Boruh zadał w wątki szybowcowym poświęconym programowi "Goat" następujące pytania:
1. czy naprawdę w AP jest aż tak dobrze ze mozna się bawić w "boba budowniczego "
2. co z obiecanymi legitymacjami ?
3. co z haraczem na wyjście z długów ?
4. co z chorym systemem placenia składek i niewydawania licencji sportowych za to że AR ma jakieś zaległości
1. AP jest nie od dziś mocno zaangażowane w działania mające na celu poprawę prawa lotniczego, warunków uprawiania lotnictwa w Polsce. Zwróć uwagę, że rola AP w tym programie właśnie na tym się skupia. Chodzi o to, żeby nie trzeba było za jakiś czas narzekać, że u nas jest źle, a za południową granicą o wiele lepiej.
2. Tu się zgadzam, że to jedna z głównych niespełnionych obietnic. Osobiście (prywatnie) czuję z tego powodu spory dyskomfort. Ale pomimo wszystko mam nadzieję, że do końca kadencji uda się je wprowadzić. O przyczynach opóźnienia długo by gadać, temat na rozmowę przy kuflu
3. Haracz na wyjście z długów... Rozumiem, że chodzi o składki, tak? No więc gwoli ścisłości: składki są nie tylko po to, żeby spłacić dług. Również bez długu składki będą musiały być, choć wówczas wyraźnie (szacuję że co najmniej 25%) mniejsze. A jeżeli chodzi o sam dług, to: A. udało się zastąpić prywatne pożyczki kredytem w banku, B. z każdym miesiącem zmniejszamy wysokość długu a cel jest taki, aby rok 2013 był pierwszym w którym spłacimy (nadpłacimy) istotną część kredytu. To jeden z naszych głównych celów na ten rok. A teraz żeby nie było tak słodko: Już dziś moglibyśmy mieć kilkaset tysięcy złotych długu mniej, gdyby składki regularnie spływały. Tymczasem sytuacja przedstawia się różnie - wprawdzie większość aeroklubów płaci regularnie, ale są wyjatki, które ową spłatę długu opóźniają...
4. Masz inny pomysł na zmotywowanie AR do odprowadzania składek swoich członków do AP? Było kilka przypadków aeroklubów, w których członkowie płacili składki na rzecz AP, a ich aeroklub tych pieniędzy nie przekazywał tylko zatrzymywał u siebie.