Forum.Szybowce.Com

Komisja Szybowcowa Aeroklubu Polskiego => Informacje o pracach Komisji Szybowcowej AP => Wątek zaczęty przez: MarekS w Luty 21, 2014, 11:29

Tytuł: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Luty 21, 2014, 11:29
Miejsce do zgłaszania wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych.

Aby zgłosić propozycję należy podać następujące informacje:
- którego regulaminu propozycja dotyczy http://komisja.szybowce.pl/regulaminy (http://komisja.szybowce.pl/regulaminy) ,
- którego punktu,
- proponowane nowe brzmienie punktu,
- wpływ na inne zapisy w danym regulaminie i innych regulaminach sportowych,
- uzasadnienie,
- zakładany efekt.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Luty 22, 2014, 11:30
Wniosek o zmianę zapisów dotyczących konieczności zatwierdzania Pism Organizacyjnych przez Komisję Szybowcową.

Regulamin:
I. System Rozgrywania Zawodów Szybowcowych i Kwalifikowania Zawodników

Punkt:
2.5. Organizator opracowuje Pismo Organizacyjne (PO) i przedstawia do zatwierdzenia przez KS w terminie do 14 dni po podjęciu decyzji przez Zarząd AP o otrzymaniu prawa organizacji w oparciu o aktualne regulaminy sportowe AP. PO musi być podpisane przez Dyrektora i Sędziego zawodów. PO powinno zawierać wszelkie informacje dotyczące zawodów. Jako minimum należy w PO określić: miejsce rozgrywania zawodów, kalendarium, kierownictwo (minimum: Dyrektor Zawodów, Sędzia Zawodów), limit ilościowy zawodników, klasy, warunki uczestnictwa, procedurę zgłaszania zawodników i koszty uczestnictwa. PO może być opublikowane dopiero po zatwierdzeniu przez KS

Załącznik Nr 1 KALENDARIUM
XI–XII - Opublikowanie składu SKN, SKNK i SKNJ na stronie internetowej Aeroklubu Polskiego. Organizatorzy zawodów opracowują Pismo Organizacyjne i przedstawiają do zatwierdzenia przez Komisję Szybowcową w terminie do 14 dni po podjęciu decyzji przez Zarząd AP o przyznaniu prawa organizacji.

Wpływ na inne zapisy w danym regulaminie i innych regulaminach sportowych:
Brak

Uzasadnienie:
Umowa ws. organizacji zawodów szybowcowych jaką zawiera organizator z Aeroklubem Polskim w § 1 stanowi:
.....
2. Organizator przyjmuje prawo do zorganizowania i przeprowadzenia Zawodów, zobowiązując się do
zachowania należytej staranności oraz przestrzegania postanowień Umowy, o których mowa niżej.

oraz w § 2:
1. Organizator zobowiązuje się do:
a) zorganizowania i przeprowadzenia Zawodów zgodnie z wymogami obowiązujących regulaminów
Aeroklubu Polskiego, uchwałami Zarządu Aeroklubu Polskiego oraz zgodnie z zatwierdzonym przez
Komisję Szybowcową AP Regulaminem Lokalnym zawodów;
b) zorganizowania i przeprowadzenia Zawodów zgodnie z Ustawą z dnia 20 marca 2009r. o bezpieczeństwie
imprez masowych (Dz. U. z 2009r. Nr 62, poz. 504), jeżeli zostaną spełnione przesłanki określone w tej
ustawie. Odpowiedzialność za niedopełnienie obowiązków wynikających z ustawy ponosi Organizator;
.....


Organizator podpisując umowę o organizację zawodów szybowcowych przejmuje jednocześnie na siebie odpowiedzialność za prawidłową ich organizację zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, zgodnie z wymogami obowiązujących regulaminów Aeroklubu Polskiego, a w szczególności z regulaminami sportowymi AP a zatem również za właściwe opracowanie dokumentów zawodów w tym Pism Organizacyjnych oraz Regulaminów Lokalnych. Nie ma więc potrzeby, aby Komisja Szybowcowa zatwierdzała te dokumenty. Komisja Szybowcowa może jedynie stwierdzić, czy zawody odbyły się zgodnie z obowiązującymi regulaminami sportowymi czy nie.

Komisarz Zawodów może skorzystać z prawa przysługującego mu na mocy postanowień II. Regulaminu:
2.4.3. Komisarz Zawodów ma prawo zakończyć zawody, jeśli organizatorzy nie będą przestrzegać Kodeksu Sportowego FAI lub Regulaminu Zawodów lub RL. Może też nakazać Organizatorom zwrot wszystkich opłat wpisowych.

Zgodnie zaś z Umową ws. organizacji zawodów szybowcowych:
§ 5
1. Organizator w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania Umowy jest zobowiązany do pokrycia szkody Aeroklubu Polskiego, jaka powstanie w związku z organizacją i przeprowadzeniem Zawodów.
2. Przepis powyższy dotyczy również decyzji Organizatora dotyczących wyników rywalizacji sportowej, włączając w to decyzje oparte na regulaminach Organizatora, niezgodnych z regulaminami Aeroklubu Polskiego (w tym: Regulaminem Lokalnym zawodów i uchwałami Zarządu AP), które narażą Aeroklub Polski na szkodę majątkową.


Wydaje mi się, że jest to wystarczająca motywacja dla organizatorów zawodów do przestrzegania regulaminów sportowych.

Zakładany efekt:
Usprawnienie procesu opracowywania dokumentów zawodów i ich publikacji. Bardziej czytelny zakres odpowiedzialności organizatorów zawodów, albowiem Komisja Szybowcowa zatwierdzając PO daje fałszywy sygnał, że bierze na siebie odpowiedzialność za jego treść, a tak w istocie nie jest.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Luty 22, 2014, 13:29
Wniosek o zmianę zapisów dotyczących konieczności zatwierdzania Regulaminów Lokalnych przez Komisję Szybowcową.

Regulamin:
I. System Rozgrywania Zawodów Szybowcowych i Kwalifikowania Zawodników

Punkt:
2.6. Regulamin Lokalny (RL) powinien być podpisany przez Dyrektora i Sędziego Zawodów przedstawiony do zatwierdzenia przez KS oraz opublikowany najpóźniej 3 miesiące przed rozpoczęciem zawodów i musi być zgodny z aktualnym II. Regulaminem Zawodów Szybowcowych. i może zostać opublikowany dopiero po zatwierdzeniu przez KS.

2.7 b) nie później niż 30 dni przed rozpoczęciem zawodów, umieścić na stronie internetowej  zawodów zatwierdzony przez Komisję Szybowcową Regulamin Lokalny zgodny z aktualnym II. Regulaminem Zawodów Szybowcowych;

Umowa ws. organizacji zawodów szybowcowych § 2 p 1. Organizator zobowiązuje się do:
a) zorganizowania i przeprowadzenia Zawodów zgodnie z wymogami obowiązujących regulaminów Aeroklubu Polskiego, uchwałami Zarządu Aeroklubu Polskiego oraz zgodnie z zatwierdzonym przez Komisję Szybowcową AP Regulaminem Lokalnym zawodów

Wpływ na inne zapisy w danym regulaminie i innych regulaminach sportowych:
Brak

Uzasadnienie:
Umowa ws. organizacji zawodów szybowcowych jaką zawiera organizator z Aeroklubem Polskim w § 1 stanowi:
.....
2. Organizator przyjmuje prawo do zorganizowania i przeprowadzenia Zawodów, zobowiązując się do
zachowania należytej staranności oraz przestrzegania postanowień Umowy, o których mowa niżej.

oraz w § 2:
1. Organizator zobowiązuje się do:
a) zorganizowania i przeprowadzenia Zawodów zgodnie z wymogami obowiązujących regulaminów
Aeroklubu Polskiego, uchwałami Zarządu Aeroklubu Polskiego oraz zgodnie z Regulaminem Lokalnym zawodów;
b) zorganizowania i przeprowadzenia Zawodów zgodnie z Ustawą z dnia 20 marca 2009r. o bezpieczeństwie
imprez masowych (Dz. U. z 2009r. Nr 62, poz. 504), jeżeli zostaną spełnione przesłanki określone w tej
ustawie. Odpowiedzialność za niedopełnienie obowiązków wynikających z ustawy ponosi Organizator;
.....


Organizator podpisując umowę o organizację zawodów szybowcowych przejmuje jednocześnie na siebie odpowiedzialność za prawidłową ich organizację zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, zgodnie z wymogami obowiązujących regulaminów Aeroklubu Polskiego, a w szczególności z regulaminami sportowymi AP a zatem również za właściwe opracowanie dokumentów zawodów w tym Pism Organizacyjnych oraz Regulaminów Lokalnych. Nie ma więc potrzeby, aby Komisja Szybowcowa zatwierdzała te dokumenty. Komisja Szybowcowa może jedynie stwierdzić, czy zawody odbyły się zgodnie z obowiązującymi regulaminami sportowymi czy nie.

Komisarz Zawodów może skorzystać z prawa przysługującego mu na mocy postanowień II. Regulaminu:
2.4.3. Komisarz Zawodów ma prawo zakończyć zawody, jeśli organizatorzy nie będą przestrzegać Kodeksu Sportowego FAI lub Regulaminu Zawodów lub RL. Może też nakazać Organizatorom zwrot wszystkich opłat wpisowych.

Zgodnie zaś z Umową ws. organizacji zawodów szybowcowych:
§ 5
1. Organizator w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania Umowy jest zobowiązany do pokrycia szkody Aeroklubu Polskiego, jaka powstanie w związku z organizacją i przeprowadzeniem Zawodów.
2. Przepis powyższy dotyczy również decyzji Organizatora dotyczących wyników rywalizacji sportowej, włączając w to decyzje oparte na regulaminach Organizatora, niezgodnych z regulaminami Aeroklubu Polskiego (w tym: Regulaminem Lokalnym zawodów i uchwałami Zarządu AP), które narażą Aeroklub Polski na szkodę majątkową.


Wydaje mi się, że jest to wystarczająca motywacja dla organizatorów zawodów do przestrzegania regulaminów sportowych.

Zakładany efekt:
Usprawnienie procesu opracowywania dokumentów zawodów i ich publikacji. Bardziej czytelny zakres odpowiedzialności organizatorów zawodów, albowiem Komisja Szybowcowa zatwierdzając RL daje fałszywy sygnał, że bierze na siebie odpowiedzialność za jego treść, a tak w istocie nie jest. Regulamin Lokalny (RL) musi być zgodny z aktualnym II. Regulaminem Zawodów Szybowcowych i obowiązkiem organizatora jest tego dopilnować.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Luty 22, 2014, 15:35
Z mojego doświadczenia wątpię, by z racji "odpuszczenia nadzoru" nagle organizatorzy zaczęli się wrzeszcie przykładać do PO i RL. Już nie mówiąc o zwykłej przyzwoitości i staranności - często osobom w klubach organizujących brakuje wiedzy o stanie regulaminów i diabelskich szczegółach, jakie mogą spotkać.
Sugeruję dwa rozwiązania:
1. "Odpuścić" na początek tylko PO i po zebraniu doświadczeń z całego sezonu zdecydować, czy można to zrobić również z RL.
2. Usuniąć wymogu zatwierdzania PO i RL, ale wprowadzić obowiązek jego konsultacji ze wskazanym członkiem Komisji, Sędzią, wskazanym Komisarzem Zawodów itp. - w każdym razie kimś, kto się fachowo pochyli nad tekstem.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Marek_BIAŁY w Luty 25, 2014, 04:52
Wniosek o zmianę zapisów dotyczących ograniczenia maksymalnej ilości zawodników w jednej klasie rozgrywania zawodów:

Regulamin:
I. System Rozgrywania Zawodów Szybowcowych i Kwalifikowania Zawodników

Punkt:
3.1. Zasady ogólne.
 
3.1.1. Maksymalna ilość zawodników w zawodach stacjonarnych.

a) Organizator określa maksymalną liczbę zawodników w całych zawodach (sumarycznie we
wszystkich klasach).
b) Przy określaniu maksymalnej liczby zawodników w całych zawodach Organizator kieruje się
przede wszystkim względami bezpieczeństwa, mając na uwadze operacyjną pojemność lotniska,
stopień trudności wynikający z jego położenia, ukształtowania terenu i istotnych przeszkód topograficznych.
Partycypowanie w maksymalnej liczbie zawodników przez uczestników poszczególnych klas nie będzie sztywno
ustalane, jednak należy uznać priorytet klas zawodów rangi mistrzowskiej.

Wpływ na inne zapisy w danym regulaminie i innych regulaminach sportowych:
Może wystąpić potrzeba zmian w punkcie 3.1.2. Wymagania wyszkoleniowe.
oraz 3.2. Zasady kwalifikowania do SMP i KZS

Uzasadnienie:
Nawiązując do realiów krajowych (potencjalna liczba uczestników zawodów stacjonarnych)
jak i doświadczeń zagranicznych (Słowacja - Nitra, Prievidza) wyrażam potrzebę zniesienia
bariery maksymalnie 50 uczestników zawodów w jednej klasie.

Przegląd liczby uczestników w zawodach rangi mistrzostw Polski daje w rezultacie
informację o maksymalnej liczbie zawodników (+/- 60) w czasie zawodów w Przylepie
i Lesznie.

Ani względy organizacyjne (pojemność lotniska, liczba holówek) ani bezpieczeństwa
(niebezpieczne sytuacje z powodu zagęszczenia ruchu nadlotniskowego i na trasie)
nie przemawiały wówczas za potrzebą sztucznego ograniczania liczby zawodników.

Prawdopodobnie z powodu zderzenia dwóch szybowców w Lesznie, w wyniku czego
śmierć poniósł nasz kolega - Kamil KOCHMAN, Komisja Szybowcowa dostrzegła
potrzebę narzucenia jakiegoś ograniczenia (ale dlaczego dotyczącego liczby uczestników?!).

Pojawiła się więc bariera 50 uczestników zawodów w jednej klasie.
Zapożyczona wprost z Aneksu A do Kodeksu Sportowego FAI,
opatrzona nieco naciąganym tłumaczeniami:
- tak ustaliła FAI,
- nie można "rozdymać" liczby uczestników, gdyż trzeba sprawnie umieszczać każą klasę w powietrzu,
- nie trzeba organizować dużej ilości holówek
- tak jest bezpieczniej, itd.

Zaowocowało to absurdalnymi decyzjami organizatorów, tworzących na siłę dodatkowe klasy
rozgrywania zawodów, w których uczestniczyło po kilku zawodników, często o wysokich kwalifikacjach.
Zaowocowało też zniechęceniem zawodników, gdyż udział w zawodach jest planowany z dużym
wyprzedzeniem, a niemal do końca nie ma się pewności udziału w wybranej imprezie - tak działa
sztywny limit, który nie dopuszcza oczywistego faktu, że nie wszyscy ze zgłoszonych przyjadą,
a wielu niepewnych zawczasu zrezygnuje - i tak powstają niewykorzystane miejsca na listach
startowych oraz frustracja odrzuconych w ostatniej chwili, bo jednak wszyscy z 50 przyjechali...

Na koniec jeszcze raz nawiążę do tragicznego wypadku naszego Kolegi.
Nie pamiętam ogólnej liczby uczestników tych SMPc w Lesznie, ale
nie można uzasadniać zaistniałej sytuacji nadmierną liczbą zawodników
w powietrzu! W przestrzeni, w której doszło do zderzenia szybowców,
znajdowało się raptem 3 maszyny: dwie na jednej wysokości i jedna
wysoko nad nimi... Nie przypominam sobie, aby w trakcie rozgrywania
zawodów zgłaszano jakieś inne zbliżenia niebezpieczne, czy narzekano
na tłok w powietrzu.
Jeżeli Komisja Szybowcowa chciała podjąć po tych zawodach jakieś
rozsądne działania, to powinna, moim zdaniem, ogłosić wtedy
"Narodowy Wieloletni Plan Wyposażania Szybowców we FLARM".

Taki rozłożony na lata program dochodzenia do posiadania FLARMu
jako obowiązkowego wyposażenia szybowców zawodniczych
(lub szerzej - wszystkich) zaowocowałby istotnym podniesieniem
poziomu bezpieczeństwa latania i nie naraził wielu pilotów
na konieczność dokonywania szybkich i kosztownych zakupów.

Jeżeli impulsem do stworzenia tego irytującego i krzywdzącego
ograniczenia było wydarzenie w Lesznie, to przyjęte rozwiązanie
było błędne: ograniczenie liczby uczestników nic by tu nie dało.
A posiadanie FLARMu przez oba uszkodzone szybowce - tak!

Jeżeli nie wszystko jasno opisałem, to jestem do dyspozycji.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: danczo w Luty 25, 2014, 18:01
Wnioskuję o zmianę kosmetyczną, ale proponowałbym, żeby najniższe rangą zawody ponownie nazywały się "Krajowe Zawody Szybowcowe", a obecne KZSy można nazwać przykładowo Pucharem Polski (i może nawet takowy wręczać co roku zwycięzcy rankingu krajowego)....

Urzędniki od których pozyskujemy pieniądze na start naszych juniorów przychylniej postrzegają sprawę, jak we wniosku piszemy KRAJOWE Zawody Szybowcowe, a nie jakieś Regionalne...

Pozdrawiam,
Damian
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Luty 26, 2014, 13:33
Wnioskuję o zmianę kosmetyczną, ale proponowałbym, żeby najniższe rangą zawody ponownie nazywały się "Krajowe Zawody Szybowcowe", a obecne KZSy można nazwać przykładowo Pucharem Polski (i może nawet takowy wręczać co roku zwycięzcy rankingu krajowego)....

Urzędniki od których pozyskujemy pieniądze na start naszych juniorów przychylniej postrzegają sprawę, jak we wniosku piszemy KRAJOWE Zawody Szybowcowe, a nie jakieś Regionalne...

Pozdrawiam,
Damian

Poniżej przytoczę propozycję Trenera Dankowskiego:

Proponuje pozostawić nazwe KZS zamiast RZS. RZS nie będą zawodami regionalnymi i nazwa nie pasuje. natomiast Super KZS czy KZS z obecnej propozycji proponuje przemianować na Międzynarodowe Zawody Szybowcowe. W Polsce brakuje takich zawodów, gdzie pojawią się zawodnicy zagraniczni co powinno wpłynąć na poprawe konkurencyjności i rangi
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Marian w Luty 26, 2014, 14:56
Uważam obie propozycje za zasadne. Faktycznie - "Regionalne" nie pasują do zawodów, na które zjeżdżają piloci z drugiego końca kraju...
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Luty 26, 2014, 16:42
Wszystko pięknie, tylko na bieżący sezon zostały już zatwierdzone niektóre Pisma Organizatorów, regulaminy sportowe i kalendarz zawodów. Z nazwami, które poprzednia KS uzgodniła ze środowiskiem na jesieni zeszłego roku.
Jeśli teraz dojdziemy do wniosku, że nazwy zawodów powinny być jednak inne to zmiany będą mogły być wprowadzone na przyszły sezon.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: danczo w Luty 26, 2014, 17:05
Dla mnie to oczywiste, że zasad w trakcie gry się nie zmienia i zmiana nazwy jest możliwa wyłącznie od przyszłego roku. Szkoda, że nie widziałem poprzednich konsultacji, to od razu wyraziłbym swoje zdanie na ten temat.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: JasiuJ w Luty 27, 2014, 10:25
Zgodzę się tutaj z Damianem, dla przykładu na mojej uczelni przy wnioskowaniu o stypendium rektora, KZS nie są brane w ogóle pod uwagę, natomiast Puchar Polski jest już punktowany bardzo wysoko. Teoretycznie mamy już Puchar Polski - SZPP, którego wyniki są akceptowane. Ale na uczestnictwo w Pucharze Polski środków już nie sposób pozyskać.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Luty 27, 2014, 11:13
Jeśli chodzi o Puchar, to nazwa do czegoś zobowiązuje. Byłbym za tym, żeby nasz ranking pilotów nazwać dodatkowo Pucharem Polski. Wtedy wszystkie zawody mogłyby się legitymować dopiskiem "zawody w ramach Pucharu Polski".
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: VARIOM w Marzec 02, 2014, 00:15
Witam

proponuje usunąć z regulaminu -  System Rozgrywania Zawodów Szybowcowych
i Kwalifikowania Zawodników punkt wymagający od zawodnika uzyskania minimum w LR 800 pkt w poprzednim sezonie

3.2. Zasady kwalifikowania do SMP i KZS (nie dotyczy SMPJ, SMPK, MPwWS).
3.2.1. W SMP i KZS mogą startować:
a) zdobywcy Medali w dotychczasowych SMP,
b) zwycięzcy CZS i SzPP z poprzedniego sezonu,
c) piloci którzy na LR z ostatniego sezonu uzyskali nie mniej niż 800 punktów,
d) piloci posiadający Licencję Sportową wydaną przez zagraniczny NAC, którzy uzyskali nie
mniej niż 750 punktów w IGC Ranking List z dnia 01 marca roku rozgrywania zawodów
(zaakceptowanej i opublikowanej przez Komisję Szybowcową).

Pozdrawiam

ZM

 
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Kwiecień 06, 2014, 10:41
Witam

proponuje usunąć z regulaminu -  System Rozgrywania Zawodów Szybowcowych
i Kwalifikowania Zawodników punkt wymagający od zawodnika uzyskania minimum w LR 800 pkt w poprzednim sezonie

3.2. Zasady kwalifikowania do SMP i KZS (nie dotyczy SMPJ, SMPK, MPwWS).
3.2.1. W SMP i KZS mogą startować:
a) zdobywcy Medali w dotychczasowych SMP,
b) zwycięzcy CZS i SzPP z poprzedniego sezonu,
c) piloci którzy na LR z ostatniego sezonu uzyskali nie mniej niż 800 punktów,
d) piloci posiadający Licencję Sportową wydaną przez zagraniczny NAC, którzy uzyskali nie
mniej niż 750 punktów w IGC Ranking List z dnia 01 marca roku rozgrywania zawodów
(zaakceptowanej i opublikowanej przez Komisję Szybowcową).

Pozdrawiam

ZM

Zbyszek,
Czy mógłbyś uzasadnić dlaczego?
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Kwiecień 08, 2014, 20:38
Mareku B., pozwol ze w tym wyjatkowym wypadku sie z Toba nie zgodze i absolutnie jestem przeciwko  "zniesieniu bariery max. 50 uczestników zawodów w jednej klasie"
Jak pamietasz bylo nas (przed zawodami) 62 i mala przyjemnoscia jest krazyc w jednym kominie na jednej wysokosci z 50oma innymi a do podobnych sytuacji dochodzilo.
IGC/FAI cos sobie myslala jak ustalila to ograniczenie.
Wiecej zawodnikow nie oznacza takze ze bedzie lepszy poziom mistrzostw.

Jako kompromis moglbym sobie wyobrazic rozdzielenie klasy np. na 40 + reszta.
W kazdej konkurencji startuje Podklasa A (pierwszych 40 z klasyfikacji dnia poprzedniego) i B na dwie rozne trasy z odleglymi punktami odlotowymi. Do tego by trzeba oczywiscie dopasowac regulamin.
Taki sposob rozgrywania byl praktykowany i to nawet miedzynarodowo.

Pozdrawiam
MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Czerwiec 02, 2014, 20:23
Witam,

Skladam po raz ktorys (mozna powiedziec z uporem maniaka) wniosek o
”obowiazek stosowania FLARMU w zawodach rangi Mistrzostw Polski i w zawodach ktore sa jednoczesnie rozgrywane na tym samym lotnisku od roku 2015”

Uzasadnienie:
Problem jest b. powazny i jedna z najlepszych mozliwosci zmniejszenia prawdopodobienstwa kolizji jest powszechne stosowanie flarmu.
System jest ciagle udoskonalany a ostatnie doswiadczenia pokazaly koniecznosc zastosowania drugiej anteny w nowoczesnych szybowcach z tworzywa weglowego.

Druga prosba do KS jest usystematyzowanie i stworzenie systemu przekazywania informacji spolecznosci szybowcowej na temat bezpieczenstwa w mozliwie dostepnej i skutecznej formie.

Przy okazji odsylam do moich prezentacji "Widziec i byc widzianym", "Systemy ratunkowe" i "Jak przezyc szybownictwo"
http://www.soaring-systems.com/pl/safety.htm (http://www.soaring-systems.com/pl/safety.htm)

Pozdrawiam
MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Czop w Czerwiec 02, 2014, 21:57
Myślę że ważną sprawą jest poczytać, jak Flarm działa od strony technicznej, czyli jak jest tworzona predykcja trajektorii lotu. Miałem okazję przyglądać się działaniu Flarma w Nitrze, czasami kilkanaście szybowców w jednym kominie w przedziale max 200m. Uważam że w takich sytuacjach Flarm generuje bardzo nadmiarową ilość alarmów i pilot nie jest w stanie śledzić tych wszystkich sygnałów nie przerywając obserwacji otoczenia. Może to powodować złudzenie (nie-) bezpieczeństwa. Nie można też założyć, że jak wszyscy zawodnicy będą mieli Flarma, to nie trafi się jakiś nie-zawodnik bez Flarma, albo że wtedy będzie bardziej bezpiecznie.

Sam mam Flarma i parę razy się przydał - tzn. zasygnalizował obecność kogoś wcześniej, niż sam zauważyłem.
Tytuł: FLARM NIE JEST RECEPTA NA BEZMYSLNOSC
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Czerwiec 04, 2014, 16:45
...Może to powodować złudzenie (nie-) bezpieczeństwa. Nie można też założyć, że jak wszyscy zawodnicy będą mieli Flarma, to nie trafi się jakiś nie-zawodnik bez Flarma, albo że wtedy będzie bardziej bezpiecznie.

Trzeba takze wiedziec jak mozna dopasowac FLARMa do swoich potrzeb tak aby nadmiernie nie absorbowal i nie generowal nadmiernej ilosci informacji.


FLARM NIE JEST RECEPTA NA BEZMYSLNOSC

Oczywisty jest fakt ze Flarm nie zabezpiecza calkowicie przed kolizjami i nie zwalnia nas z obserwacji i skanowania.
Jest tylko pomoca ktora zmniejsza prawdopodobienstwo kolizji np. 10-cio krotnie a to powinno sie oplacac.

Pamietajmy ze kolizji nie przezywa co trzeci   Tylko ulamki sekundy brakowaly zeby w Pile nie byl to co drugi

MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: ZK w Czerwiec 04, 2014, 23:41
Witam,

Skladam po raz ktorys (mozna powiedziec z uporem maniaka) wniosek o
”obowiazek stosowania FLARMU w zawodach rangi Mistrzostw Polski i w zawodach ktore sa jednoczesnie rozgrywane na tym samym lotnisku od roku 2015”



Jeżeli z takim uporem jak piszesz maniaka zglaszasz wniosek o obowiazek posiadania Flarma dlaczego ograniczasz sie tylko do zawodów rangi MP.Czy w zawodach krajowych i innych niższej rangi gdzie startują mniej doswiadczeni piloci to nie jest potrzebne?Czy może ochrona należy się tylko kadrze i wybranym.Czy w pierwszym zderzeniu uczestnicy nie mieli go na pokładzie?Flarmy: Elty :Transpondery: a gdzie będzie i czy bedzie jeszcze miejsce w szybowcu na myślenie.


ZK
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Czerwiec 05, 2014, 00:15

...dlaczego ograniczasz sie tylko do zawodów rangi MP.Czy w zawodach krajowych i innych niższej rangi gdzie startują mniej doswiadczeni piloci to nie jest potrzebne?Czy może ochrona należy się tylko kadrze i wybranym.Czy w pierwszym zderzeniu uczestnicy nie mieli go na pokładzie?Flarmy: Elty :Transpondery: a gdzie będzie i czy bedzie jeszcze miejsce w szybowcu na myślenie.

ZK

Dobrze by bylo ale czy sadzisz ze jak KS nie byla w stanie ustalic tego obowiazku przez ostatnie lata w zadnych zawodach to myslisz ze zrobia to nagle powszechnie ? Od czegos trzeba zaczac. Moj wniosek i tak obejmuje prawie wszystkie zawody jakie sa rozgrywane w Polsce. Przeczytaj jeszcze raz to zrozumiesz.
O mysleniu takze pisalem powyzej.
Najwieksze opory wprowadzenia tego obowiazku pochodza wlasnie z klasy klub i zawodow regionalnych to sie w koncu zdecyduj czego chcesz.

MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Marek J w Czerwiec 05, 2014, 07:30
Flarm jest wsparciem, ale nie jest receptą.
W kominie Flarm wydziera się przez 50% czasu. Gdy dolatuje się do komina, w którym krąży kilkanaście szybowców, bardziej rozprasza niż pomaga.

Oczywiście, uważam że FLARM jest bardzo pomocny, ale jeśli miałby być wprowadzany OBOWIĄZEK jego stosowania, to należałoby NAJPIERW wypracować mechanizmy, dzięki którym stałby się bardziej dostępny. Bez tego wyeliminujemy z zawodów 75% szybowców klubowych - chyba że zawody mają być tylko dla elity.
Zatem - zanim obowiązki, najpierw pomysły JAK je zrealizować bez szkody dla dostępności latania.

Wniosek AP do ULC o dofinansowanie zakupy byłby tu jak najbardziej uzasadniony.
Przeprowadzenie dużego konkursu ofert wśród producentów, także.
Pytanie kto ma się tym zająć?
Pomysłów wiele, ale chętnych do pracy jakoś brak.
Ktoś pisał "oczekuję od komisji szybowcowej", a zaraz potem dodał "widać pierwsze objawy zmęczenia". No to nie oczekuj i nie krytykuj, tylko działaj.

Znacznie prostszą, tańszą i bardziej oczywistą zmianą, możliwą do wprowadzenia od "już" byłoby wprowadzenie OBOWIĄZKOWEJ codziennej odprawy bezpieczeństwa (3 minuty od zawodników dla zawodników) - o której pisał bodajże Jurek.
Bardzo sensowny wydaje mi się też pomysł Żółwia na zwiększenie kontroli nad tym co wyprawiamy w czasie zawodów ("analiza zbliżeń" czy jak to zwał).

Małe kroczki moi drodzy, byle konsekwentne.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: ZK w Czerwiec 05, 2014, 08:29

Dobrze by bylo ale czy sadzisz ze jak KS nie byla w stanie ustalic tego obowiazku przez ostatnie lata w zadnych zawodach to myslisz ze zrobia to nagle powszechnie ? Od czegos trzeba zaczac. Moj wniosek i tak obejmuje prawie wszystkie zawody jakie sa rozgrywane w Polsce. Przeczytaj jeszcze raz to zrozumiesz.
O mysleniu takze pisalem powyzej.
Najwieksze opory wprowadzenia tego obowiazku pochodza wlasnie z klasy klub i zawodow regionalnych to sie w koncu zdecyduj czego chcesz.
MC




Czytałem parę razy i dla mnie reglamentowanie urządzeń które wspomagają bezpieczeństwo jest nieporozumieniem.Jeżeli jest ograniczenie predkości na drodze to dotyczy to wszystkich a nie tylko samochodów wyższych np. klas.KS ma inne zajęcia np ustalanie współczynników, największą aktywość w sprawie Flarmów wykazywały osoby które zajmuja się ich dyscybrucją co jest zrozumiałe kasa jest niezła.A co jak spadają patyki wyposażone w te cudowności instalować drugie czy kolejne.Dla mnie związek jest taki jak posiadanie alkomatu w samochodzie od ilości trzeźwych na drogach (byla taka propozycja po wypadku na pomorzu).Największym urządeniem w szybowcu jest pilot który MYŚLI.


  ZK
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Czerwiec 05, 2014, 10:56
Pytanie kto ma się tym zająć?
Pomysłów wiele, ale chętnych do pracy jakoś brak.
Ktoś pisał "oczekuję od komisji szybowcowej", a zaraz potem dodał "widać pierwsze objawy zmęczenia". No to nie oczekuj i nie krytykuj, tylko działaj.

Marku, splaszczasz zupelnie temat tak jak to wielu robi. Powiedzialbys wprost ze jestes na nie i by sie zgadzalo.
Najlatwiej przerzucac odpowiedzialnosc za siebie na innych. To takze nalezy do tej mentalnosci o ktorej mowimy.
NISKA SWIADOMOSC ZAGROZEN.

Kilka lat temu podalem mozliwosc aktualnych programow dotacji (takze ubezpieczalni)  i wystarczylo sie tylko do tego dolaczyc. Poza tym mialem kontakt i zapewnienie producenta o rabatach zaleznych od ilosci zamowionych urzadzen. Zero organizacji  i bylo ZERO odzwieku, nikt sie nie zglosil ! Nie chce zajac sie dystrybucja urzadzen bo zarzucono by mi prywatne korzysci jak to sie juz stalo powyzej.
Sam latam bardzo malo w Polsce ale pomimo to angazuje sie spolecznie chociaz nie musial bym tego robic. Widze jednak deficyty obok ktorych nie mozna przejsc obojetnie.

A tak naprawde KTO NIANCZYL WAS jak wprowadzono obowiazek stosowania rejestratorow ? Przeciez byly to wielokrotnie wieksze koszty.
Czy 200 Euro to za duza cena za Twoje zycie ?
To jest wlasnie roznica cen miedzy Logerem a logerem z funkcja rejestratora i to bez dotacji. Ile kazdy wydaje na latanie i zawody w roku ? Jak wyposazone sa niektore szybowce klasy klub ?
Skierowanie dyskusji na te  tory ze jeden moze sobie na wiecej pozwolic, inny na mniej nie jest fair. Za ta systuacje jest takze kazdy SAM odpowiedzialny. Marku mam wrazenie ze chcesz na nowo wprowadzic komune  :) 

Jeszcze raz powtarzam.
OCZEKUJE OD KOMISJI SZYBOWCOWEJ KONKRETNYCH DZIALAN POPRAWIAJACYCH SKUTECZNIE BEZPIECZENSTWO LATANIA. DLA MNIE JEST TO M.INNYMI WPROWADZENIE OBOWIAZKU STOSOWANIA FLARMU.

KS przejela nie tylko wygodne tematy (jak bawienie sie wspolczynnikami itp.), ale jest odpowiedzialna za funkcjonowanie i dalszy rozwoj szybownictwa w Polsce. Najwiekszym priorytetem powinny byc tematy bezpieczenstwa.
Jezeli my nie poprawimy sytuacji wewnatrz srodowiska, to mozliwe ze zostanie nam cos narzucone z zewnatrz, czego nie chcemy i bedzie znowu lament ze mamy martwe przepisy.
MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Marek J w Czerwiec 05, 2014, 13:01
Mirku, niestety, Twoja argumentacja jest całkowicie nietrafna.
Nie chciałbym odnosić się do wycieczki personalnej - bo wiele można mi zarzucić, ale na pewno nie postulat powrotu komuny.
To samo z przerzucaniem odpowiedzialności za siebie , na innych.  Jeśli ja czegoś oczekuję, to zabieram się za robotę, a nie apeluję żeby ktoś to za mnie zrobił.
I - last but not least - sam jestem użytkownikiem flarma i sobie go chwalę.
Ale także jestem przeciwnikiem obowiązku jego wprowadzania, bez zapewnienia jakiegoś "amortyzatora" dla tych, dla których 200 euro to JEST koszt. Myślę tu głównie o szybowcach klubowych.

Wiem jak są wyposażone "niektóre" szybowce klasy klub.
Ale wiem też jak wyglądają inne, te z klubów. Bez akustycznego vario. Z wymiętolonym, brudnym spadochronem. Z dziurami w tablicy zamiast przyrządów. I pożyczonym od kolegi collibri albo volksem, lub wręcz zwykłym najtańszym gpsem, który jest dopuszczony na KZSach (nie zawsze konieczny jest logger z igc).

Nie rozumiem też logiki którą się posłużyłeś. "Najlatwiej przerzucac odpowiedzialnosc za siebie na innych. "
Jak ma się do tego cały wywód:  "oczekuję od KS" ?

Jeśli uważam że to podniesie moje bezpieczeństwo, to biorę się do roboty, żeby
a) uświadomić korzyści z korzystania z Flarma
b) wynegocjować dobrą ofertę
c) wyszukać źródła refinansowania
d) ->dopiero wtedy lobbować za obowiązkiem korzystania.

Niezależnie od tego czy chodzi o Komisję Szybowcową, czy o jakiekolwiek działania - chętnych do konsumpcji i wysuwania oczekiwań jest wielu.
Tych do pracy - jak na lekarstwo.  Jako środowisko pod tym względem leżymy na łopatkach.
Nie odbieraj tego personalnie - piszę o generaliach.

Nie musisz daleko szukać, żeby znaleźć moją informację, że KSS przy współpracy z Komisją Szybowcową właśnie zajął się zbiorowym zamówieniem urządzeń elektronicznych (audiowariometrów i komputerów).
A więc nie tylko "dostaliśmy kontakt", ale wzięliśmy się do pracy.
Kto chce - może dołączyć do zamówienia.

Pamiętam doskonale o programach dotacji - jeśli to Ty je prezentowałeś, to być może właśnie dzięki Tobie ta informacja do mnie dotarła, za co dziękuję... Niestety w tym roku ULC się z nich wycofał (mam nadzieję że jedynie je zawiesił). Naszą wspólną rolą, jest pokazanie, że finansowane z nich zakupy, realnie wpływają na bezpieczeństwo naszego latania.
BTW - Szkoda, że np kluby wolą zajmować się polityką i kombinowaniem z dotacjami niż szeroko informować o tego rodzaju programach.

I na koniec:
Jezeli my nie poprawimy sytuacji wewnatrz srodowiska, to mozliwe ze zostanie nam cos narzucone z zewnatrz, czego nie chcemy i będzie znowu lament ze mamy martwe przepisy.
Tu zgadzam się w 100%.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Czop w Czerwiec 05, 2014, 22:38
Mam jedno pytanie - ile było zderzeń szybowców nie w kominach?
O ile mnie pamięć nie myli, to chyba nie było takiego zderzenia. FLARM w kominach nie pomaga, a wręcz przeszkadza i nie jest to kwestia ustawień. Żeby FLARM w kominach nie generował alarmów, to separacja nie może być 50m, a minimum 300m. Problem bezpieczeństwa jest znacznie szerszy niż zakup jednego urządzenia, które i tak w większości byłych zderzeń i wypadków szybowcowych nie pomogłoby...
Flarm mógłby być urządzeniem dobrym również w kominach, gdyby:
- generował komunikaty głosowe niezależnie od alarmu tonowego z podaniem przybliżonej pozycji szybowca (przód, tył, prawa, lewa, niżej, wyżej, ta sama wys., itp)
- predykcja trajektorii byłaby znacznie węższa niż aktualnie
- conajmniej 4 poziomy alarmu tonowego
- każdy obiekt latający miałby obowiązek używania Flarmu
- alarm otrzymywałby tylko ten, który ma obiekt w polu widzenia
Odnośnie ostatniej uwagi - miałem kilka razy sytuację, kiedy w polu widzenia nic nie widziałem, a Flarm wył maksymalnie. W takiej sytuacji następuje nieodparta chęć zrobienia jakiegoś uniku, tylko w którą stronę jak nikogo nie widzę? Czy ten, co się zbliża mnie widzi? Na pewno jest gdzieś pode mną albo za mną, to zostaje tylko zakręt - ale jak leci szybciej ode mnie? Rozsądek podpowiada w takiej sytuacji lecieć swoje bez gwałtownych uników, ale Flarm wyje dalej...
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Czerwiec 05, 2014, 23:38
Mam jedno pytanie - ile było zderzeń szybowców nie w kominach?
O ile mnie pamięć nie myli, to chyba nie było takiego zderzenia. FLARM w kominach nie pomaga, a wręcz przeszkadza i nie jest to kwestia ustawień. Żeby FLARM w kominach nie generował alarmów, to separacja nie może być 50m, a minimum 300m. Problem bezpieczeństwa jest znacznie szerszy niż zakup jednego urządzenia, które i tak w większości byłych zderzeń i wypadków szybowcowych nie pomogłoby...
Flarm mógłby być urządzeniem dobrym również w kominach, gdyby:
- generował komunikaty głosowe niezależnie od alarmu tonowego z podaniem przybliżonej pozycji szybowca (przód, tył, prawa, lewa, niżej, wyżej, ta sama wys., itp)
- predykcja trajektorii byłaby znacznie węższa niż aktualnie
- conajmniej 4 poziomy alarmu tonowego
- każdy obiekt latający miałby obowiązek używania Flarmu
- alarm otrzymywałby tylko ten, który ma obiekt w polu widzenia
Odnośnie ostatniej uwagi - miałem kilka razy sytuację, kiedy w polu widzenia nic nie widziałem, a Flarm wył maksymalnie. W takiej sytuacji następuje nieodparta chęć zrobienia jakiegoś uniku, tylko w którą stronę jak nikogo nie widzę? Czy ten, co się zbliża mnie widzi? Na pewno jest gdzieś pode mną albo za mną, to zostaje tylko zakręt - ale jak leci szybciej ode mnie? Rozsądek podpowiada w takiej sytuacji lecieć swoje bez gwałtownych uników, ale Flarm wyje dalej...

Andrzeju,
Sam Flarm podłączony do lusterka lub innego "telewizora" jak np. LX9000 nie wiele daje oprócz gadania. Flarm, aby właściwie ostrzegał musi mieć widoczne zobrazowanie w postaci róży wiatrów. Wówczas natychmiast można się zorientować z której strony jest zagrożenie. Flarm posiada 4 stopnie ostrzeżenia/sygnalizacji dźwiękowej.
Mam wylatane prawie 2000h, większość na zawodach i właściwie nigdy nie latałem bez Flarmu. Uważam, że to urządzenie nie zastąpi zdrowego rozsądku, dobrego wyszkolenia oraz prawidłowych nawyków, ale jest znakomitą pomocą zwłaszcza w dużym zagęszczeniu, właśnie w kominach. Flarm pomógł mi bardzo wiele razy. To jest bardzo przydatne urządzenie, ale warunek - musi być odpowiednio skonfigurowane i podłączone.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Rafal Siankowski w Czerwiec 06, 2014, 02:18

Odnośnie ostatniej uwagi - miałem kilka razy sytuację, kiedy w polu widzenia nic nie widziałem, a Flarm wył maksymalnie. W takiej sytuacji następuje nieodparta chęć zrobienia jakiegoś uniku, tylko w którą stronę jak nikogo nie widzę? Czy ten, co się zbliża mnie widzi? Na pewno jest gdzieś pode mną albo za mną, to zostaje tylko zakręt - ale jak leci szybciej ode mnie? Rozsądek podpowiada w takiej sytuacji lecieć swoje bez gwałtownych uników, ale Flarm wyje dalej...

........ i właściwie nigdy nie latałem bez Flarmu. Uważam, że to urządzenie nie zastąpi zdrowego rozsądku, dobrego wyszkolenia oraz prawidłowych nawyków, ale jest znakomitą pomocą zwłaszcza w dużym zagęszczeniu, właśnie w kominach. Flarm pomógł mi bardzo wiele razy. To jest bardzo przydatne urządzenie, ale warunek - musi być odpowiednio skonfigurowane i podłączone.


I właśnie w tym miejscu dochodzimy do sedna sporu. Przytoczona przez Andrzeja sytuacja, zdarzyła mi się kilkukrotnie (nie latam na co dzień z FLARM'em) w takiej sytuacji mój stres osiągał poziom maksymalny, dokładnie tak jak Andrzej to opisał.

Z drugiej zaś strony, Marek pisze, że FLARM jest znakomitą pomocą zwłaszcza w dużym zagęszczeniu w kominie. Może właśnie tu tkwi problem, że wielu z nas nie zna zasad funkcjonowania systemu, nie potrafi właściwie zobrazować zagrożenia, a być może recepta tkwi nie w samym FLARMIE, a w jego zobrazowaniu - czyli oprócz urządzenia, potrzebny będzie zakup dodatkowego wyświetlacza, który w sposób jednoznaczny bedzie wskazywał pozycje wszystkich alarmów.

W tym sezonie dwukrotnie sam się przekonałem jak z bardzo, bardzo bliska można zobaczyć inny szybowiec pod sobą. Poziom stresu - poza skalą. Ciekawy jestem czy koledzy, którzy wybierali byli świadomi tego co zrobili? Pewnie nie, w drugim przypadku jestem wręcz pewny, że gdyby koledze się FLARM odzywał, to tego manewru by nie zrobił. W przypadku pierwszym - mam wątpliwości, krążyliśmy. Po ladowaniu koledzy przeprosili, mam nadzeję że wnioski wyciągną.
Każdy popełnia błędy, ja też miałem wyrzuty sumienia jak na dolocie zmieniłem kierunek bo ... chciałem bliżej wylądować, przez co kolegę wprawiłem w kłopoty i "podniosłem" ciśnienie. Po lądowaniu natychmiast ze skruchą poszedłem przeprosić ... Zapamiętałem, to co zrobiłem i mam świadomość jakie mogło to zrodzić konsekwencje. Nie warto!
RF
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Czerwiec 06, 2014, 08:50
Latam z Flarmem prawie 10 lat i moge potwierdzic calkowicie slowa MarkaS  ze Flarm dziala bardzo dobrze takze w kominach pod warunkiem ze kominy sa uporzadkowane. Nawet jak sie ograniczymy do samych alarmow tzn. sygnalizacja jest uaktywniana jezeli zagrozenie jest ponizej 20 sek to przy ciaglej zmianie predkosci, pozycji,.. jestesmy ponizej 20 sek co generuje mnostwo alarmow. Zdarzylo mi sie latac w kominach z kilkunastoma szybowcami gdzie tych alarmow prawie nie bylo.
Kazdy mial ustabilizowana pozycje (porownal bym to do stabilizacji samolotu komunikacyjnego na prostej do ladowania gdzie nie wykonuje sie niepotrzebnych manewrow). Latlismy dosyc ciasno w odleglosci 20m i alarmow nie bylo jezeli nasze pozycji wzglednie sie nie zmienialy.
JAKOSC WSKAZAN FLARMU ZALEZY TAKZE OD NASZEGO ZACHOWANIA.

Kilka rodzaji wskaznikow do Flarma mozna zobaczyc w pliku:
http://www.soaring-systems.com/pl/2_FLARM_PL_K2.pdf (http://www.soaring-systems.com/pl/2_FLARM_PL_K2.pdf)

MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Czop w Czerwiec 06, 2014, 09:22
Flarm, aby właściwie ostrzegał musi mieć widoczne zobrazowanie w postaci róży wiatrów. Wówczas natychmiast można się zorientować z której strony jest zagrożenie. Flarm posiada 4 stopnie ostrzeżenia/sygnalizacji dźwiękowej.
Marek ja mam znacznie znacznie mniej godzin  ;), ale widzę że z podobnym doświadczeniem do mojego zdarzają się startujący w zawodach.
Mój Flarm ma 2 poziomy i różę wiatrów i działa tak jak napisałem wcześniej oraz nie ma możliwości konfiguracji. Albo nie doczytałem, jak takie rozwiązanie można konfigurować.
Ale w Nitrze miałem więcej czasu na obserwację Flarmu niż pilot latający sam i nie sądzę, żeby DuoDiscus miał jakąś starą wersję Flarmu. Były sytuacje, kiedy Flarm pokazywał 2...3 szybowce na kolizyjnym kursie a trzeba było mieć uwagę na 10 innych szybowców w pobliżu, a kolejnych 5 szybowców nie było widać. Który szybowiec był na wyświetlaczu? Dzieliliśmy się z Adamem strefami obserwacji, a i tak 2 pary oczu to było za mało, żeby przeanalizować 50% alarmów. Adam rozsądnie unikał "takich walk na noże" z 2 wyjątkami, kiedy byliśmy nisko nad Zoborem i kiedy była podstawa ok. 800m.
Obecny Flarm nie rozwiąże takich najbardziej "gorących" momentów, chociaż przydaje się bardzo w innych sytuacjach. Urządzenie wymaga usoskonaleń.
Załatwienie tematu bezpieczeństwa w taki sposób, że wprowadzamy wymóg Flarmu i na tym koniec może spowodować, że część pilotów uzna - teraz jest bezpieczniej, ryzyko zderzenia jest mniejsze a w rzeczywistości w "akwariach" będzie dokładnie odwrotnie.
Potrzebne są spisane w postaci regulaminu zasady zachowania w takich sytuacjach, a każde odstępstwo powinno być karane mandatem jak za jazdę na czerwonym świetle.
W regulaminie AP było wiele absurdalnych kar, ale takich spisanych zasad zachowania w akwariach i kar za sytuacje niebezpieczne zabrakło - może to należałoby zmienić?

Osobna sprawa to rozgrywanie konkurencji "na siłę" - jaki jest ich sens, jeżeli wyniki są wtedy losowe a poziom niebezpieczeństwa zasadniczo wzrasta? Można zastanowić się, jak zmodyfikować regulamin zawodów na taką słabą pogodę - może np. ograniczenie liczby klas? (w takim dniu startuje np tylko jedna klasa)
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Żółw w Czerwiec 06, 2014, 10:55
Mam jedno pytanie - ile było zderzeń szybowców nie w kominach?
O ile mnie pamięć nie myli, to chyba nie było takiego zderzenia. FLARM w kominach nie pomaga, a wręcz przeszkadza ...

No to z mej pamięci.
1. Zderzenie Krystyny Marszałek i Bogdana Dorożki. Rok 2003 lub 2004???. Latanie po kłakach nie w krążeniu. FLARM na 100% by pomógł.
2. Rok 2011 SMP Klub w Lesznie. Jedna ofiara śmiertelna. W tym przypadku z tego co słyszałem FLARM też by pomógł. Podobnież nie było to krążenie dwóch szybowców tylko jeden z nich wszedł właśnie lub wchodził do krążenia.

Wystarczy?
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Luk w Czerwiec 06, 2014, 13:32
Witam,
Flarm niewątpliwie może podnieść poziom bezpieczeństwa ale jak na razie mamy czerwiec 2014 i kilka terminów zawodów w kalendarzu. Pytanie jest takie - czy można coś zrobić żeby zwiększyć bezpieczeństwo na zawodach jeszcze w tym roku? Najlepiej w ciągu najbliższego miesiąca.
Niestety trochę nie wierzę w odprawy bezpieczeństwa. Bo jeżeli w Plie pierwsze zderzenie nie podziałało na wyobraźnię zawodników i nie zwiększyło o 1000% ich czujności to nie wydaje mi się że jakiekolwiek pogadanki na porannej odprawie (zwłaszcza, że połowa zawodników będzie wklepywać trasę a druga będzie nerwowo się wiercić bo szybowiec jeszcze nie na gridzie) pomogą.
Dla mnie najbliższe zawody są w Michałkowie i to co bym chciał usłyszeć od organizatora na odprawie to coś w stylu:
"W związku z wypadkami w Pile wprowadziliśmy następujące zasady:...."
Wg mnie bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu przed wszystkimi regulaminami  rozgrywania zawodów, więc myślę, że organizator ma prawo wprowadzić zasady, które mogą być niezgodne z regulaminem, a zawodnicy powinni zaakceptować te zmiany bez protestów. Nowe zapisy regulaminów mogą być zatwierdzone później.
Proponuję również aby KS przycisnęła PKBWL aby wydało raport wstępny jak najszybciej co może pomóc w ustaleniu jakiś działań zapobiegawczych.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Czerwiec 06, 2014, 14:01
Witam,
Flarm niewątpliwie może podnieść poziom bezpieczeństwa ale jak na razie mamy czerwiec 2014 i kilka terminów zawodów w kalendarzu. Pytanie jest takie - czy można coś zrobić żeby zwiększyć bezpieczeństwo na zawodach jeszcze w tym roku? Najlepiej w ciągu najbliższego miesiąca.
Niestety trochę nie wierzę w odprawy bezpieczeństwa. Bo jeżeli w Plie pierwsze zderzenie nie podziałało na wyobraźnię zawodników i nie zwiększyło o 1000% ich czujności to nie wydaje mi się że jakiekolwiek pogadanki na porannej odprawie (zwłaszcza, że połowa zawodników będzie wklepywać trasę a druga będzie nerwowo się wiercić bo szybowiec jeszcze nie na gridzie) pomogą.
Dla mnie najbliższe zawody są w Michałkowie i to co bym chciał usłyszeć od organizatora na odprawie to coś w stylu:
"W związku z wypadkami w Pile wprowadziliśmy następujące zasady:...."
Wg mnie bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu przed wszystkimi regulaminami  rozgrywania zawodów, więc myślę, że organizator ma prawo wprowadzić zasady, które mogą być niezgodne z regulaminem, a zawodnicy powinni zaakceptować te zmiany bez protestów. Nowe zapisy regulaminów mogą być zatwierdzone później.
Proponuję również aby KS przycisnęła PKBWL aby wydało raport wstępny jak najszybciej co może pomóc w ustaleniu jakiś działań zapobiegawczych.

Ze swojej strony mogę tylko powiedzieć, że w ramach KS prowadzone są intensywne prace połączone z konsultacjami ze środowiskiem w celu wypracowania pakietu działań prewencyjnych związanych z podniesieniem bezpieczeństwa na zawodach. Prace są na ukończeniu i za kilka dni opublikujemy propozycje do szerszej konsultacji.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Czop w Czerwiec 06, 2014, 14:47
Mam jedno pytanie - ile było zderzeń szybowców nie w kominach?
O ile mnie pamięć nie myli, to chyba nie było takiego zderzenia. FLARM w kominach nie pomaga, a wręcz przeszkadza ...

No to z mej pamięci.
1. Zderzenie Krystyny Marszałek i Bogdana Dorożki. Rok 2003 lub 2004???. Latanie po kłakach nie w krążeniu. FLARM na 100% by pomógł.
2. Rok 2011 SMP Klub w Lesznie. Jedna ofiara śmiertelna. W tym przypadku z tego co słyszałem FLARM też by pomógł. Podobnież nie było to krążenie dwóch szybowców tylko jeden z nich wszedł właśnie lub wchodził do krążenia.

Wystarczy?

Nawet jeden uratowany szybowiec a tym bardziej jedno uratowane życie wystarczy na 1000%
Nie jestem przeciwnikiem Flarmu - uważam że przydaje się i jest potrzebny.
Usiłuję tylko powiedzieć, że wprowadzenie wymogu Flarmu nie rozwiąże problemów bezpieczeństwa, a pojawią się nowe problemy.
Są też przykłady, że posiadanie Flarmu nie uchroniło od zderzenia i to nie tylko w krążeniu "w akwarium"
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Czerwiec 06, 2014, 15:18
Nie jestem przeciwnikiem Flarmu - uważam że przydaje się i jest potrzebny.
Usiłuję tylko powiedzieć, że wprowadzenie wymogu Flarmu nie rozwiąże problemów bezpieczeństwa, a pojawią się nowe problemy.
Są też przykłady, że posiadanie Flarmu nie uchroniło od zderzenia i to nie tylko w krążeniu "w akwarium"
No i tu wracamy do hasła przewodniego: "świadomość". Tak jak trzeba mówić o świadomości ryzyka, świadomości ruchu pobliskich szybowców, tak trzeba też mieć świadomość sposobu działania FLARM i wiedzieć jak go interpretować. Jak widać z opinii doświadczonych pilotów, samo przyklejenie puszki z napisem FLARM do szybowca nie poprawia bezpieczeństwa. Trzeba się jeszcze nauczyć z tego korzystać, aby stał się pomocą a nie rozpraszaczem.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Czerwiec 06, 2014, 15:53
Jeszcze jedna uwaga na temat Flarma. Na stronie http://www.flarm.com/support/updates/index_en.html (http://www.flarm.com/support/updates/index_en.html) jest podana informacja o najnowszych wersjach firmware. Najnowsza wersja to: Release 5.13 (build 7003), February 15, 2014. Aktualizacja jest banalnie prosta - robi się ją poprzez kartę SD.

Oprogramowanie jest cały czas ulepszane i warto zawsze mieć najnowszą wersję. Mało tego, urządzenia ze starszymi wersjami programu mogą nie współpracować z tymi najnowszymi wersjami, czyli najzwyczajniej mogą się "nie widzieć".

Różne zachowania Flarmów opisywane na forum wynikają najprawdopodobniej z tego, że piloci opisują działanie różnych wersji firmware.

Dodatkowo deweloper podaje informację, że przed instalacją najnowszej wersji na Flarmie należy najpierw uaktualnić oprogramowanie urządzenia, z którym Flarm współpracuje. Please update the LX software to 4.04 or higher before installing the FLARM update. Please contact your dealer or lxnav for details.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Lipiec 16, 2014, 02:09
Proponuję zmianę w regulaminie zawodów szybowcowych punktu 6.3.2(a) jak następuje:

Cytuj
6.3.2. Konkurencja Obszarowa (AAT)
a. Zadaniem organizatorów jest określenie pewnej liczby Wyznaczonych Rejonów, ustalenie kolejności ich oblotu oraz minimalnego czasu oblotu trasy (Wyznaczony Czas). Wśród informacji dla pilotów, dotyczących konkurencji, muszą znaleźć się następujące odległości:
– odległość nominalna konkurencji, przechodząca przez środek każdego z wyznaczonych rejonów,
– odległość minimalna Dtmin i maksymalna Dtmax, możliwe do osiągnięcia w czasie przelotu przez wyznaczone rejony.

Uwaga: Odległość minimalna, po uwzględnieniu współczynników wyrównawczych, musi być większa od 100 km (w klasie Klub B: 80km).

Wyznaczone Rejony powinny być na tyle duże, by umożliwić pilotowi dostosowanie długości trasy w celu uniknięcia ukończenia konkurencji przed Wyznaczonym Czasem w przypadku, gdy osiągnie on prędkość wyższą niż przewidywano. W związku z powyższym dla konkurencji z Wyznaczonym Czasem 3,5 godziny lub krótszym ustala się określenie maksymalnej długości trasy jako nie mniejszą niż:
– T x 125 km/h dla klasy Klub A,
– T x 150 km/h dla klas Std, 15m, 18m i Otwartej.

Przykład: dla czasu trwania konkurencji 2 h – maksymalna długość konkurencji w klasie Otwartej nie może być mniejsza niż 2 x 150 = 300 km.
W związku z powyższym gdy czas zawodnika T jest krótszy niż wyznaczony czas lotu Td i jednocześnie uzyskana odległość rzeczywista D jest krótsza od maksymalnej odległości Dtmax nie więcej niż o 20km, to przyjmuje się nowy wyznaczony czas lotu Td jako czas zawodnika T.

Zmiana ta ma następujące cele:
1) Sprawiedliwy wynik w przypadku gdy uzyskana prędkość jest większa niż 150km/h.
2) Usunięcie wymogu ustalania maksymalnej długości trasy zależnej od sztucznej wartości 150km/h, nawet wtedy gdy wiadomo że warunki pogodowe nie pozwolą na uzyskanie takiej prędkości. Przez to danie kierownikom sportowym większej swobody w ustalaniu trasy.
3) Usunięcie punktu regulaminu który łatwo może być przeoczony podczas ustalania trasy.

Następujące są przypuszczalne efekty tej zmiany:
1) Pilot który osiągnie odległość co najmniej  Tdmax - 20km na pewno nie przyleci przed czasem, także może ustawić sobie w lusterku punkt nawrotki w ostatniej strefie tak aby uzyskać tę odległość.
2) Inni piloci mogą zaplanować dolot do mety przed czasem, zakładając, że wyznaczony czas lotu będzie skrócony przez szybszych zawodników. Wydaje mi się to mało prawdopodobne.

Pozdrawiam,
Wiktor Koźlik
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Przemo w Lipiec 16, 2014, 19:25
Popieram pomysł. Ale zostawiłbym długości tras jako zalecenie, a nie jako nakaz.

Pozdrawiam
Przemek
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Lipiec 16, 2014, 21:05
Ten punkt Regulaminu był niedawno przedmiotem dyskusji w ramach Komisji. Poniżej chciałbym zacytować wypowiedź Wojtka Ścigały.

Wyliczenie Dmax przez Sędziego jest dosyć kłopotliwe. Można to mniej więcej oszacować, natomiast brak obecnie narzędzia, które by to zrobiło matematycznie poprawnie. Do tego dochodzą dosyć częste sytuacje, że np. odległy koniec strefy PZ znajduje się pod TMA, gdzie wolno latać do 600m AMSL. Pytanie, czy uwzględniać ten rejon w obliczeniach, czy nie? Do tego dochodzi problem współczynników - aby było zgodnie z duchem pozostałych wzorów, Dmax dla każdego pilota powinien być korygowany o współczynnik. Gdyby miał być podawany przed lotem, to pilot musiałby go sobie przeliczyć.

Pomyślałem o innym rozwiązaniu - zamiast Dmax dla trasy, wyznaczyć Dmax na podstawie pilota, który uzyskał największą odległość w danym dniu (z uwzględnieniem współczynnika). Od tego 3-5% w dół elastycznie rozciągałby się bufor zaliczania rzeczywistego czasu. Istnieje co prawda niewielkie ryzyko, że pilot zaliczając dużą odległość będzie celowo przylatywał przed czasem. Jednak to broń obusieczna - jeśli ktokolwiek inny przywiezie dystans kilku kilometrów więcej, to przylot przed czasem się zdecydowanie nie opłaci. Nie robiłem jeszcze symulacji na historycznych wynikach - dajcie najpierw znać, czy w moim myśleniu nie wdarł się jakiś kardynalny błąd.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Lipiec 17, 2014, 04:32
Wygląda na to że zgadzamy się co do głównej zasady że pilot który uzyska odległość bliskiej odległości maksymalnej nie powinien być karany za przylecenie przed upływem naznaczonego czasu. Pozostaje pytanie jak wyznaczyć Dmax.

Użycie maksymalnej odległości podanej przez SeeYou nie zawsze działa ze względu na strefy zakazane. Ręczne obliczenie Dmax przed lotem natomiast nie uwzględnia np. burzy która nie pozwala na dolecenie do końca strefy. Z tych powodów zgadzam się z Markiem że Dmax powinna być obliczona po konkurencji jako największa odległość przeleciana danego dnia.

Natomiast mam odmienne zdanie na temat współczynników. Następujący przykład pokazuje dlaczego współczynniki nie mogą być uwzględnione przy obliczaniu odległości maksymalnej.

Czas zadania =  3:15
Dmax = 450km (per SeeYou)
Szybowiec Współczynnik   Odległość  Czas    Prędkość   D*fs   V*fs
LS8-18      1.000         450km     3:13    139km/h   450km  139km/h
Nimbus 4    0.924         450km     3:00    150km/h   416km  139km/h

LS8-18 uzyskuje maksymalną odległość po współczynniku Dmax = 450km
Odległość gwarantująca prędkość rzeczywistą Dmax*95% = 427km
Nimbus nie mógł lecieć dalej bo doleciał do końca stref a mimo wszystko jego odległość pomnożona przez współczynnik jest za krótka aby miał liczoną prędkość rzeczywistą.
Czas konkurencji jest obniżony do 3:13.
Mimo, że oba szybowce uzyskały tę samą prędkość po współczynniku i powinny dostać te same punkty, Nimbus będzie ukarany za przylecenie przed czasem, i dostanie punktowaną prędkość 129km/h (która w tym przypadku jest równa 150km/h * fs * fs)

Jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko odległości rzeczywiste nie uwzględniając współczynników:
Czas konkurencji jest obniżony do 3:00.
Oba szybowce mają liczoną prędkość rzeczywistą, a po pomnożeniu przez współczynniki, uzyskują te same punkty.

Pozdrawiam,
Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Czop w Lipiec 17, 2014, 11:34
Ale następnego dnia większość zaliczyła pole bo nie było komina przez 60 km, a Nimbusy oblecialy trasę ....

monotyp i reguły GP są odpowiedzią na takie aptekarskie dywagacje
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Lipiec 17, 2014, 12:31
Można też zauważyć że gdy Dmax jest najdłuższą odległością w danym dniu, mamy gwarantowane jej osiągnięcie przez co najmniej jednego pilota i nie ma już potrzeby bufora 3-5%. Brak bufora ma też pozytywny wpływ na taktykę, bo piloci nie mieli by już żadnej motywacji aby dolecieć przed czasem, a robili by to tylko z tego powodu że nie dało się dalej lecieć.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Lipiec 17, 2014, 12:45
Cytuj
Ale następnego dnia większość zaliczyła pole bo nie było komina przez 60 km, a Nimbusy oblecialy trasę ....
... i Nimbusy dostały tylko 20 punktów więcej niż inni bo współczynnik dnia był bardzo mały.

Andrzej, zmiana tego zapisu w regulaminie jest jak najbardziej potrzebna, wystarczy spojrzeć na wyniki następujących konkurencji:

W tym dniu Karol uzyskał 163km/h i przyleciał 20 minut przed czasem.
http://soaringspot.com/kzs_turbia_18m_2013/results/18-meter/daily/day4.html (http://soaringspot.com/kzs_turbia_18m_2013/results/18-meter/daily/day4.html)

W tym dniu ostatnia strefa była cała przykryta i wlecenie w nią za daleko groziło lądowaniem w polu.
http://soaringspot.com/smpo_2014/results/open/daily/day2.html (http://soaringspot.com/smpo_2014/results/open/daily/day2.html)

Pozdrawiam,
Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Lipiec 17, 2014, 13:11
Można też zauważyć że gdy Dmax jest najdłuższą odległością w danym dniu, mamy gwarantowane jej osiągnięcie przez co najmniej jednego pilota i nie ma już potrzeby bufora 3-5%. Brak bufora ma też pozytywny wpływ na taktykę, bo piloci nie mieli by już żadnej motywacji aby dolecieć przed czasem, a robili by to tylko z tego powodu że nie dało się dalej lecieć.
Brak bufora powoduje, że np. piloci lecący w parze i z wynikiem na mecie różnym o kilka sekund i kilka metrów będą mieli dużą różnicę w punktacji. Bufor może być nawet mniejszy niż 3%, ale powinien moim zdaniem być.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Lipiec 17, 2014, 16:18
Cytuj
Brak bufora powoduje, że np. piloci lecący w parze i z wynikiem na mecie różnym o kilka sekund i kilka metrów będą mieli dużą różnicę w punktacji.
W tej sytuacji czas dnia będzie zmniejszony do czasu uzyskanego przez pilota który uzyskał większą odległość o kilka metrów. Jeżeli drugi pilot w parze przyleciał tylko kilka sekund wcześniej, będzie stratny te kilka sekund bo nowy czas dnia obowiązuje również jego.

W przykładzie który podałeś, sytuacja się komplikuje gdy pilot z krótszą trasą o kilka metrów przyśpiesza na ostatnim boku i przylatuje do mety 20 minut przed drugim pilotem. Jeżeli wolniejszy pilot przyleci o czasie albo przed czasem to szybszy pilot będzie miał gorszy wynik od tego wolniejszego bo będzie miał krótszą odległość o kilka metrów, a ten sam czas oblotu. Natomiast jeżeli szybszy pilot przeleci o kilka metrów dalej niż wolniejszy pilot, nagle zyskuje 20 minut. Także trzeba rozwiązać ten problem. Bufor może pomóc częściowo, ale tak na prawdę niewiele zmienia, bo jeżeli różnica pomiędzy tymi pilotami jest bufor + kilka metrów, to mamy tą samą sytuację, bo czas minimalny zmienia się skokowo na granicy bufora.

Myślę, że rozwiązaniem tego problemu jest usunięcie skokowości na granicy bufora poprzez ustalenie czasu minimalnego proporcjonalnie do procenta uzyskanej odległości w buforze.

Np.
bufor = 10km
pilot A - 300.0km 3:00
pilot B - 299.9km 2:50

Tmin(A) = 3:00h - (10km/10km) * 0minut = 3:00
Tmin(B) = 3:00h - (9.9km/10km) * 10minut  = 2:50:06

Tmin = 2:50:06

A teraz odwrotna sytuacja
pilot A - 299.9km 3:00
pilot B - 300.0km 2:50

Tmin(A) = 3:00h - (9.9km/10km) * 0minut  = 3:00
Tmin(B) = 3:00h - (10km/10km) * 10minut = 2:50

Tmin = 2:50:00

Inny przykład gdzie piloci są na granicy bufora.
pilot A - 300.0km 3:00
pilot B - 290.1km 2:50
pilot C - 289.9km 2:50

Tmin(A) = 3:00h - (10km/10km) * 0minut  = 3:00
Tmin(B) = 3:00h - (0.1km/10km) * 10minut = 2:59:54
Tmin(C) = 3:00h - (0/10km) * 10minut = 3:00

Tmin = 2:59:54

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Lipiec 17, 2014, 17:51
W tej sytuacji czas dnia będzie zmniejszony do czasu uzyskanego przez pilota który uzyskał większą odległość o kilka metrów. Jeżeli drugi pilot w parze przyleciał tylko kilka sekund wcześniej, będzie stratny te kilka sekund bo nowy czas dnia obowiązuje również jego.
O, to teraz się rozumiemy - bo ja zakładałem, że Tmin jest zmniejszane tylko dla pojedynczych pilotów, a nie całej klasy.

Niemniej Twoje podejście też nie jest złe i wyliczenia, które pokazujesz są bardzo interesujące.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Lipiec 17, 2014, 21:51
a ja bym zrobił tak:

dystans minimalny / 120 = czas obszarówki.

Czyli mamy w zasadzie trasę wyścigową gdzie jeśli ktoś chce może ja wydłużyć, obejść burze - cokolwiek. Znika jednak problem przylotów przed czasem. Można dyskutować czy ma to być 120 czy może dla kazdej klasy zrobić inaczej ale to już szczegół.

Druga koncepcja to skracać czas obsarówki względem przelecianej odległości ale to komplikuje obliczenia i taktykę w powietrzu.

Obie koncepcje mają wadę, że wprowadzimy je przed regulaminem FAI. Fajnie by było aby koncepcja wyszła od góry z FAI.

Pozdrawiam,
Karol.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: mqs w Lipiec 17, 2014, 21:58
A ja chciałbym wykorzystać tą dyskusję, aby zaspokoić swoją ciekawość i zrozumieć sens tak rozgrywanej konkurencji obszarowej.

Dlaczego reguły konkurencji obszarowej nie sprowadzają się do oblecenia najdłuższej trasy (tudzież wyrysowania największego pola obszaru), tylko dziwnymi (niezrozumiałymi dla mnie) mechanizmami, sprowadzają wszystko do prędkości? (Obserwując wyniki zawodów zauważyłem, że nie zawsze ten co przeleci najwięcej wygrywa)
Wydaje się, że mogłoby być to takie proste. Maksymalny czas na oblecenie i kto więcej przeleci. Kto nie zdąży to tak jakby dał w pole. Prędkość i droga są liniowo zależne, więc długość trasy mogłaby być redukowana tymi samymi współczynnikami.

Przepraszam, że nie do końca w temacie, ale jeśli komuś będzie się chciało wyjaśnić mi tą zawiłość, będę zobowiązany.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: tomkrok w Lipiec 17, 2014, 23:16
Dlaczego reguły konkurencji obszarowej nie sprowadzają się do oblecenia najdłuższej trasy (tudzież wyrysowania największego pola obszaru), tylko dziwnymi (niezrozumiałymi dla mnie) mechanizmami, sprowadzają wszystko do prędkości? (Obserwując wyniki zawodów zauważyłem, że nie zawsze ten co przeleci najwięcej wygrywa)
Wydaje się, że mogłoby być to takie proste. Maksymalny czas na oblecenie i kto więcej przeleci. Kto nie zdąży to tak jakby dał w pole. Prędkość i droga są liniowo zależne, więc długość trasy mogłaby być redukowana tymi samymi współczynnikami.

Przepraszam, że nie do końca w temacie, ale jeśli komuś będzie się chciało wyjaśnić mi tą zawiłość, będę zobowiązany.

Lataliśmy w przeszłości różne "nowoczesne" warianty konkurencji prędkościowo-odległościowych - taki jak zaproponowałeś również - zabawnie to wyglądało jak szybowce robiły prędkościowy dolot gdzieś tam do jakiegoś pola np. 30 km od lotniska i potem w parterze próbowały odbić się od ziemi i wrócić do domu ;).. Jak na razie obecna "obszarówka" okazuje się być najbardziej sensownym pomysłem - choć idealna z pewnością nie jest.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Lipiec 25, 2014, 20:20
Na poniższej stronie można znaleźć porównanie wyników konkurencji AAT ze "współczynnikiem odległościowym" ze zwykłym AAT. Domyślnie, strona otwiera się z wynikami drugiej konkurencji SMPO w Stalowej Woli z tego roku, w której ostatnia strefa była zakitowana, także czołówka przyleciała przed czasem. Jak widać wprowadzenie "współczynnika odległościowego" miałoby by pożądany efekt.

http://gliderracing.com/spot/aat.html (http://gliderracing.com/spot/aat.html)

Pozdrawiam,
Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 16, 2014, 19:03
Oryginalnie wniosek ten powstał aby nie kasować wyniku jeśli ktoś przeleci maksymalny praktyczny dystans poniżej czasu minimalnego.
Proponowałbym nie rozszerzać tego na wszystkie przypadki AST bo zmieni to taktykę latania i oddali nas od głównego regulaminu FAI i później na MŚ lub ME będziemy się wkurzać że u nas jest inaczej. (być może lepiej) Najpierw zmiana reg FAI a później naszego.

Druga sprawa, uzależnianie dystansu maksymalnego względem zwycięzcy nie jest dobrym pomysłem bo ktoś może ryzykować i lecieć w kiepską pogodę a potem się okaże że było to niepotrzebne. Zasady muszą być takie same dla wszystkich przed lotem a nie zmienne w zależności od tego jak kto poleci.

Pozdrawiam,
Karol.

Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 16, 2014, 20:36
Nie rozumiem co masz na myśli:
Cytuj
Druga sprawa, uzależnianie dystansu maksymalnego względem zwycięzcy
.
Nic takiego nie ma w mojej propozycji. Głównym założeniem jest uzależnienie minimalnego czasu konkurencji od maksymalnej odległości przelecianej w danym dniu, niezależnie od tego czym odległość ta była ograniczona, np. za krótką trasą, czy burzami.
Tak więc w przypadku kiedy ktoś zaryzykuje i poleci w kiepską pogodę aby przylecieć po czasie minimalnym, to jego odległość będzie największa i ta odległość będzie wyznacznikiem tego czy czas minimalny będzie zredukowany czy nie. I jeżeli nikt nie uzyska odległości większej niż 90% maksymalnej odległości, to czas minimalny konkurencji pozostanie bez zmian gdy ten pilot przyleci po czasie minimalnym. I nawet gdy prędkość średnia tego pilota spadnie przez słabsze warunki, to przez to że poleciał dalej, inni piloci będą ukarani za przylecenie przed czasem. I całkiem możliwe, że pilot ten na tym zyska punktowo niż wtedy gdyby nie zaryzykował. Chociaż różnica ta może być minimalna. Także przy nowych zasadach nie będzie się opłacało lecieć w słabsze warunki. Natomiast przy obecnej AAT prawie zawsze opłaca się lecieć w słabą pogodę byle by przylecieć na metę zaraz po czasie minimalnym. Dodatkowo, przy obecnym regulaminie pilot który wie że przyleci przed czasem nie ma potrzeby aby lecieć do mety jak najszybciej, ale jedynie musi przylecieć przed czasem. Także może sobie spokojnie lecieć i zrobić dolot z zapasem wysokości. Po zmianie którą proponuję, będzie się opłacać przylecieć do mety jak najszybciej, nawet przed czasem minimalnym.

Co do zmian w regulaminie FAI to wydaje mi się, że te zmiany powinny być rezultatem sprawdzonych reguł w regulaminach narodowych. Może się mylę ale nie wyobrażam sobie aby FAI zmieniła regulamin konkurencji AAT bez wcześniejszego przetestowania nowej formuły. A poza tym od wielu lat w polskim regulaminie istnieją różnice względem regulaminu FAI, i nikt nie ma z tym problemu. Dla przykładu uzależnienie ilości punktów zwrotnych od długości trasy, czy ta nieszczęsna zasada AAT którą teraz proponuję zmienić.

Na koniec chciałem tylko dodać, że co nam szkodzi spróbować zmienić regułę która nie działa? Jeżeli nowa reguła się nie sprawdzi, można ją zawsze usunąć lub zmienić. 

Pozdrawiam,
Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 16, 2014, 22:19
I nawet gdy prędkość średnia tego pilota spadnie przez słabsze warunki, to przez to że poleciał dalej, inni piloci będą ukarani za przylecenie przed czasem.

Dobrze, nie od zwycięzcy ale od tego kto przeleciał maksymalny dystans (90% to zazwyczaj zwycięzca).

Jeśli ktoś ryzykuje i robi największy dystans to jest ok, ale co znaczy słowo ryzyko? To że nie koniecznie musi się tak zdarzyć, może zaryzykować i ani nie zrobi najlepszej prędkości ani dystansu. Teraz aby wygrać wszyscy muszą jednakowo ryzykować, po wprowadzeniu takiej zmiany ryzykujące jednostki będą ryzykowały podwójnie a ci którzy nie ryzykują bo lecą w jakiejś grupie będą mieli dużo łatwiej - prawda? Niestety teoretyzujemy i tego się właśnie obawiam, wymyślamy sobie wirtualne przypadki które pewnie się nie powtórzą.

Moim zdaniem nie powinno się uzależniać minimalnego czasu od tego jak kto poleciał, chodzi mi tylko o to żeby wykluczyć przylecenie przed czasem robiąc praktycznie maksymalny dystans. To jest jedyny przypadek, gdzie ta konkurencja nie działa. Burza równie dobrze może stanąć pomiędzy obszarami, nie da się przewidzieć wszystkich wariantów a budując regulaminy na bazie tego co się już stało możemy je jeszcze mocniej i niepotrzebnie skomplikować. Po takiej zmianie, już w ogóle po locie nie będziemy wiedzieć jak nam poszło dopóki nie będą odczytane wszystkie loggery - już teraz ciężko wytłumaczyć dziennikarzowi o co w tym chodzi a co dopiero po takiej modyfikacji.

To czy akurat my powinniśmy testować nowe regulaminy przed FAI jest sprawą do dyskusji, chyba łatwiej jest przekonać wykładających trasy do bardziej optymalnych rozwiązań.

Pozdrawiam,
Karol.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 16, 2014, 22:38
"A poza tym od wielu lat w polskim regulaminie istnieją różnice względem regulaminu FAI, i nikt nie ma z tym problemu. Dla przykładu uzależnienie ilości punktów zwrotnych od długości trasy, czy ta nieszczęsna zasada AAT którą teraz proponuję zmienić."

Po pierwsze ta odmienność nie ma wpływu na punktacje.
Po drugie powstało to tylko dlatego, że nasze polskie zawody powoli stawały się rajdowo nawigacyjne... Być może FAI po ostatnich zawodach zauważy jednak mądrość naszych zapisów ;)

Pozdrawiam,
k.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 17:44
Reasumując, ani obecne zasady ani nowa formuła nie są idealne i mają swoje plusy i minusy. Także decydując się na jedno z nich zgadzamy się na kompromis. Pytanie który kompromis jest lepszy?

Obecna formuła AAT AAT ze współczynnikiem odległościowym
Wynik punktowy zgodny z FAI.
 
   Wynik punktowy odmienny od FAI.
(-) Piloci mogą osiągnąć gorszy wynik na SME i SMŚ jeżeli nie mają okazji trenować z FAI-owskim AAT, np. na Pribina Cup czy w Prievidzy.
(+) Możliwość przetestowania nowej formuły. Aby zminimalizować ryzyko nieprzewidzianych efektów ubocznych, można przez pierwszy rok zastosować nową formułę tylko w zawodach rangi RZS i KZS.
(-) Po locie nie wiadomo jak nam poszło przed ogłoszeniem wyników bo wyniki zależą od maksymalnej odległości.
(+)/(-)? Uzależnienie wyników od zwycięzcy - jeżeli dobrze rozumiem Karola, to chodzi o to że pilot który uzyskał największą odległość najprawdopodobniej uzyskał też największą prędkość, i obniżenie czasu minimalnego konkurencji do czasu uzyskanego przez tego pilota jest niepożądane. Według mnie, właśnie jest to pożądane, ponieważ (a) piloci którzy uzyskali gorszą prędkość uzyskają wynik relatywny do prędkości zwycięzcy, (b) inni piloci nie będą pokrzywdzeni.

Nieżyciowa formuła regulaminu
(-) Limit prędkości 150km/h jest za mały w bardzo dobrej pogodzie, a za duży w słabej.
(-) Kierownik sportowy może łatwo zapomnieć o tej formule, w wyniku czego mogą być niepotrzebne protesty.

Brak formuły AAT uzależniającej długość trasy od prędkości 150km/h
Wypaczony wynik sportowy
(-) W przypadku gdy znaczna część zawodników przyleci do mety przed czasem minimalnym, tylko uzyskana odległość ma wpływ na wynik, i praktycznie AAT zamienia się w konkurencję odległościową. Piloci którzy pokonali ten sam dystans w różnym czasie uzyskują te same punkty, a w praktyce to często oznacza wynik remisowy dla szybowców z podobnym współczynnikem, oraz niewspółmierne wynagrodzenie szybowców z większym współczynnikiem.

   Wynik sportowy bliższy rzeczywistości
W przypadku gdy znaczna część zawodników przyleci do mety przed czasem minimalnym, ich wynik jest w dużej mierze uzależniony od prędkości jaką uzyskali.

Znana taktyka
(-) Piloci którzy przylecą do mety przed czasem nie muszą się śpieszyć bo ich wynik jest ten sam niezależnie ile minut przed czasem przylecą do mety.
Nowa taktyka
(-) Wydaje się, że zwykła taktyka przylecenia po czasie minimalnym powinna być optymalna, ale nie będziemy wiedzieć na pewno bez przetestowania. Nie wiadomo czy opłaca się zaryzykować i polecieć dalej w gorszą pogodę. Trudno teoryzować bo duży wpływ na wynik ma to czy inni piloci podejmą ryzyko, a to już wkracza w teorię gier np. Równowaga Nasha (http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3wnowaga_Nasha). Moja intuicja podpowiada, że raczej nie opłaca się ryzykować, i dlatego nikt nie będzie ryzykować. W tej sytuacji nowa formuła działa najlepiej. Niestety, jeżeli się ktoś uprze i jednak zaryzykuje, to spowoduje, że czas minimalny nie będzie obniżony i wszyscy inni piloci co przylecieli przed czasem minimalnym będą mieli wynik jak w klasycznym AAT czyli jako odległościówka.
(-) Zasady punktacji zależne od maksymalnej odległości, a przez to nieznane przed startem.

Pozdrawiam i zachęcam innych do dyskusji,
Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 18, 2014, 19:09
Dodam tylko, że w obecnych wzorach również wynik końcowy zależy od wyniku innych zawodników. Karol powinien o tym dobrze pamiętać ;)
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 18, 2014, 19:12
W pełni popieram wszystkie wątpliwości Karola.
Propozycja Wiktora jest bardzo prosta z punktu widzenia programu obliczającego wyniki i Sędziego wprowadzającego wyniki.
Trudniej jest dla Sędziego i innych którzy chcą kontrolować poprawność obliczeń.
Najgorzej ma zawodnik - niejednoznaczne zadanie, zbyt wiele okazuje się dopiero po locie. Niby wyznaczone obszary, ale nie wiadomo jaką odległość należy przelecieć, aby nie mieć redukowanego wyniku. Niby określony czas minimalny, ale może on być mniejszy lub nie. A to wszystko będzie znane dopiero po locie. Rzadko będzie wiadomo, czy skracać, czy wydłużać - teraz zależy to tylko od samego zawodnika. Łatwiej będzie miał peleton kontrolujący większość zawodników - w ostateczności pójdą na remis. Pilot lecący samotnie nie będzie miał tej wiedzy i może zupełnie niepotrzebnie ryzykować wydłużanie, co najczęściej wiąże się ze słabszym wynikiem. Możliwych niejednoznaczności jest mnóstwo. Nie chodzi chyba o to, aby latać tylko od jednego końca szlaku do drugiego. Trasa szybowcowa to różne pułapki i zagadki, które są nieodłącznym elementem wyścigu.
Tak na prawdę to nowy rodzaj konkurencji.
Uważam, że powinno się wyjść od drugiej strony - pilot powinien mieć jak najbardziej jednoznaczne zadanie. Reguły zadania powinny odpowiadać temu podstawowemu wymaganiu, nawet kosztem większej komplikacji i trudności dla Sędziego.
Stare AAT i koncepcja Wiktora to nie jedyna alternatywa. Możliwe są inne rozwiązania.

Nie jestem pewien, czy jest znana moja propozycja, którą wysłałem do Komisji (nie wiem, czy wrzucałem na to forum), więc zamieszczam poniżej, wraz z uwagami Wojtka. Propozycja ma swoje wady i ograniczenia, ale wydaje mi się że cel podstawowy może spełniać, a niedoskonałości są nieznaczne w stosunku do korzyści:

Zabezpieczenie na wypadek zbyt dużych prędkości w AAT (albo inaczej - zbyt małych obszarów), kiedy piloci mimo zrobienia trasy "po maxie" przylatują przed czasem. Chyba nie ma żadnych obiekcji, że kuriozalną sytuacją jest, gdy zawodnik jest karany za zbyt dobry lot.

Propozycja definicji czasu minimalnego T:
T - Jest to czas jaki upłynął od Startu Lotnego do czasu dotarcia do mety zawodnika, który ukończył konkurencję. W AAT, jeśli T < Td, przyjmuje się że:
jeżeli D < (Dmax – 20), to T = Td;
jeżeli D > (Dmax – 10), to T = T;
jeżeli D > (Dmax – 20) i D < (Dmax – 10),
to T = T + ((Td – T) * ((20 + D – Dmax) / 10)).

Dmax   Maksymalna odległość możliwa do osiągnięcia w czasie przelotu przez wyznaczone rejony AAT. Wartość Dmax jest określana przez Sędziego Głównego. (Uwaga: algorytm obliczania Dmax dla AAT w SeeYou jest niedoskonały i czasami może podawać błędne wartości. Są to wyłącznie przybliżone wartości orientacyjne.)

 Propozycja jest bardzo ostrożnie sformułowana. Przyjmuje, że we wspomnianej sytuacji czas rzeczywisty jest brany do obliczeń, gdy przeleciana odległość jest mniejsza od maksymalnej możliwej o nie więcej niż 10 km. Rekompensata występuje w przedziale odległości od 10 do 20 km mniejszej od maksymalnej. Jeszcze słabsze odległości są oceniane po staremu. Czyli jeżeli pilot przekroczy pewną, z góry określoną odległość, to nie obowiązuje go już ograniczenie czasowe - musi tylko lecieć jak najszybciej.

Wojtek napisał: Odniosę się tylko do kwestii technicznej, żeby naświetlić sprawę: SeeYou nie udostępnia do obliczeń wartości DMax, musiałaby ona być wprowadzana ręcznie przez sędziego. Co więcej, algorytm liczenia Dmin i Dmax dla obszarówki w SeeYou jest niedoskonały i czasami podaje błędne wartości. Sam Naviter przyznaje, że to są wyłącznie przybliżone wartości orientacyjne.

Potwierdzam - w założeniach przyjąłem, że Dmax będzie wprowadzane ręcznie przez Sędziego. Algorytm Dmin i Dmax jest niedoskonały (o ile sobie przypominam szczególnie w przypadku obszarów niekołowych). Uważam jednak, że wprowadzenie zabezpieczenia jest na tyle ważne, że można przyjąć do wiadomości tę niedoskonałość.  Konieczność ręcznego wprowadzenia Dmax przez Sędziego będzie jednocześnie swego rodzaju zabezpieczeniem przed błędną wartością wyliczoną przez SeeYou. W razie stwierdzenia błędu można skorygować tę wartość. Sytuacja taka powinna być rzadkością.


Przedział odległości dający rekompensatę można określić też np. procentowo, zamiast stałej wartości.
Dodatkowym problemem byłoby też zahaczanie przez strefy o obszary zakazane np. CTR, Strefa P, D, inne - tu już konieczne byłoby przeliczenie wartości przez Sędziego (moim zdaniem nic trudnego).
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 19:42
Witek, czy w twojej formule Tmin obowiązuje indywidualnie czy wszystkich?
Jeżeli indywidualnie to mam pewne wątpliwości czy to by dobrze działało z buforem 20km, np. w konkurencji: http://soaringspot.com/kzs_turbia_18m_2013/results/18-meter/daily/day4.html (http://soaringspot.com/kzs_turbia_18m_2013/results/18-meter/daily/day4.html) tylko Karola wynik kwalifikuje się do poprawki.

-Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 18, 2014, 19:56
Jak dla mnie pomysł Wiktora to rozwinięcie tej koncepcji. Oprócz TMA/CTR dostępność obszarów mogą także ograniczyć np. burze. Wtedy Dmax liczony przed konkurencją nie jest realistyczny.
W normalnych warunkach niezbyt widzę możliwość, aby zawodnik celowo "dodawał" kilometrów i jednocześnie świadomie planował przylot przed czasem. Jakby szybko nie lecieć, od dodawania kilometrów czas zawsze rośnie.

Jedyny moim zdaniem przypadek, w którym ta punktacja może się wysypać, to zupełnie nietrafione zadanie - kiedy większość pilotów przylatuje przed czasem. Wtedy warunki podyktuje ten, kto nabił najwięcej kilometrów, a nie kto był de facto najszybszy.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 18, 2014, 20:02
Indywidualnie - każdy sam może sobie zmniejszyć lub w ogóle zlikwidować Tmin, jeżeli przeleci wystarczającą odległość.
Oczywiście proponowany bufor jest do dyskusji, może być większy lub określony procentowo (np. 5% Dmax). Jak napisałem propozycja jest bardzo ostrożna, aby zbytnio nie deregulować obecnego rozwiązania. Kiedyś liczyłeś różne warianty buforów - można coś właściwego na tej podstawie dobrać.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 20:03
Cytuj
Jedyny moim zdaniem przypadek, w którym ta punktacja może się wysypać, to zupełnie nietrafione zadanie - kiedy większość pilotów przylatuje przed czasem. Wtedy warunki podyktuje ten, kto nabił najwięcej kilometrów, a nie kto był de facto najszybszy.

Nie za bardzo rozumiem? Jeżeli się znajdzie ktoś kto przeleci znacząco więcej kilometrów niż reszta, to albo czas minimalny nie zostanie zredukowany, albo będzie zredukowany tylko do czasu uzyskanego przez tego pilota. W pierwszym przypadku, staje się zwykłą AAT. W drugim przypadku, czas minimalny konkurencji zostanie zredukowany dla wszystkich tak więc nikt nie zostanie pokrzywdzony.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 18, 2014, 20:08
Przy "znaczącej różnicy kilometrów" nie będzie problemu. Mówię o sytuacji, że np. burze odcinają wszystkie obszary i wszyscy zawodnicy oblatują odległość rzędu 120-140km z dużym niedoczasem. Wtedy Tmin będzie liczony od zawodnika z wynikiem 140km, choćby się wlókł jak ślimak. Inni robiący 120km z dobrą rzeczywistą prędkością będą przez to pokrzywdzeni.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 20:12
Teraz rozumiem. "Pokrzywdzeni" to według mnie relatywne pojęcie w tym przypadku.  Jakby to była normalna AAT, to tak właśnie byliby policzeni. A co im broniło zrobić te dodatkowe 20km? Oni zostali pokrzywdzeni na własne życzenie.

Chodzi o to by nie tracić ducha AAT a jednocześnie wziąć pod uwagę przypadki kiedy po prostu nie da się dalej lecieć.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 18, 2014, 20:22
W klasycznej punktacji AAT byliby pokrzywdzeni mniej (większy dzielnik w równianiu V=s/t). Ale różnica nie jest dramatyczna. Taka konkurencja i tak jest mocno wypaczona i będzie za nią niewiele punktów.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 20:29
Twój przykład skierował mnie na inne pytanie. Czy do obliczenia odległości maksymalnej powinno się brać pod uwagę tych co wylądowali w polu? Bo jeżeli, ten pilot co zrobił 140km wyląduje 100m przed metą to wszyscy co dolecieli z niedoczasem będą mieć liczone prędkości rzeczywiste, a gdy wyląduje za metą to będą mieć ten sam czas minimalny, i będzie to dla nich odległościówka. Początkowo skłaniałem się ku nie braniu polowiczów pod uwagę w liczeniu Dmax, ale ten przykład pokazuje że to chyba błąd.

Chociaż z drugiej strony, pilot co wylądował przed metą zyska na tym więcej jeżeli piloci co dolecieli będą mieli liczone prędkości rzeczywiste.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 18, 2014, 20:30
Jak dla mnie pomysł Wiktora to rozwinięcie tej koncepcji. Oprócz TMA/CTR dostępność obszarów mogą także ograniczyć np. burze. Wtedy Dmax liczony przed konkurencją nie jest realistyczny.
W normalnych warunkach niezbyt widzę możliwość, aby zawodnik celowo "dodawał" kilometrów i jednocześnie świadomie planował przylot przed czasem. Jakby szybko nie lecieć, od dodawania kilometrów czas zawsze rośnie.
Burze to czynnik pogodowy, czyli nieodłączny element losowy w lataniu szybowcowym. Wcale nie muszą być jednoznacznym ograniczeniem dostępności obszaru. Można odejść wcześniej na trasę, można poczekać na przesunięcie się burzy, można wlecieć na pewną odległość w obszar złej pogody, można ją obchodzić - to wszystko elementy taktyki przelotowej - to nie miało być zabezpieczenie na gorszą pogodę, a na pogodę zaskakująco dobrą. W tej formie w ostateczności może się stać zabezpieczeniem nie tylko przed burzą, ale i bezchmurną, czy troszkę gorszymi warunkami w jakimś rejonie.
W mojej propozycji sprawa jest prosta. Pilota ma przed lotem powiedziane:
Np. Maksymalna długość trasy to 500 km, a czas minimalny 5 godzin, ale jeżeli przelecisz co najmniej 450 km, to czas minimalny nie ma już znaczenia - liczy się tylko twoja prędkość. Pilot przed lotem wie, że musi np. 1szą i 2gą strefę zaliczyć na maxa, a w 3ciej wystarczy dolecieć na 20 kilometr od granicy i nie musi się martwić o czas minimalny (i nie zmieni tego żaden inny zawodnik).
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 20:40
Cytuj
Burze to czynnik pogodowy, czyli nieodłączny element losowy w lataniu szybowcowym. Wcale nie muszą być jednoznacznym ograniczeniem dostępności obszaru.

No ale mimo wszystko zdarzają się takie dni, kiedy jednak ma to wpływ na wynik. Według mnie wynik drugiej konkurencji SMPO w tym roku dokładnie to pokazuje. http://gliderracing.com/spot/aat.html (http://gliderracing.com/spot/aat.html)

Dla przykładu: Kolas dowalił mi 10 minut, a ja dostałem więcej punktów bo przeleciałem 3,5km więcej.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 21:08
Cytuj
Np. Maksymalna długość trasy to 500 km, a czas minimalny 5 godzin, ale jeżeli przelecisz co najmniej 450 km, to czas minimalny nie ma już znaczenia - liczy się tylko twoja prędkość. Pilot przed lotem wie, że musi np. 1szą i 2gą strefę zaliczyć na maxa, a w 3ciej wystarczy dolecieć na 20 kilometr od granicy i nie musi się martwić o czas minimalny (i nie zmieni tego żaden inny zawodnik).

A co ze współczynnikami? W twoim przykładzie Nimbus 4 dolatuje do 20km przed końcem strefy. Za nim leci LS8-18 i już na 30km przed końcem strefy lusterko pokazuje że przyleci 15 minut po czasie, tak więc zawraca. Po drodze zrobił się szlak, Nimbus przylatuje 10 minut przed czasem a LS8-18 przylatuje 5 minut przed czasem. Nimbus 4 nie ma czasu minimalnego a LS-8-18 ma.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 18, 2014, 21:15
A co ze współczynnikami? W twoim przykładzie Nimbus 4 dolatuje do 20km przed końcem strefy. Za nim leci LS8-18 i już na 30km przed końcem strefy lusterko pokazuje że przyleci 15 minut po czasie, tak więc zawraca. Po drodze zrobił się szlak, Nimbus przylatuje 10 minut przed czasem a LS8-18 przylatuje 5 minut przed czasem. Nimbus 4 nie ma czasu minimalnego a LS-8-18 ma.
Za wynik odpowiada pilot, a nie lusterko. Pilot musi przewidywać również nieprzewidywalne, w tym nagłe pojawienie się szlaku. Jeżeli weźmie to pod uwagę, to poleci 10 km dalej i nie będzie się martwił, czy mu się jakiś szlak nie pojawi.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 21:19
No ale to nie jest fair. Pilot Nimbusa zawróci 20km przed końcem strefy nawet jak lusterko pokaże że przyleci przed czasem. Pilot LS-a musi nadłożyć dodatkowe 20km aby mieć ten sam komfort.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 18, 2014, 21:28
No ale mimo wszystko zdarzają się takie dni, kiedy jednak ma to wpływ na wynik. Według mnie wynik drugiej konkurencji SMPO w tym roku dokładnie to pokazuje. http://gliderracing.com/spot/aat.html (http://gliderracing.com/spot/aat.html)
Dla przykładu: Kolas dowalił mi 10 minut, a ja dostałem więcej punktów bo przeleciałem 3,5km więcej.
To znaczy, że dalej poleciałeś w 1szej lub 2giej strefie lub podjąłeś większe ryzyko w 3ciej i niżej zszedłeś wracając do warunków - w nagrodę premia.
Lecąc trochę dalej prawdopodobnie wchodziłeś w gorsze warunki, czyli Twoja średnia prędkość malała, a wręcz mogłeś ryzykować lądowanie w polu.
O ile pamiętam zwycięzca tej konkurencji Karol przyleciał sporo przed czasem, a miał do siebie drobne pretensje, że mógł polecieć do końca w 1szej strefie. Może Karol potwierdzi, czy przypadkiem czegoś nie przekręciłem. (Niestety nie wszystko da się przewidzieć na kilka godzin do przodu, to właśnie element szczęścia).
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 18, 2014, 21:33
No ale to nie jest fair. Pilot Nimbusa zawróci 20km przed końcem strefy nawet jak lusterko pokaże że przyleci przed czasem. Pilot LS-a musi nadłożyć dodatkowe 20km aby mieć ten sam komfort.
Ale przy wykorzystaniu tych samych obszarów pilot LSa ma statystycznie większe szanse na lot w lepszych warunkach. Pilot Nimbusa musi przelecieć większą odległość, więc siłą rzeczy ryzyko wydłużania w gorszej pogodzie się zwiększa. Pilot LSa potrzebuje mniejszy obszar do wykorzystania, aby uzyskać taki sam wynik jak pilot Nimbusa. Można powiedzieć, że to też jest nie fair.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 21:38
Cytuj
To znaczy, że dalej poleciałeś w 1szej lub 2giej strefie lub podjąłeś większe ryzyko w 3ciej i niżej zszedłeś wracając do warunków - w nagrodę premia.
Lecąc trochę dalej prawdopodobnie wchodziłeś w gorsze warunki, czyli Twoja średnia prędkość malała, a wręcz mogłeś ryzykować lądowanie w polu.
O ile pamiętam zwycięzca tej konkurencji Karol przyleciał sporo przed czasem, a miał do siebie drobne pretensje, że mógł polecieć do końca w 1szej strefie. Może Karol potwierdzi, czy przypadkiem czegoś nie przekręciłem. (Niestety nie wszystko da się przewidzieć na kilka godzin do przodu, to właśnie element szczęścia).

W tej konkurencji tylko 3 pilotów przyleciało po czasie minimalnym. Było to spowodowane tym że ostatnia strefa była całkowicie przykryta. W moim przypadku to że przyleciałem po czasie było spowodowane błędem nawigacyjnym, bo zacząłem obchodzić strefę przez którą można było lecieć. Gdyby nie to to też bym przyleciał 10 minut przed czasem.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 21:43
Cytuj
Ale przy wykorzystaniu tych samych obszarów pilot LSa ma statystycznie większe szanse na lot w lepszych warunkach. Pilot Nimbusa musi przelecieć większą odległość, więc siłą rzeczy ryzyko wydłużania w gorszej pogodzie się zwiększa. Pilot LSa potrzebuje mniejszy obszar do wykorzystania, aby uzyskać taki sam wynik jak pilot Nimbusa. Można powiedzieć, że to też jest nie fair.

Z tym się zgadzam. Tyle że jeżeli wymagasz od LS-a aby przeleciał ten sam dystans co Nimbus aby uzyskać bonifikatę, to chyba coś z tym nie tak. Robi się wtedy z AAT konkurencję prędkościową gdzie wszyscy muszą przelecieć tę samą odległość, bo inaczej nie dostaną bonifikaty.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 18, 2014, 22:07
To nie jest przecież żadna dodatkowa premia. Nikt nie musi przelatywać tej odległości, żeby mieć lepszy wynik.
Będzie to miało znaczenie tylko w przypadku, gdy wyznaczony obszar zadania jest zbyt mały. Dla pilota Nimbusa stanie się to wcześniej, dla LSa trochę później. Nimbus wcześniej będzie zmuszony do latania w rejonie mniej pożądanym przez pilota, niż LS. Pilot wciąż będzie musiał dobierać najkorzystniejszy rejon dla swego lotu, a dopiero gdy obszary będą zbyt małe będzie zmuszany do wydłużania w konkretnym już rejonie, gdzie nie będzie miał wielkiego wyboru. Konkurencja dla niego płynnie więc przeistoczy się w zbliżoną do Racing Task - to chyba dobrze, bo w zasadzie wszyscy najszybsi będą zmuszeni do zawracania prawie w tym samym miejscu, jak w klasycznej konkurencji.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 22:18
Cytuj
Nimbus wcześniej będzie zmuszony do latania w rejonie mniej pożądanym przez pilota, niż LS. Pilot wciąż będzie musiał dobierać najkorzystniejszy rejon dla swego lotu, a dopiero gdy obszary będą zbyt małe będzie zmuszany do wydłużania w konkretnym już rejonie, gdzie nie będzie miał wielkiego wyboru

Czy my ciągle mówimy o przypadku kiedy pogoda jest nadspodziewanie dobra i wyłożona trasa jest za krótka? Jeżeli tak, to wszyscy piloci mają do dyspozycji równie dobrą pogodę. (patrz konkurencja z KZS w Stalowej 2013) To jest przykład dnia, gdzie piloci byliby zmuszeni przelecieć tę samą odległość maksymalną, bo inaczej przylecieliby przed czasem.

Można polemizować czy to jest dobre że AAT zamienia się w konkurencję prędkościową. AAT mierzy prędkość w zadanym czasie, a nie prędkość przy zadanej odległości.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 18, 2014, 22:33
Ten sam przykład z Nimbusem i LS-em przy użyciu mojego rozwiązania zadziałałby trochę inaczej. Obaj piloci zawróciliby w momencie najbardziej optymalnym według ich uznania. Powiedzmy, że obaj piloci zawracają jak lusterko pokazuje dolot 15 minut po czasie. Tak jak poprzednio dolatują do mety pod szlakiem i przylatują 5 minut przed czasem. Ponieważ Nimbus przeleciał maksymalną odległość, czas minimalny jego oraz pilota LS-a zostaje obniżony o 5 minut. Ich prędkość rzeczywista jest brana do wyniku.

W przypadku, kiedy pogoda jest o wiele lepsza niż przewidywano, obaj piloci mogą dolecieć do końca strefy. Ale pilot LS-a policzył sobie że Nimbus doleci do mety 10 minut przed czasem. Także, pilot LS-a stwierdza, że ustawi sobie dolot na 10 minut przed czasem, bo tak właśnie zostanie ustalony czas minimalny po locie. Zawraca więc 10km przed końcem strefy. Dolatują oboje do mety 10 minut przed czasem, i obaj mają liczoną prędkość rzeczywistą.

Innym razem, w tej samej sytuacji jak powyżej już na dolocie, Nimbus wpada w kłopoty i traci 10 minut. Pilot LS-a przylatuje tak jak poprzednio 10 minut przed czasem a Nimbus po czasie. Niestety, czas minimalny nie zostaje obniżony i pilot LS-a zostaje ukarany za zawrócenie za wcześnie.

Z powyższego przykładu wynika, że dla pilota LS-a podjęcie decyzji kiedy zawrócić w ostatniej strefie jest bardziej złożone niż w zwykłym AAT. Ale nie jest to aż tak skomplikowane. W większości przypadków taktyka powinna być identyczna jak w zwykłym AAT, bo można założyć że pilot Nimbusa nie przyleci przed czasem minimalnym.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Sierpień 19, 2014, 00:52
Z niepokojem obserwuje wyrazna tendencje do rozgrywania coraz wiekszej ilosci obszarowek. W tegorocznych polskich zawodach rozgrywane  one byly w wiekszosci. To podobna tendencja jak kiedys rozgrywane "skoki kota" tzn. kierownik sportowy szedl na latwizne i powiedzial "robcie co chcecie" tzn. wszystkie PZ sa dozwolone. Po kilku latach ten rodzaj konkurencji zniesiono.

Chyba nie tedy droga. Przylatywanie przed czasem wypacza idee scigania sie i psuje dzien lotny (wynik dnia nie ma wiele wspolnego z predkoscia rzeczywista).

Jezeli musza byc rozgrywane AAT to wtedy jezeli rzeczywiscie pogoda jest trudna. W takich pogodach konkurencje powinny byc tanie ale zaliczajace. Czas minimalny nie powinien miec zadnego znaczenia tzn trasa min. np. 150km a czas 0,5 godz. (300 km/h to chyba nawet Karol nie wykreci :)  Oplaca sie wtedy latac po minimach i przedluzac tam gdzie predkosc sie poprawia a jak trzeba jest pole manewru zeby osiagnac strefy. Ok 10 lat temu gralismy takie obszarowki i nie bylo z tym najmniejszych problemow. Jamaj robil to jeszcze 2 lata temu w Lisich.

Druga negatywna tendencja na naszych zawodach to rozdawanie zadan na starcie po tym jak widac rozwoj pogody na niebie. To powinno nalezec do absolutnych wyjatkow, prognozy pogody sa ogolnie dostepne.
Jezeli kierownik sportowy nie jest pewny to moga byc 2 wersje zadan np. wersja A: predkosciowka (cylinder 500m) a wersja B: te same punkty ale z cylindrem np. 5km jako AAT i zadania rozdawane na briefingu.
Tak sie dzieje na zawodach organizowanych profesjonalnie aby byl czas na wlasne przygotowanie przed lotem.

Pozdrawiam
MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Lukasz Blaszczyk w Sierpień 19, 2014, 13:48
Czołem, rok temu SMP 15m Częstochowa, AAT z trzema obszarami, sytuacja pogodowa nasuwająca się dość szybko sucha masa z zachodu z grubiejącym górnym cirrusem czyli nasuwająca się słaba bezchmurna. Z założenia czas przebywania w słabszej pogodzie w tym dniu szybowców JANTAR był znacznie większy niż LS/Discus/LAK, dlaczego? - dlatego, że nasz minimalny czas oblotu nie dawał nam szansy na rozciąganie lotu w pierwszej strefie na wschodzie (gdzie występowały super warunki) w obawie na wygaszenie pogody w drugiej strefie zachodniej i trzeciej i w efekcie późne ukończenie zadania lub niemożliwość ukończenia. W tym dniu tylko lekko rozciągnęliśmy lot w pierwszej strefie w świadomości zaliczania drugiej i trzeciej po minimum (drugiej i trzeciej po minimum ze względu na słabą bezchmurną). Z założenia wiadomym było, że lepiej wypadną szybowce lepsze osiągowo bo w pierwszej strefie polecą na tyle daleko żeby drugą i trzecią strefę zaliczyć po minimum czyli z prostej kalkulacji wystarczyło to zrobić w pierwszej i tu się rozegrała w zasadzie szansa na dobry wynik. Czas przebywania w lepszych warunkach LS/Discus/LAK przesądził o wyniku bo był większy, natomiast JANTARY pedałowały w słabym oknie pogodowym a na dodatek były czasem znacznikami na bezchmurnej dla LS/Discus/LAK, które leciały do drugiej strefy w czasem zafarbowanych noszeniach.

http://www.soaringspot.com/pgc2013_15_meter/results/15-meter/daily/day4.html (http://www.soaringspot.com/pgc2013_15_meter/results/15-meter/daily/day4.html)

Trudno Wiktor uznać AAT za konkurencję sprawiedliwą, zauważam że w każdej klasie tylko monotyp rozwiązał by ten problem ale nie ma go więc, Ty na Nimbusie musisz na AAT polecieć dalej - czasem w lepsze a czasem w gorsze okno pogodowe a szybowce słabsze lecą czasem w to co mają bez większego wyboru - mogą na tym zyskać ale tez stracić.
OK, teraz pytanie jak byś chciał sprawiedliwie to wyrównać/liczyć AAT? Nie liczyć prędkości w założonym minimalnym czasie jak jest teraz tylko liczyć prędkość w przelecianym dystansie minimalnym. Rozumiem, że trzeba by wtedy założyć, że w obszarówce każdy typ szybowca ma minimalny dystans do przelecenia zamiast czasu np. NIMBUS w konkurencji obszarowej ma np. 300km a LS6 260km. Czy chciałbyś liczyć normalnie jak dotychczas prędkość i premiować dodatkowo większą odległość (większą odległość uwzględniając w niej współczynniki szybowców?), tylko czy to coś zmieni? 

Pzdr

BL
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 19, 2014, 15:37
Cześć Łukasz,
Cytuj
Trudno Wiktor uznać AAT za konkurencję sprawiedliwą, zauważam że w każdej klasie tylko monotyp rozwiązał by ten problem ale nie ma go więc, Ty na Nimbusie musisz na AAT polecieć dalej - czasem w lepsze a czasem w gorsze okno pogodowe a szybowce słabsze lecą czasem w to co mają bez większego wyboru - mogą na tym zyskać ale tez stracić.
OK, teraz pytanie jak byś chciał sprawiedliwie to wyrównać/liczyć AAT?

Żaden rodzaj konkurencji nie jest sprawiedliwy jeżeli ścigają się szybowce z różnymi osiągami. Statystycznie, AAT jest niesprawiedliwy dla lepszych szybowców, a konkurencja wyścigowa dla gorszych. Tak więc mieszanka konkurencji AAT i wyścigowych w założeniu powinna wyrównać szanse. Duża liczba konkurencji w zawodach powinna uśrednić anomalie pogodowe tak aby wynik końcowy był bardziej reprezentatywny. Niestety przy tygodniowym cyklu zawodów to nie zawsze jest możliwe.

Mój pogląd na ten problem jest taki, że zawody rangi mistrzostw Polski powinny być dwutygodniowe. Dzień treningowy i rejestracja w sobotę, pierwsza konkurencja w niedzielę, dzień odpoczynku po 5-6 dniach lotnych bez przerwy, ostatnia konkurencja w piątek.

Pozdrawiam,
Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 21, 2014, 14:48
... Czas minimalny nie powinien miec zadnego znaczenia tzn trasa min. np. 150km a czas 0,5 godz. (300 km/h to chyba nawet Karol nie wykreci :)  Oplaca sie wtedy latac po minimach i przedluzac tam gdzie predkosc sie poprawia a jak trzeba jest pole manewru zeby osiagnac strefy. Ok 10 lat temu gralismy takie obszarowki i nie bylo z tym najmniejszych problemow. Jamaj robil to jeszcze 2 lata temu w Lisich.
... Jezeli kierownik sportowy nie jest pewny to moga byc 2 wersje zadan np. wersja A: predkosciowka (cylinder 500m) a wersja B: te same punkty ale z cylindrem np. 5km jako AAT i zadania rozdawane na briefingu.
Koncepcja o której mówi Mirek, a wcześniej także Karol, to tak naprawdę pierwotna idea AAT - wyścig po tej samej lub podobnej trasie, ale bez negatywnych cech klasycznej konkurencji wyścigowej. Jak to w życiu bywa - efekt ostateczny okazał się zupełnie odmienny - wyewoluowała konkurencja będąca najczęściej ratunkiem dla wykładacza i meteo na trudne pogody, czasami z obszarami tak wielkimi, że z zadania wynika znane przesłanie: "róbta co chceta".
Dobrym przykładem może tu być 5 konkurencja MŚ w Lesznie np. w 18tkach: http://soaringspot.com/leszno2014/results/18-meter/daily/day5.html (http://soaringspot.com/leszno2014/results/18-meter/daily/day5.html)
Przeleciane odległości wahają się od 173.5 km do 199.9 km. Jak widać wcale nie trzeba i niekoniecznie opłaca się latać po minimach. W różnym czasie piloci obierali odmienne drogi, w zależności od ułożenia warunków względem stref. Mogli skupić się tylko na dobraniu jak najlepszej trasy oblotu, bez zawracania sobie głowy jakimś bezsensownym czasem minimalnym.
Sądzę, że nie unikniemy obecnej wersji AAT. Konkurencja jest powszechna i piloci spotkają się z nią na każdych zawodach zagranicznych. AAT bez limitu czasowego można by potraktować jako dodatkową konkurencję, byle tylko wykładacze chcieli z tej możliwości skorzystać. Trudność polega na tym, że Kierownik Sportowy musi potrudzić się nad wyłożeniem zadania o sensownej długości, a nie iść na łatwiznę dając wielkie obszary.
Tytuł: Obszarowki okiem zawodnika lub jak sp.. konkurencje ! (przyklad leszno cup)
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Sierpień 21, 2014, 17:24
Nastepnym dobrym przykladem jak mozna sp... konkurencje, byla dzisiejsza w leszno cup.
http://www.soaringspot.com/3lesznocup/results/18-meter/task/day6.html4 (http://www.soaringspot.com/3lesznocup/results/18-meter/task/day6.html4)
Predkosc srednia przy wejsciu do ostatniej strefy byla ponad 160 km/h na wysokosci ponad 1000m i bylo to do utrzymania gdyby czas byl ponizej 1:45 a na pewno przy 1:30.
Tabela
http://www.soaringspot.com/3lesznocup/results/18-meter/daily/day6.html (http://www.soaringspot.com/3lesznocup/results/18-meter/daily/day6.html)
jest wtedy dosyc wirtualna bo zalezy bardziej od wykorzystania czasu minimalnego.
Pytanie jest czy chcemy takie zawody rajdowo nawigacyjne czy chcemy uzyskiwac wysokie predkosci ?.
Oczywiscie jezeli obnizymy czas, to konkurencja tak wykladana w nieprzewidywalnej burzowej pogodzie bedzie tansza ale chyba o to chodzi. W taka pogode zalezy nam na bezpiecznym zaliczeniu konkurencji a nie na srubowaniu odleglosci.
Punkty sa wtedy proporjonalne do predkosci rzeczywistej.
Jamaj pokazal ze ma otwarty umysl na roznego rodzaju propozycje.
Wydaje mi sie ze zawody maja tylko wtedy dobra jakosc jezeli task setter jest czynnym szybownikiem a jeszcze lepiej zawodnikiem.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 21, 2014, 19:04
Pobieżnie przeliczając prędkości według formuły współczynnika odległościowego AAT, czas minimalny byłby obniżony o niecałe 5 minut do 1:55:21, i prędkości uzyskane byłyby bardziej zbliżone do rzeczywistych.

# CN Pilot Glider Start Finish Time Speed Dist. Points V
1 HD Szumski Marek ASG-29E 12:48:29 14:42:23 1:53:54 144.6km/h 289.1 559 150.4
2 A2 Śmielkiewicz Andrzej ASG-29E 12:48:48 14:42:28 1:53:40 144.2km/h 288.4 557 150.0
3 M Hołyś Mirosław JS1C 12:49:28 14:52:11 2:02:43 142.6km/h 291.6 544 142.6
4 PL Wojciechowski Paweł ASG 29 12:49:48 14:56:29 2:06:41 140.3km/h 296.3 527 140.3
5 DT Dul Tomasz ASG29 13:00:18 15:00:38 2:00:20 139.4km/h 279.7 520 139.5
6 MC Matkowski Christoph ASG 29 E 12:51:35 14:42:52 1:51:17 138.2km/h 276.5 510 143.8
7 29L Łuniewski Krzysztof ASG-29E 13:00:10 15:00:24 2:00:14 138.1km/h 276.7 509 138.1
8 77 Frąckowiak Paweł LAK 17 BT 12:47:20 14:51:09 2:03:49 137.1km/h 282.9 507 137.1
8 MW Ślęczkowski Robert ARCUS M 12:47:10 14:53:54 2:06:44 134.4km/h 283.9 507 134.4
10 ZB Bednarczuk Zdzisław ASG 29 E 13:01:33 15:02:54 2:01:21 136.1km/h 275.3 494 136.1
11 MM Kajoch Jarosław Ventus 2ct 12:49:48 15:00:59 2:11:11 135.2km/h 295.7 490 135.2
12 9 Rory Ellis ASG 29 12:51:56 14:50:39 1:58:43 132.1km/h 264.3 463 133.6
13 I Nowicki Stanisław ASH-26E 12:48:22 14:49:10 2:00:48 130.9km/h 263.6 461 130.9
14 JK Bohatyrewicz Juliusz Ventus 2ct 12:48:40 14:58:24 2:09:44 127.7km/h 276.2 432 127.7
15 BN Nowacki Bogdan Ventus 2cxm 12:48:00 14:54:03 2:06:03 114.7km/h 240.9 330 114.7

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Sierpień 21, 2014, 19:57
Wiktor ale  "formuła współczynnika odległościowego AAT" jest kompromisem niwelujacym tylko czesc czasu. Przeciez mozna tak wykladac aby nicht nie mial szans zeby byc pzed czasem. W czym jest wiec Problem ?
MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 21, 2014, 20:31
Nie wiem jaka była pogoda, także trudno mi oceniać. Ale można założyć że konkurencja była wyłożona na 2 godziny bo na tyle była przewidziana pogoda. Według ciebie czas minimalny powinien być 1:30. Kto inny może powiedzieć, że czas 2 godziny był dobry, tylko trasa była za krótka. Oba przypadki sprowadzają się do jednego: uzyskane prędkości były większe niż przewidziano.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Sierpień 21, 2014, 22:04
Chyba sie nie rozumiemy. Czas powinien byc 0,5 godz tzn. bez znaczenia a dopasowana do pogody odleglosc minimalna.
Stosowanie "formułaý współczynnika odległościowego AAT" jeszcze bardziej komplikuje.
MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 21, 2014, 23:33
Na podstawie wyników i układu trasy możemy wnioskować, że:
Piloci którzy wygrali mogli np. zbyt płytko wlecieć w jedną z wcześniejszych stref, mogli nie przewidzieć że przylecą tak szybko, mogli też z pełną premedytacją skrócić trasę zakładając, że to da im lepszy wynik, niż wydłużanie w słabszych warunkach (i jak widać z wyników - słusznie).
Piloci którzy uzyskali największe odległości prawdopodobnie mogli odejść spod szlaku aby wydłużyć, biorąc pod uwagę że i tak będą przed czasem, mogli też próbować wlatywać jak najgłębiej w strefy, znów uwzględniając czas minimalny. Zaryzykowali więc prawdopodobnie lot w słabszych warunkach i to mogło osłabić ich wynik bardziej, niż zysk z braku spóźnienia.
Nie dość więc, że osłabili swoją prędkość lecąc dłużej w słabszych warunkach, to w nowej metodzie obliczeń mieliby jeszcze dodatkowo zostać ukarani za swój dłuższy lot, poprzez premię dla tych, którzy większą część lotu lecieli w lepszych warunkach.
(Oczywiście taktyka wszystkich byłaby inna w innych realiach regulaminowych.)
Przyjmując Wiktor Twoją metodę: Jaką taktykę ma przyjąć pilot, który leci świetnie? Jest najszybszy na trasie. Skąd ma wiedzieć, kiedy zwrócić? Dlaczego on ma być obarczony największym dylematem? Dlaczego on ma być narażony na największe straty w przypadku podjęcia złej decyzji?
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Andrzej Czop w Sierpień 21, 2014, 23:51
Szkoda że nie ma takiej intensywnej dyskusji o dynamicznych współczynnikach zależnych od wyników danego dnia. Ta propozycja wydaje się wnosiła znacznie więcej niż na pewno potrzebne modyfikowanie obecnych AAT - szczególnie dla rażacych "niesprawiedliwości" w indeksach wymienianych wcześniej na forum.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MarekS w Sierpień 22, 2014, 07:43
Dyskusja jest bardzo ciekawa, jednak powinniśmy pamiętać, że jednym z głównych celów naszych zawodów jest przygotowanie naszych reprezentantów do startów w imprezach wyższej rangi. Nasze regulaminy nie powinny zbyt dalece odbiegać od regulaminu FAI aby warunki rozgrywania nie różniły się zbytnio od tych jakie obowiązują na MŚ i ME.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 22, 2014, 11:49
Jak rewolucja do rewolujca. A gdyby czas minimalny w AAT zastąpić minimalną odległością, ustalaną przez task settera? Odległość była korygowana współczynnikiem, przed lotem każdy pilot wiedziałby, ile dokładnie wynosi jego minimum.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 22, 2014, 15:44
Cytuj
Jaką taktykę ma przyjąć pilot, który leci świetnie? Jest najszybszy na trasie. Skąd ma wiedzieć, kiedy zwrócić?

Wydaje mi się że optymalna strategia jest zbliżona do zwykłego AAT, ze zmniejszeniem nacisku na to aby przylecieć po czasie minimalnym. Różnica w strategii powinna być widoczna tylko wtedy kiedy pilot staje przed świadomą decyzją skrócenia trasy i ryzykiem przylecenia przed czasem minimalnym. Mimo to, że w klasycznym AAT wiąże się to z automatyczną karą, zdarzają się sytuacje kiedy pilot podejmuje taką decyzję. Jest to bowiem zależne od tego ile pilot może zyskać lub stracić jeżeli porówna opcję dolotu przed czasem, z opcją przedłużenia lotu w gorszą pogodę. Współczynnik odległościowy potencjalnie zmniejsza straty związane z przyleceniem przed czasem minimalnym, ale zależy to od tego jak polecą inni. Dlatego, zawsze jest ryzyko, że decyzja skrócenia trasy nie jest optymalna.

Wbrew pozorom, pilot który leci najszybciej ma dosyć łatwą decyzję czy skrócić trasę czy nie. Po prostu zawraca tam gdzie się kończą dobre warunki. Wolniejsi piloci naturalnie zawrócą w tym samym miejscu lub wcześniej. Także, nie mając informacji o tym jak lecą inni, nie ma różnicy w sposobie podejmowania decyzji pomiędzy szybkim i wolnym pilotem. Natomiast jeżeli wolniejszy pilot ma informację o tym jak leci lider, to może zmienić swoją strategię. Na przykład, gdy w ostatniej strefie zauważy że lider leci w przeciwnym kierunku, wtedy wolniejszy pilot może natychmiast zawrócić, bo może założyć że lider doleci przed czasem i czas minimalny konkurencji zostanie skrócony.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 22, 2014, 15:47
Cytuj
...powinniśmy pamiętać, że jednym z głównych celów naszych zawodów jest przygotowanie naszych reprezentantów do startów w imprezach wyższej rangi. Nasze regulaminy nie powinny zbyt dalece odbiegać od regulaminu FAI aby warunki rozgrywania nie różniły się zbytnio od tych jakie obowiązują na MŚ i ME.

Niestety nie jest jasne w jaki sposób zmieni się strategia latania po wprowadzeniu współczynnika odległościowego AAT. Wydaje mi się, że spekulowanie na ten temat jest mało miarodajne i tylko zastosowanie nowej formuły w praktyce może pokazać jego plusy i minusy.

Z tego powodu, proponuję aby przez pierwszy rok współczynnik odległościowy AAT obowiązywał tylko na zawodach rangi KZS i RZS.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 22, 2014, 15:48
Cytuj
A gdyby czas minimalny w AAT zastąpić minimalną odległością, ustalaną przez task settera?

Ciekawa propozycja. Masz jakiś pomysł co zrobić z wynikiem poniżej odległości minimalnej?

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: MirekMatkowski w Sierpień 22, 2014, 16:08
powinniśmy pamiętać, że jednym z głównych celów naszych zawodów jest przygotowanie naszych reprezentantów do startów w imprezach wyższej rangi. Nasze regulaminy nie powinny zbyt dalece odbiegać od regulaminu FAI aby warunki rozgrywania nie różniły się zbytnio od tych jakie obowiązują na MŚ i ME.

Marek o ile sie nie myle to takie wykladanie obszarowek jaki proponowalem jest zaleceniem FAI.
Nasz przedstawiciel powinien wiedziec wiecej na ten temat.
MC
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 22, 2014, 16:08
Cytuj
A gdyby czas minimalny w AAT zastąpić minimalną odległością, ustalaną przez task settera?
Ciekawa propozycja. Masz jakiś pomysł co zrobić z wynikiem poniżej odległości minimalnej?
Na przykład każdy brakujący kilometr odejmowałby się od uzyskanej odległości. Czyli minD jest 150km, przeleciałeś 149, dostajesz punkty za 148. Można też kombinować z punktami karnymi.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 22, 2014, 16:12
Marek o ile sie nie myle to takie wykladanie obszarowek jaki proponowalem jest zaleceniem FAI.
Nasz przedstawiciel powinien wiedziec wiecej na ten temat.
Nigdzie takiego zalecenia nie widziałem. Co więcej, próby wyłożenia takiej konkurencji od razu budzą wielkie larmo "it is a racing task".
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 22, 2014, 16:14
Cytuj
Na przykład każdy brakujący kilometr odejmowałby się od uzyskanej odległości. Czyli minD jest 150km, przeleciałeś 149, dostajesz punkty za 148.

Podoba mi się! Automatycznie rozwiązuje problem, jeżeli odległość minimalna jest nieosiągalna, i wszyscy piloci przylecą poniżej odległości minimalnej.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 22, 2014, 20:37
Cytuj
A gdyby czas minimalny w AAT zastąpić minimalną odległością, ustalaną przez task settera? Odległość była korygowana współczynnikiem, przed lotem każdy pilot wiedziałby, ile dokładnie wynosi jego minimum.

Ciekawostką jest to że ponieważ odległość minimalna jest korygowana współczynnikiem, do wyników liczy się prędkość rzeczywista. Szybowce o różnych współczynnikach mające ten sam czas oblotu mają tę samą prędkość i ten sam wynik.

Wydaje mi się, że taki rodzaj AAT ma przewagę nad klasycznym AAT bo nie trzeba się trudzić ze zgadywaniem kiedy zawrócić aby nie przylecieć przed czasem minimalnym.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 22, 2014, 20:48
Czy jest możliwe aby komisja szybowcowa zrobiła coroczną ankietę na temat planowanych zmian w regulaminach?
Odpowiedzi są anonimowe ale limitowane tylko do zawodników którzy uczestniczą w zawodach.

Coś takiego robi się w Stanach, np. http://www.ssa.org/files/member/2013%20Fall%20Pilot%20Opinion%20Poll%20Results.pdf (http://www.ssa.org/files/member/2013%20Fall%20Pilot%20Opinion%20Poll%20Results.pdf)

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 22, 2014, 21:55
Z amerykańskiej ankiety:
Cytuj
I noticed on several occasions that some pilots - mostly of eastern-European origin - clipped the finish cylinder at the required minimum altitude but then continued to blast towards the airport at warp-speed and grass-root altitude only to pull up and then hooking the runway since they arrived so low, regardless of who else is in the pattern. Asked about this type of arrival, I got 'that's how we fly contests at home'!
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 22, 2014, 22:14
Chłopaki, czy wy przypadkiem w teoretyzowaniu nie brniecie za daleko? Ja już się w tym gubię, a wydaje mi się, że w miarę to wszystko ogarniam.

Zróbmy tak jak proponuje Mirek, wyrzućmy czas minimalny (zróbmy 30min) i ustalmy maks. wielkość obszarów na R=10km, ostatnia może być większa i po sprawie. Proste, przejrzyste, zrozumiałe - koniec z przylatywaniem przed czasem, zawody rozgrywają się bazując o latanie a nie liczenie i probabilistykę. Nakłońmy na to wykładających, nie wiem dlaczego tego nie robią bo jak próbowali to wszystkim to wychodziło całkiem ładnie. Nie zmieniamy regulaminu, tylko sposób wykładania. W zasadzie tak się lata na Słowacji...

Jak będziemy bazować na matematyce i wzorach to mi naprawdę nie będzie się chciało przyjeżdżać na takie zawody.

Ostatnio w Lesznie ktoś mnie zapytał dlaczego tak jest o nas cicho w mediach, powiedziałem że skoro my już się gubimy w regułach to trudno wymagać zrozumienia tematu od dziennikarzy. Spróbujcie swoim znajomym niezwiązanym z lotnictwem wytłumaczyć o co chodzi w AAT a zobaczycie o czym mówię.


Pozdrawiam,
Karol.

p.s. pomysł z ankietami fajny.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 22, 2014, 22:22
Cytuj
Chłopaki, czy wy przypadkiem w teoretyzowaniu nie brniecie za daleko?

A o czym mamy rozmawiać? Nic z naszego teoryzowania nie wyniknie, ale przynajmniej forum nie świeci pustkami :)

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 22, 2014, 22:40
o, to ciekawe. Myślałem, że rozmawiacie z założeniem aby jednak coś wyniknęło.

Czyli niepotrzebnie to czytałem i próbowałem znaleźć jakiś praktyczny sens ;)

pozdrawiam,
k.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Przemo w Sierpień 25, 2014, 14:23
Przepraszam, że zmieniam temat, ale po zawodach w Białymstoku i różnych opinii na temat kształtu mety na tym forum, składam postulat o zawężenie przepisów w sprawie mety. Meta, w zależności od usytuowania lotniska może być o promieniu jaki narzuci organizator, ale lot musi  zakończyć się w granicach lotniska opublikowanych w Regulaminie Lokalnym.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 25, 2014, 14:46
A co powiecie na to: pozostawmy limit wysokości na mecie jak jest (niski, typu 50m AGL na 3km), ale dodajmy zapis, że w przypadku lądowania w obrębie lotniska punkty karne za wysokość na mecie nie są naliczane. To załatwia chyba wszystkie problemy:
1. mając normalny dolot pilot nie musi patrzeć na wysokościomierz,
2. ciągnąc na siłę do lotniska walczy tylko o kilkanaście pkt, a nie 300,
3. celowe siadanie w polu czy odpalanie silnika zaraz za metą jest wciąż karane.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Przemo w Sierpień 25, 2014, 15:29
A co powiecie na to: pozostawmy limit wysokości na mecie jak jest (niski, typu 50m AGL na 3km), ale dodajmy zapis, że w przypadku lądowania w obrębie lotniska punkty karne za wysokość na mecie nie są naliczane. To załatwia chyba wszystkie problemy:
1. mając normalny dolot pilot nie musi patrzeć na wysokościomierz,
2. ciągnąc na siłę do lotniska walczy tylko o kilkanaście pkt, a nie 300,
3. celowe siadanie w polu czy odpalanie silnika zaraz za metą jest wciąż karane.

Nieważne gdzie i na jakiej wysokości ustawimy metę i tak będzie ryzyko ciągnięcia do niej na siłę. Jak daleko i jak wysoko musiałaby być meta, aby był z niej bezpieczny dolot? Może na 5 km na wysokości 400 m, bo po zrobieniu korkociągu (ryzyko ciągnięcia na siłę) wprawny pilot wyprowadzi z niego szybowiec i jeszcze będzie miał wysokość na dolot do lotniska, bez sensu.  Nagradzanie pilotów punktami za dolecenie na lotnisku lub karanie za przylecenie za nisko to już rozgrywki przy zielonym stoliku. Pilot ma ukończyć zadanie przylatując na lotnisko i tyle, proste i czytelne. Meta 3 km była ustalona po to, aby można było skonfigurować szybowiec do bezpiecznego lądowania na lotnisku i tak powinno zostać.
Ciekawostka po zawodach w Białymstoku, piloci chwalili sobie nawet i metę 5 km, twierdząc, że dla szybowców szybkich jest ona w sam raz, więcej czasu na skonfigurowanie się do lądowania, ale niech to oni się już wypowiedzą.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 25, 2014, 19:04
Przemku, trzeba za każdym razem powtarzać: wysokość na mecie w żaden sposób nie gwarantuje dolotu do lotniska. Moja propozycja to nie żaden zielony stolik. Zasady jasne: doleciałeś na lotnisko: wszystko ok i zamykamy temat. Jeśli siadłeś w polu - sprawdzamy wysokość przecięcia mety.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 25, 2014, 19:55
to po co ta wysokość skoro nie gwarantuje dolotu?
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 25, 2014, 21:04
Zgadzam się z Przemkiem. 

Argumenty przeciw limicie wysokości na mecie:
1. Gapienie się w wysokościomierz nisko nad ziemią przy dużej prędkości jest bardziej niebezpieczne niż przecięcie mety na kilku metrach nad ziemią.
2. Szybowce z dolotem na styk już są w wystarczająco stresującej sytuacji, i dodanie wymogu minimalnej wysokości tylko spiętrzy ich problemy.

Argumenty za wymogiem lądowania na lotnisku aby zaliczyć trasę:
1. Eliminuje niebezpieczne sytuacje, kiedy pilot nie ma dolotu do lotniska ale na siłę próbuje przeciąć linię mety aby dostać punkty za prędkość. Np. przecięcie linii mety i zawrót do pola, albo odpalanie silnika na minimalnej wysokości.
2. Pilot który nie ma dolotu do lotniska podejmie decyzję lądowania w polu wcześniej na bezpiecznej wysokości, zamiast ryzykować lądowanie z prostej po przecięciu linii mety. Strata punktowa za wcześniejsze lądowanie w polu jest niewielka.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Wojtuś w Sierpień 25, 2014, 22:19
Rozumiem, że sytuacja kiedy pilot na rzęsach przeskakuje krzaki przed lotniskiem, żeby zaliczyć lot, nie występuje?
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 25, 2014, 22:42
Cytuj
Rozumiem, że sytuacja kiedy pilot na rzęsach przeskakuje krzaki przed lotniskiem, żeby zaliczyć lot, nie występuje?

Ale jest bezpieczniejsze zrobienie tego przy samym lotnisku niż 3km przed lotniskiem. Po pierwsze, przeszkody przy lotnisku są dobrze znane. Po drugie, drogę przy lotnisku można zamknąć dla ruchu pojazdów. Po trzecie, jak się przeskoczy te krzaki to się bezpiecznie wyląduje na lotnisku.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Przemo w Sierpień 25, 2014, 22:54
Dokładnie. Wojtek, co zrobi pilot, który jest na 3 km, ma nakazane 50m, prędkość minimalną i w dodatku patrzy w lusterko? Uważam, że trzeba być idiotą, żeby dopuścić do takiej sytuacji świadomie. Wszystko może jednak się zdarzyć, ale lepiej żeby ta sytuacja miała już miejsce nad lotniskiem niż na mecie.
Tytuł: Ograniczenie wysokości na mecie
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 28, 2014, 14:05
Jeżeli już miałoby się różnicować wyniki przy zaliczonym okręgu mety, w zależności od lądowania na lotnisku lub nie, to nie jest do tego potrzebne ograniczenie wysokości na okręgu. A już "niemieckie" zaliczenie prędkości tylko po lądowaniu na lotnisku jest zbyt restrykcyjne. Wystarczyłaby drobna kara, która z jednej strony zniweluje ewentualny zysk z dolotu liczonego do pola tuż za okręgiem, a z drugiej będzie na tyle mała, że nie wpłynie na decyzję: "lądować bezpiecznie przed lotniskiem, czy dociągać na siłę". Można policzyć, że zysk wynikający z niższego dolotu, to maksymalnie kilkanaście punktów (dla okręgu mety 2-4 km). Więc kara ok. 10-20 punktów załatwiałaby sprawę.
Jestem przeciwny ograniczeniom wysokości na mecie (w szczególności blisko lotniska 2-4 km i na małych wysokościach - poniżej 250 m). Przećwiczyłem to na ostatnich zawodach: ograniczenie 55 m nad poziom lotniska, na ok. 2 km od skraju lotniska (okrąg 3 km). Nic przyjemnego. Na dużej prędkości, z niewielkim przewyższeniem nad przeszkodami, przez kilkanaście sekund wysokościomierz siłą rzeczy staje się bardzo ważnym wskaźnikiem. Tym samym mniejszą uwagę zwraca się na inne szybowce, teren pod sobą i planowanie lądowania. Po przecięciu mety nagle zaczyna się dostrzegać więcej szybowców wokół i dopiero wtedy rozpoczyna się konkretne planowanie lądowania na często zatłoczonym pasie. A można tego wszystkiego uniknąć, bo w tym  miejscu wysokościomierz jest już kompletnie bezużyteczny dla bezpiecznego wejścia na prostą i lądowania.
Był tez inny wariant: ograniczenie 305 m, meta okrąg 10 km. Tu ograniczenie nie było aż tak uciążliwe. Trzeba było się skupić tylko na wysokości i innych szybowcach. Takie ograniczenie jestem skłonny zaakceptować.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 28, 2014, 15:02
Cytuj
..zaliczenie prędkości tylko po lądowaniu na lotnisku jest zbyt restrykcyjne. Wystarczyłaby drobna kara, która z jednej strony zniweluje ewentualny zysk z dolotu liczonego do pola tuż za okręgiem, a z drugiej będzie na tyle mała, że nie wpłynie na decyzję: "lądować bezpiecznie przed lotniskiem, czy dociągać na siłę".

Brak wymogu lądowania na lotnisku aby zaliczyć prędkość automatycznie powoduje że piloci będą na siłę ciągnąć do mety 3km zamiast do lotniska.  Jak już argumentowaliśmy, jest to bardziej niebezpieczne.

Wiktor
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 28, 2014, 16:50
Szczerze mówiąc nie widzę nic bardziej bezpiecznego (cokolwiek to znaczy) w ciągnięciu do lotniska.

Chłopaki, nie psujcie zabawy wszystkim tylko dlatego że ktoś kiedyś wylądował na 3km. Niech sobie ląduje, ja i tak będę starał się dolecieć do lotniska. I tak jesteś premiowany za dolot do lotniska, szczególnie jak masz duży i ciężki szybowiec - chyba wszyscy się z tym zgodzą.

Ciekawe, że jak chcieliśmy wprowadzić event marker, który na pewno redukuje ryzyko zderzenia na trasie to większość była przeciwna bo nie kumali jak ten guziczek nacisnąć przed odejściem...

Jeszcze raz moim zdaniem: im mniej ograniczeń tym lepiej.

Pozdrawiam,
Karol.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 28, 2014, 18:23
Cytuj
Szczerze mówiąc nie widzę nic bardziej bezpiecznego (cokolwiek to znaczy) w ciągnięciu do lotniska.

Chyba nie zaprzeczysz, że lądowanie na lotnisku jest bezpieczniejsze niż lądowanie z prostej w polu. Chodzi mi o to, że obecnie zdarzają się przypadki kiedy pilot na siłę ciągnie do mety 3km i ląduje z prostej w nieznanym polu zaraz po przekroczeniu mety.

Nie wyeliminujemy ciągnięcia na siłę do miejsca zaliczającego prędkość bo dla niektórych ryzyko jest warte kilkaset punktów. Chodzi o to, że jak się uda dociągnąć, to żeby można wylądować bezpiecznie. Jak się nie uda dociągnąć, to nie ma większej różnicy czy pole na którym się walnie z prostej jest 4km przed lotniskiem czy 1km.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: JJay w Sierpień 28, 2014, 18:33

Chyba nie zaprzeczysz, że lądowanie na lotnisku jest bezpieczniejsze niż lądowanie z prostej w polu. Chodzi mi o to, że obecnie zdarzają się przypadki kiedy pilot na siłę ciągnie do mety 3km i ląduje z prostej w nieznanym polu zaraz po przekroczeniu mety.

Dla mnie takie zachowanie to czysta głupota, może to zabrzmi radykalnie ale jak ktoś jest tak głupi żeby ciągnąć na siłę w nie sprawdzone pole to może niech się po prostu sam wyeliminuje takim manewrem? Po co na siłę uszczęśliwiać wszystkich skoro znakomita większość z nas i tak stara się o dolot do lotniska. Przepisami głupoty się nie wytrzewi.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: wiktor256 w Sierpień 28, 2014, 18:34
Cytuj
Dla mnie takie zachowanie to czysta głupota, może to zabrzmi radykalnie ale jak ktoś jest tak głupi żeby ciągnąć na siłę w nie sprawdzone pole to może niech się po prostu sam wyeliminuje takim manewrem?

No to mamy czekać aż się ktoś zabije? I potem na szybko poprawiać regulamin?
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: tomkrok w Sierpień 28, 2014, 19:17
Koledzy, doskonale wiecie, że żaden regulamin nie ogarnie wszystkich naszych pomysłów - jestem - podobnie jak Karol -  przeciwnikiem wszelkich sztucznych ograniczeń regulaminowych. Moje obserwacje na różnych zawodach za każdym razem potwierdzają szkodliwość takich praktyk. Nic nie zastąpi rozsądku pilota, a w zanadrzu jest jeszcze powoływana na każdych zawodach Komisja Bezpieczeństwa, która jak najbardziej może oceniać nasze manewry pod kątem bezpieczeństwa i wnioskować o ukaranie punktami karnymi. Uważam, że wystarczy wykorzystywać od dawna dostępne zapisy, zamiast po każdym zdarzeniu na gwałt grzebać w regulaminach.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 28, 2014, 21:58

Chyba nie zaprzeczysz, że lądowanie na lotnisku jest bezpieczniejsze niż lądowanie z prostej w polu. Chodzi mi o to, że obecnie zdarzają się przypadki kiedy pilot na siłę ciągnie do mety 3km i ląduje z prostej w nieznanym polu zaraz po przekroczeniu mety.



moim zdaniem ciągnięcie do pola na 3km i ciągnięcie do lotniska niczym się nie różni. Jak nie wiesz czy dolecisz, nie jesteś tego pewien to trzeba wylądować w polu a nie liczyć na to, że sie uda. Proste rozwiązania zazwyczaj są najskuteczniejsze.

Wiktor, nie pisz że ciągnięcie do lotniska jest bezpieczniejsze bo podałem wcześniej przykład jak gość wmeldował się w ciężarówkę tuż przed progiem pasa a miał mnóstwo pól wcześniej. Wszystko zależy gdzie latasz.

Pozdrawiam,
Karol.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Sierpień 28, 2014, 22:02
Jeszcze jedno.

Meta o promieniu 3km powinna mieć środek na progu pasa na którym się ląduje a nie na środku lotniska.

Pozdrawiam,
Karol.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: T7 w Sierpień 28, 2014, 22:05
Kwestię zasadności wysokości minimalnej na okręgu mety (lub niezaliczenia prędkości) należy rozpatrywać w co najmniej trzech różnych aspektach:
1. Jeżeli ograniczenie ma służyć wyrównywaniu szans sportowych, w zupełności wystarczy kara o której pisałem (10-20 pkt za niedolecenie do lotniska).
2. Jeżeli ma służyć poprawie bezpieczeństwa ogółu pilotów, to zgodnie z wieloma wypowiedziami, skutek jest dokładnie odwrotny - dla dolatujących do lotniska powoduje dodatkowe komplikacje, ogólne bezpieczeństwo się obniża.
3. Jeżeli ma dbać o bezpieczeństwo zawodników nadmiernie ryzykujących, to wydaje się metodą mało skuteczną. Skutki uboczne przeważają nad celowymi. Jak pokazuje kilka lat praktyki, są to jednostkowe przypadki. Jeżeli zawodnik nadmiernie ryzykuje (nie tylko wynikiem, ale też już uszkodzeniem sprzętu, zdrowiem lub życiem), taka próba dyscyplinowania niewiele wniesie. A jak wspomniał Tomek - są narzędzia regulaminowe, w postaci kar za niebezpieczne manewry i wystarczy z nich korzystać. Nie trzeba od razu z wszystkich robić potencjalnych samobójców i w wątpliwy sposób próbować pomagać. Innymi słowy - można i należy dać jasny sygnał, że każde lądowanie przed lotniskiem i dociąganie na siłę będzie dokładnie przeanalizowane i bezlitośnie ukaranie w przypadku niebezpiecznych manewrów.

W każdym z ww. przypadków ograniczenie wysokości minimalnej nie spełnia swojego zadania.

20-parę lat temu na Mistrzostwach Polski w Lesznie zdarzała się meta, dla której lądowanie bliżej stojanek wiązało się z wykonaniem manewru o 180 stopni, a lądowanie z prostej było pod Tajwanem. Wszyscy zawodnicy, na czele z walczącymi o Złoto, tak planowali dolot, aby wykonać manewr pozwalający być bliżej miejsc parkingowych. Dla zwykłej wygody woleli drobną stratę punktową. Jeżeli dziś ktoś woli lądować w polu dla kilku punktów - to szczęścia, zdrowia, pomyślności.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Lukasz_Szymaniak w Sierpień 28, 2014, 23:31
No to mamy czekać aż się ktoś zabije? I potem na szybko poprawiać regulamin?

Nie! potem nie zmieniać regulaminu. Głupoty nie wytępisz, a krzywdę porządnym ludziom nadopiekuńczymi regulacjami zrobisz łatwo.

Kolejna rzecz, tak troszkę z innej beczki (off-topic dla młodszych), czemu u nas jest taki niski szacunek dla autorytetów? Mistrz świata w dyskutowanej dziedzinie, jeden z sześciu najlepszych pilotów tego roku (tyle doliczyłem się klas) mówi, "nie róbcie tego", ale nie wystarczy, pokombinujmy, może zmienimy na lepsze, może... Tylko co może?

Gratulacje dla Karola
Łukasz Szymaniak
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Przemo w Sierpień 29, 2014, 20:16
Jeszcze jedno.

Meta o promieniu 3km powinna mieć środek na progu pasa na którym się ląduje a nie na środku lotniska.


Metę niestety podaje się w Regulaminie Lokalnym jako jeden konkretny punkt, no i wtedy, aby mniej więcej z każdej strony wychodził ten sam promień jest to przeważnie ARP lotniska. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, aby tak dobrać ten promień, aby wynosił on w przybliżeniu 3 km od progu pasa, dlatego faktycznie powinien on być ruchomy w zależności od charakterystyki lotniska.

Pozdrawiam
Przemek
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Karol Staryszak w Wrzesień 06, 2014, 20:17

Gratulacje dla Karola
Łukasz Szymaniak

Dzięki Łukasz ale popatrz co się stało jak użyłeś swojego argumentu - skończyła się konstruktywna dyskusja, to niedobrze.

Tylko dzięki temu, że wymieniamy poglądy dokądś zmierzamy, lepiej się rozumiemy.
Nie lubię przedstawiać swoich racji tylko dlatego, że udało mi się zdobyć dobre miejsce w tabeli. Kiedyś Czeladź mi powiedział, że mam rację tylko dlatego że latam 5% szybciej. Jest w tym sporo prawdy.

Sumując, gdyby ludzie zawsze zgadzali się z autorytetami wciąż bylibyśmy przekonani, że ziemia jest płaska... ;)

Pozdrawiam,
Karol.
Tytuł: Odp: Zgłaszanie wniosków - propozycji zmian w regulaminach sportowych
Wiadomość wysłana przez: Dino w Wrzesień 06, 2014, 21:00

Sumując, gdyby ludzie zawsze zgadzali się z autorytetami wciąż bylibyśmy przekonani, że ziemia jest płaska... ;)

Pozdrawiam,
Karol.

A nie jest wklęsła?
Mi buty zużywają się bardziej na czubkach i piętach...

Karolu - Twój (i nie tylko Twój) autorytet powoduje niepokój.
Tak sądzę ja - Dino - o marnej zawodniczej karierze.
Zmiany w regulaminach, w punktacji...
Przysparza globusa tym, którzy przewertowali regulamin tylko po to, żeby się dowiedzieć, że wpisowe i cena holu to w innym dokumencie.
Abstrahując nieco od awiacji.
Kiedyś przeczytałem pewien raport (mam nadzieję nie sfingowany) wpływu dokładności instrukcji stanowiskowej
na wykonanie zadania i wypadki przy pracy.
Wnioski niezbyt trudne do przewidzenia - kiepska instrukcja = kiepska jakość i wypadki przy pracy.
Zbyt dokładna instrukcja - jakość lepsza, ale wypadków więcej.
Konkluzja była taka, że zbyt duży margines własnej interpretacji pracownika prowadzi do chęci uproszczenia czynności
(czyli zwiększenia ryzyka wypadku) a zbyt szczegółowa prowadzi do skupienia się na wykonaniu instrukcji a nie na bezpieczeństwie.
I taki mam obraz tej dyskusji - każdy poparł argumentami.

Jak przełożyć punktację na bezpieczeństwo?
Nie mam pojęcia.

Jako nieautorytet, lecz zwykły, szary inżynier,
proponuję - meta w kształcie okręgu (komfort skonfigurowania się do lądowania),
lądowanie na lotnisku. Koniec. Kropka.
Żadnych limitów wysokości, poza wykonywaniem niebezpiecznych manewrów.
Czyli nie ma wybierania 200m z prędkości.

Chociaż może się mylę, bom z przeciwnej strony rankingu niż Karol.
Ale tak ja to widzę.

wznówmy dyskusję,
pozdr
Dino