czy nie podstawową kwestią jest to, że chyba niedokłądnie czytasz co pisze.
A pisze wprost i w mojej ocenie celnie.


S


PiotrC

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 252
  • Liked: 105
Panowie mnie już powoli mdli.
Zapraszam do wątku -Obóz GSS-KSS "ŻAR 2013" PODSUMOWANIE .
Tam jest zawarta odpowiedź na męczące Was pytanie.
Jeżeli latanie będzie tak zap.jak na obozach KSS i wyzwoli się tyle pozytywnej energii  to większość Waszych tu przytaczanych problemów zniknie.
Pozdrawiam PiotrC
Aeroklub Nadwiślański

Koral

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Liked: 23
Żałosny temat. Komentarze –masakra. Dajcie spokój.  Od czego jest rada szkoły? Ja tam co roku przyjeżdżam, latam, pomagam i tak to się kreci - to po co te dziwne konwersacje.