Witam
Ja miałem OC w WARCIE. Kosztowało 900 zł. Przed chwilą zadzwoniłem tam i cena w tym roku 700 ale USD !
Do tego Pan poddawał w wątpliwość ważność polis wykupionych w Niemczech.
Pamietasz jakich argumentow ten Pan uzyl podwazajac polis kupionych za Odra?
Ja rozumiem sprawe tak, ze ide do ubezpieczyciela, i chocby byl on na Grenlandii, w Kongo czy na Marsie,
to jesli nie ma wylaczenia, ze nad Wisla ubezpieczenie obowiazuje, to polisa jest wazna.
Swiadomie pomijam kwestie wiarygodnosci ubezpieczyciela, ale taka wypowiedzia Pan z WARTY swojej
firmie tego nie dodaje...
pozdr
Dino