Forum.Szybowce.Com

Gość


Autor Wątek: Ale jaja!!  (Przeczytany 10354 razy)

mdoskocz

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Liked: 11
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 25, 2016, 09:57 »
Nie, w firmie, której jestem prezesem nie pozwalam pracownikom na działanie niezgodne z prawem. Oczywiście klient jest ważny, ale w czasie aplikacji radcowskiej miałem taki przedmiot jak etyka i zasady wykonywania zawodu. Nauczyłem się wtedy, że jako radca prawny mam obowiązek bronić interesu klienta, ale jeżeli ten żąda ode mnie działania niezgodnego z prawem mam obowiązek odmowy i napisania opinii o jej przyczynach.

Jeżeli taka niezgodność wynikałaby tylko z regulaminu mojej firmy - zmieniłbym ten regulamin. Tak możecie zrobić zmieniając statut AP i wprowadzić kilka sportów lotniczych w miejsce jednego.

Edit do poprzedniego posta - sposobem na rozwiązanie problemu Para Klifa jest też wykupienie licencji szybowcowej przez PFP albo paralotniowej przez AN. Nie znam stawek, ale to chyba nie jest majątek...

Co do ostatniego zdania - brzmi ono tak: płacę więc macie robić wszystko co tylko sobie zażyczę. Otóż nie - AP powinno robić wszystko ale w granicach prawa.

Panie Marku, a kto przegłosował "sport lotniczy"?
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2016, 10:01 wysłana przez mdoskocz »

MarekS

  • Eksperci KS
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1 431
  • Liked: 285
  • W pilotażu aerodynamika to podstawa (Mad Max)
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 25, 2016, 10:10 »
......
Panie Marku, a kto przegłosował "sport lotniczy"?

Odpowiem pytaniem. A kto przygotował treść statutu na Walne? Kto zaproponował Walnemu głosowanie statutu z takim zapisem? Czy ktoś wytłumaczył Delegatom konsekwencje takiego zapisu?

Tak, czy inaczej ta dyskusja jedynie potwierdza konieczność zreformowania Aeroklubu Polskiego w kierunku utworzenia związków sportowych poszczególnych dyscyplin lotniczych.
MS

ML

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 105
  • Liked: 13
    • Szybowce.Com
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 25, 2016, 10:51 »
Bardzo rzadko udzielam się na forum, ale to ważna sprawa.

W polskim prawie jest wiele niejasnych przepisów, które nie przewidziały wszystkich sytuacji jakie mogą się wydarzyć w życiu. Do takich przepisów należy art. 10 ustawy o sporcie. Jeśli jest się formalistą i legalistą, to oczywiście należy wybierać najbezpieczniejsze rozwiązanie. Ale wystarczy kreatywność i dobra wola i ten sam art. 10 można interpretować zgodnie z intencją ustawodawcy, zdrowym rozsądkiem, w sposób mający sens w działalności AP. Poniżej przedstawię taką moim zdaniem sensowną interpretację (do dyskusji i dopracowania, ale wskazującą kierunek):

1) jeśli latam na szybowcach czasem w Warszawie, czasem w Lesznie - oczywiście, że mogę i nawet powinienem być członkiem Aeroklubu Warszawskiego i Aeroklubu Leszczyńskiego - chcę wspierać obie organizacje, oba lotniska, chcę mieć wpływ na ich władze i działalność lotniczą!

2) Jednakże jeśli chcę latać na zawodach szybowcowych, będąc członkiem zwyczajnym obu Aeroklubów, powinienem dodatkowo wybrać czy będę reprezentował "Klub Sportowy Aeroklubu Warszawskiego" czy "Klub Sportowy Aeroklubu Leszczyńskiego". Wybieram to we wniosku o licencję sportową, który składam w AP. Jeśli wybrałem, że reprezentuję "Klub Sportowy Aeroklubu Warszawskiego", nie zabrania mi to treningowo i rekreacyjnie latać w Aeroklubie Leszczyńskim! Zabrania mi to tylko reprezentować na zawodach lub organizować działalność sportową Aeroklubu Leszczyńskiego. Czyli na walnych zgromadzeniach, innych spotkaniach w Aeroklubie Leszczyńskim powinienem się wstrzymywać we wszystkich decyzjach dotyczących działalności typowo sportowo-zawodniczej. Czyli mogę być członkiem Aeroklubu Leszczyńskiego, nie mogę być natomiast członkiem "Klubu Sportowego Aeroklubu Leszczyńskiego".

3) Jeśli uprawiam szybownictwo i sport spadochronowy, to mogę reprezentować dwa różne Kluby Sportowe, w zakresie dwóch różnych dyscyplin sportowych, mogę być nawet we władzach obu klubów sportowych, etc - ponieważ działają one w różnych dyscyplinach. W tym klubie, gdzie działam w szybownictwie, wstrzymuję sie od głosu w sprawach spadochronowych i odwrotnie.

Inne interpretacje będą niestety w długim terminie hamować rozwój organizacji - członków Aeroklubu Polskiego. Dla bezpieczeństwa, można wprowadzić lekkie zmiany do regulaminu licencjonowania, które opiszą takie jak powyższe "zasady unikania konfliktu interesów", dla zachowania maksymalnej zgodności z art. 10. Nie szukajmy problemów, ale rozwiązań.
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2016, 10:55 wysłana przez ML »

A. Rydzyński

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Liked: 73
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 25, 2016, 11:20 »
Michale uśmiałem się do łez.

Jak był obowiązek prawny wynikający z ustawy dotyczącej sportu wydawania i posiadania licencji  przez sportowców to my w AP tych licencji nie wydawaliśmy.

Jak w/w obowiązek prawny został z ustawy wykreślony to po 2010 roku Zarząd AP wprowadził obowiązek posiadania licencji przez sportowców.

Czy przypadkiem Michale nie byłeś wtedy w Zarządzie AP? Czy to nie zarząd AP proponował zmiany do statutu i wprowadzenie licencji zawodników?


Pozdrowienia dla kłamczuszków i mówiących półprawdy
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2016, 11:47 wysłana przez A. Rydzyński »

Żółw

  • Członkowie SKN i SKJN
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 629
  • Liked: 241
  • Obojętność jest gorsza od nienawiści. Wyklucza wsz
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 25, 2016, 13:04 »
Nie, w firmie, której jestem prezesem nie pozwalam pracownikom na działanie niezgodne z prawem.

Panie Mikołaju,
Nie niezgodne z prawem. Jak pracownik interpretuje prawo na niekorzyść prezesa to wylatuje.

W swej karierze lotniczej miałem wiele razy do czynienia z "prawnikami" - wyciągali przepisy lotnicze czy inne i robili wszystko aby utrudniać życie.

Michał Lewczuk - też jest krzykaczem ??? Co napisał?
Fajnie by było gdyby prawnicy w AP zajmowali się tym aby robić dobrze członkom stowarzyszonym (czyli osobom fizycznym wg statutu) a nie pod górkę.

I proszę mi nie mówić że prosi Pan o wskazówki. Pan jest prawnikiem.

Jakie w ogóle są tu zagrożenia i o jakiej wagi jest to sprawa? Przybiegnie audyt z Ministerstwa Sportu i będzie wnikał na maksa?
Jak dla mnie to robienie sztucznych problemów nic więcej.

Jak na razie niektórym pracownikom biura bardzo ładnie wychodziły przelewy na konta,  wykorzystywanie stanowiska do uzyskiwania osobistych korzyści itp itd. I jak na razie bez konsekwencji.

A nad głupim papierkiem który wszystkim jest obojętny poza ParaKlif takie dochodzenie i zamieszanie.
Pozdrawiam
Żółw

kp

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 254
  • Liked: 137
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 25, 2016, 16:28 »
Nie, w firmie, której jestem prezesem nie pozwalam pracownikom na działanie niezgodne z prawem.  Oczywiście klient jest ważny, ale w czasie aplikacji radcowskiej miałem taki przedmiot jak etyka i zasady wykonywania zawodu. Nauczyłem się wtedy, że jako radca prawny mam obowiązek bronić interesu klienta, ale jeżeli ten żąda ode mnie działania niezgodnego z prawem mam obowiązek odmowy i napisania opinii o jej przyczynach.

Panie Mikołaju,
Nie niezgodne z prawem. Jak pracownik interpretuje prawo na niekorzyść prezesa to wylatuje.

W swej karierze lotniczej miałem wiele razy do czynienia z "prawnikami" - wyciągali przepisy lotnicze czy inne i robili wszystko aby utrudniać życie.

Michał Lewczuk - też jest krzykaczem ??? Co napisał?
Fajnie by było gdyby prawnicy w AP zajmowali się tym aby robić dobrze członkom stowarzyszonym (czyli osobom fizycznym wg statutu) a nie pod górkę.

I proszę mi nie mówić że prosi Pan o wskazówki. Pan jest prawnikiem.

Jakie w ogóle są tu zagrożenia i o jakiej wagi jest to sprawa? Przybiegnie audyt z Ministerstwa Sportu i będzie wnikał na maksa?
Jak dla mnie to robienie sztucznych problemów nic więcej.

Jak na razie niektórym pracownikom biura bardzo ładnie wychodziły przelewy na konta,  wykorzystywanie stanowiska do uzyskiwania osobistych korzyści itp itd. I jak na razie bez konsekwencji.

A nad głupim papierkiem który wszystkim jest obojętny poza ParaKlif takie dochodzenie i zamieszanie.

Dodam tutaj coś od siebie. W trakcie dwóch dyskusji na tej grupie z panem Doskoczem w sprawie konieczności (albo nie) posiadania AOC przez aeroklub aby mógł oferować loty propagandowe/zapoznawcze/widokowe ten pan twierdził, że w każdym wypadku AOC jest konieczny. Nota bene firma AeroPartner której pan Doskocz jest prezesem oferuje odpłatną "pomoc" przy uzyskiwaniu AOC...

Ja ze swojej strony zacytowałem przepisy, które jasno stanowią, że aeroklub możne świadczyć takie loty bez certyfikatu jeśli nie robi z tego swojego głównego źródła dochodu i nie transferuje zysków na zewnątrz. Za każdym razem pan Doskocz szedł w zaparte. Przy pierwszej dyskusji, która toczyła się mniej więcej rok temu, słyszałem, że panu Doskoczowi poradzono po koleżeńsku aby przestał się wygłupiać, bo nie ma racji. Za drugim razem chyba takiej rady zabrakło... Z drugiej strony który prezes spółki będzie twierdził, że jej usługi są zupełnie niepotrzebne ?

Podobną sprawę zaobserwowałem zresztą, gdy pare miesięcy temu pan Doskocz oferował pomoc na tej grupie (oczywiście za opłatą) przy uzyskiwaniu certyfikatu na lotniska, oferując tworzenie zupełnie nie wymaganych przez prawo dokumentów, a ich tworzenie argumentował jeśli dobrze pamiętam "dobrą praktyką". Nie chciało mi się wtedy reagować, bo szkoda mi było strzępić języka po doświadczeniu z dyskusją na temat AOC ...

Przypominam tutaj, że Aero Partner jest spółką AP i powinna służyć środowisku lotniczemu, bynajmniej nie w postaci "pomocy za opłatą" przy zdobywaniu zupełnie nie potrzebnych certyfikatów. Zamiast tego spółka Aero Partner (i AP) powinna robić wszystko aby zminimalizować ilość certyfikatów, CAMO, FTO itp.

Czy w tym świetle postępowanie pana Doskocza i Aero Partner (i AP) jest zgodne z prawem ?. Jak najbardziej - każdy może sobie wyrabiać certyfikaty i ponosić z tym związane koszty i niewygody, nie ważne czy certyfikaty są potrzebne czy nie.

Czy jest to postępowanie etyczne ? Każdy powinien odpowiedzieć sobie na to pytanie...
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2016, 17:04 wysłana przez kp »

PiotrC

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 252
  • Liked: 105
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 06, 2016, 13:51 »

Dla mniej biegłych w przepisach (albo tych zacietrzewionych na ZŁO i układy) przedstawię krótkie wyjaśnienie:
"Art. 10. Osoba fizyczna lub osoba prawna będąca członkiem lub posiadająca udziały albo akcje w klubie sportowym będącym członkiem polskiego związku sportowego nie może być członkiem lub posiadać udziałów albo akcji lub być członkiem organów lub władz innego klubu sportowego uczestniczącego we współzawodnictwie sportowym w tym samym sporcie".

Teraz Para Klif odpowiedz sobie na poniższe pytania:
1. Jesteś osobą fizyczną?
2. Jesteś członkiem AN?
3. Jesteś członkiem PFP? Raczej nie, ponieważ jako osoba fizyczna nie możesz być członkiem federacji tylko ewentualnie członka tej federacji, który zapewne też ma licencję klubu sportowego. A może we wniosku wpisałeś przynależność do PFP?
4. Czy w statucie AP jest mowa o SPORCIE LOTNICZYM?
5. Czy AN i PFP są klubami sportowymi?

Jeżeli na wszystkie pytania odpowiedź brzmi TAK, to stanowisko z BZAP jest prawidłowe - zgodne z powszechnie obowiązującym prawem. Możecie prowadzić dywagacje czy szybowce, samoloty i paralotnie powinny być jednym sportem lotniczym czy kilkoma sportami, ale póki co, statut AP przyjęty przez członków AP mówi o jednym sporcie lotniczym.



Witam Panie Mikołaju.
Członek Aeroklubu Nadwiślańskiego,Który uczestniczy we współzawodnictwie sportowym w tym samym sporcie  Michał Klimaszewski został Mistrzem Polski w Akrobacji Szybowcowej.Gratulacje Michał  :D
Zauważyłem ,że Pan Prezes AP pochwalił się  tym faktem na Facebooku. Popatrzyłem na listę  startową i faktycznie reprezentował Częstochowę.
Nie mam o to pretensji tylko patrzę na to przez pryzmat tego co wyprawia się  z Robertem(Para Klif) też członkiem AN .
Jakieś podwójne standardy w Naszym Związku Sportowym AP. Czy też Prezesowi można więcej  :P

Proszę o komentarz  ;) .
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2016, 14:01 wysłana przez PiotrC »
Pozdrawiam PiotrC
Aeroklub Nadwiślański

Marek J

  • Reforma AP
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 373
  • Liked: 297
  • Try not! Do or do not! There is no try!
    • KSS Jeżów Sudecki
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 08, 2016, 00:42 »
No to Piotr, właśnie zaprosiłeś pana Jacka M. z całą Komisją Rewizyjną do kolejnej odsłony walki o prawo i sprawiedliwość w polskim związku sportowym AP. Ciekawe skąd będą wyrzucać Michała - z AN, z ACz, czy też wzorem ubiegłych lat spróbują wykluczyć z listy rankingowej i całych zawodów?
Przypomnę, że szermowanie par.10 ustawy o sporcie zaczęło się w Jeleniej Górze, przez pana Jacka M. (obecnego przewodniczącego KR AP), z wydatnym wsparciem udzielanym przez poprzedniego sekretarza generalnego AP Bohdana Włostowskiego.
Obaj panowie są wyjątkowej prawości - pan Bohdan zwinął się z Biura Zarządu po wykryciu finansowych wałków, a Jacek M. właśnie składa apelację od skazującego wyroku za finansowe przekręty w aeroklubie.
I to są "władze", które mówią nam co jest a co nie jest zgodne z prawem??
Śmiech pusty mnie ogarnia.
Właśnie takiego AP nie chcę.
Pzdr
MkJ
---
Latajcie!Reszta jest niczym.
Dołącz do Nas---

kp

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 254
  • Liked: 137
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 09, 2016, 13:04 »
Komisja Rewizyjna, zakładając jej dobrą wolę, podejmie decyzję na podstawie opini prawnej AP.

Patrząc na wcześniejsze działania pana Doskocza, prawnika AP i prezesa Aero Partner, można się spodziewać opinii prawnej będącej w interesie AP, za to niezgodnej z zapisami prawa.

Wygląda na to, że Michał 'oberwał' odłamkiem dyskusji na forum dotyczącej tworzenia Federacji Szybowcowej. AP daje jasny przekaz, że będzie robić problemy aeroklubom które będa miały zawodników należących do Federacji Szybowcowej i do AP. Przykład Jeleniej Góry pokazał, że można latami wyrzucać swoich członkow i pozbawiać ich licencji sportowych wbrew prawu i wyrokom sądowym. Więc AP będzie miało skad czerpać doświadczenie ...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 09, 2016, 13:15 wysłana przez kp »

MarekS

  • Eksperci KS
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1 431
  • Liked: 285
  • W pilotażu aerodynamika to podstawa (Mad Max)
Odp: Ale jaja!!
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 09, 2016, 17:17 »
......... AP daje jasny przekaz, że będzie robić problemy aeroklubom które będa miały zawodników należących do Federacji Szybowcowej i do AP. ......

Powstanie Federacji Szybowcowej bez zmiany statutu AP jest bez sensu.
MS