Ryszard,
Według zatwierdzonych sprawozdań finansowych (w załączeniu) wynik CSS w poszczególnych latach był następujący:
- rok 2008 - strata netto -294 436,95 PLN
- rok 2009 - strata netto -398 986,65 PLN
- rok 2010 - strata netto -60 200 PLN
- rok 2011 - zysk netto 151 400 PLN
Chciałbym przypomnieć, że pełniłeś funkcję Dyrektora do maja 2011 roku. Od 1. czerwca 2011 roku objął funkcję W. Głodek. W 2011 roku przełamano ujemny wynik i wobec strat w poprzednich latach osiągnięto po raz pierwszy zysk na poziomie 151 tys. zł.
Jeśli chodzi o sprzęt do holowania, którym dysponował CSS, to na dzień 7.09.2011 (z tego dnia mam raport), czyli 3 miesiące po Twoim odejściu wyglądało to następująco:
Typ,znaki Pozostały resurs silnik
JAK-12M SP-AAB 0 h
JAK 12A SP-CAG 260 h
PZL-104 SP-EAO 105 h
PZL-104 SP-ECO 0 h
PZL-101 SP-CKN 52 h
Dział techniczny (CAMO i AMO):
180 tys. PLN rocznie kosztów wynagrodzeń( 150 tys + 30 tys ubezp. społ ) nie licząc kosztów pozostałych (ogrzewanie, energia el, materiały pomocnicze, urlopy, zwolnienia etc.
130 tys. PLN rocznie przychodów (CAMO i AMO) w 2012 roku
125 tys. PLN rocznie przychodów (CAMO i AMO) w 2013 roku
Strata na samym tylko dziale techniki w/g naszych szacunków wynosiła 80 - 120 tys. zł rocznie.
Ale masz rację, że nie chodzi tutaj głównie o liczby, chociaż ostatecznie one też mają znaczenie. Nie mierzy się efektywności ośrodka szybowcowego wskaźnikami używanymi w przedsiębiorstwach takimi jak przychód i zysk.
Dla mnie efektywność ośrodka szybowcowego powinniśmy mierzyć liczbą wylatanych godzin, przelecianych kilometrów, liczbą odznak, licencji, udanych zawodów, szczęśliwych, uśmiechniętych pilotów, lajków na FB itp. A więc, najważniejsza jest dla mnie misja. Ale oczywiście nie można dopuścić do straty bo wówczas zabawa szybko się kończy
no i trzeba jeszcze jakiś sprzęt kupować, więc zysk powinien też być.
Odnoszę wrażenie, że tej działalności szybowcowej, która jest zresztą zapisana jako statutowa, było w ostatnich latach w CSS zdecydowanie za mało. W zamian CSS uwikłana była w poboczne działalności, które są co prawda związane z lotnictwem, ale mogą być równie dobrze pod-zlecane. Chcemy odwrócić ten trend. Skupić się wyłącznie na działalności statutowej a całą resztę zlecać na zewnątrz. Czy nam się to uda? To w dużej mierze zależy od środowiska - czy chce aby CSS była ośrodkiem czysto szybowcowym.