Nie wiem jak długo masz te szybowce, ale sądząc po Twoich wypowiedziach - krótko.
Cieszę się, że wytykasz mi tylko mój młody wiek. Jakoś to zniosę:)
Obaj wiemy, ile kosztuje utrzymanie własnego szybowca- nie trzeba się tego uczyć wiele lat.
Koszty te są spore, ale to są koszty LATANIA, a nie budowania.
Nie zrozumiałeś, co ja usiłuję udowodnić. Faktycznie GOAT jest "inny" niż Pirat. Wyjaśniam wiec :
Przy założeniach :
1. chcę dużo latać szybowcem,
2. mam do wydania kilkanaście tys. zł,
3. chcę latać w najbliższym czasie, a nie za kilka lat,
4. chcę latać "na pewno", a nie "być może, jak się uda",
5. w wolnych od latania chwilach muszę pracować na chlebek,
to rozsądne jest kupienie gotowego, Pirata, a nie jest rozsądne branie się za budowę dziwnego aparatu, którego budowy być może nigdy nie skończę, ale na pewno wydam sporą kasę na materiały. Udowadniam, iż dla kogoś, kto chce latać, a nie budować, wydanie kilkunastu tys. złoty na próbę zbudowania szybowca jest pomysłem bardzo ryzykownym.
Jeśli twój klub ma szybowców wystarczająco dużo, to lataj na sprzęcie klubowym. Jeśli szybowców brakuje, a jest miejsce w hangarze (u mnie jest) to kup sobie własny i lataj już jutro, ile tylko chcesz. Jeśli brak jest miejsca w hangarze, trzymaj szybowiec w przyczepie - w sezonie falowym mój stoi za oknem. Jeśli koszty utrzymania szybowca cię duszą, poszukaj wspólników do latania.
Pirat w CSS kosztuje 120 zł/dzień. Jeśli wylatasz (z kolegami) przynajmniej 100h w roku, to koszty utrzymania własnego szybowca nie będą wyższe od latania w CSS. I przypominam - latasz, kiedy tylko chcesz, co jest bezcenne.
Warto uzmysłowić kolegom, że tylko ok. 1/5 rozgrzebanych konstrukcji amatorskich wzbija się w powietrze.
Mój klubowy hangar nie świeci pustkami - mamy tylko wielki hangar, zbudowany na potrzeby wiadomej akcji w 1939.r. Zapraszamy tych, którym u nich za ciasno:)
Inną sprawą jest, iż istnieje potrzeba wypracowania modelu uczciwego korzystania przez klub z prywatnego sprzętu członków klubu. Czy ktoś ma pozytywne doświadczenia w tej materii?
Tadek