Nigdy sie tego calkowicie nie da wykluczyc ale D-KCEI to nie jest dobry przyklad bo jeszcze nie wiadomo czy to byla "wtopa".
Zaden raport sie nie ukazal a przynajmniej do mnie nie doszedl.
Jaka jest jakosc to widze na co dzien na przykladzie przemyslu samochodowego i to troche potrwa.
Wlasciwie chodzilo mi o to ze na poziom zagrozen mamy duzy wplyw my sami i nie wszystko dzieje sie przez przypadek.
MC
Jak dla mnie, to wtopa ewidentna, bo niby do nikogo raport nie dotarł , a okazało się że:
Na wiosnę pojawia się nowy egz. tego samego szybowca i o dziwo element który zawiódł jest zrobiony zupełnie inaczej. Dla porównania zdemontowałem ten napęd z szybowca z Włoch i wyglądał tak samo badziewnie jak ten co się rozpadł. Niewątpliwie szybowiec jest fajny, zajebiście lata ale wykonanie nikomu nie ujmując jest Made in China.
P.S Z Laka się Koledzy śmieją , ale ja jeszcze nie widziałem żeby ktoś nap..ał młotem przez kijek żeby się silnik odblokował.
Odnośnie tematu. Ja bym wsiadł, nie takimi parchami się latało
PZDR