Forum.Szybowce.Com

Gość


Autor Wątek: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR  (Przeczytany 20448 razy)

m..m

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 185
  • Liked: 109
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 29, 2013, 11:05 »
Cześć,
(..) teraz chyba jest dostępny egzemplarz ze Słowenii. (..)

Taaa. Tylko, że w kategorii KUPIĘ ;-)
M..M
Pozdrawiam
Michał Grzelak

madaa

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Liked: 25
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 29, 2013, 21:29 »
Cytuj
Cześć,
Ze swojej strony polecam Ci wielorybka. Można go kupić taniej niż std 2 i 3, a niewiele odbiega od nich osiągami, poza tym u nas ma lepszy współczynnik. Pojawia się trochę ogłoszeń z wielorybkami na segelflugu, teraz chyba jest dostępny egzemplarz ze Słowenii.  mieć go na obcych znakach, czy na SP. Swojego mam na OE - przeglądy co 1000h, pasy, zaczepy, trzeba sprawdzić czy ma główne biuletyny, ubezpieczenie i ARC co roku i latać, latać.

Wieloryba nie kupię bo po pierwsze mnie nie stać a po drugie to jakoś się nie polubiliśmy (mamy w klubie i nie przepadam wolę std 2,3).
Co do OE to dość ciekawe bo z tego co kojarzę Jantar ma częściej przeglądy (może jakieś szczególy) No i jak załatwiasz przegląd przed sezonem  ...
pozdrawiam

SZD-41A

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Liked: 0
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 30, 2013, 12:43 »
Cześć,
Wielorybka kupisz jakieś 2-3 kilo eur drożej od Astira, a unikałbym okazji typu 6-7 tysięcy za laminatowy szybowiec. Przeglądy jantara masz często - przedlotowe  :). Większy przegląd tylko przed sezonem lub po twardym lądowaniu, zakres jest opisany w instrukcji technicznej - możesz go zrobić sam lub zaprzyjaźniony mechanik. Tylko w Polsce jest pojęcie pięćdziesiątek i setek. Jak masz zaczepy TOST to masz 2000 cykli i sprawdzasz działanie przed lotem. Co do ARC, to znalazłem sympatycznego niemieckiego prufera, który mi robi przeglądy w pobliżu. Ponieważ jesteśmy w Unii to sytuacja jest taka: Niemiec, zatrudniony w słowackiej firmie, robi przegląd w Czechach polskiego szybowca, zarejestrowanego w Austrii na Polaka. Spróbuj o takie coś zapytać w ULCu   ;). Znajomi Austriacy byli ciężko zdziwieni, że polski inspektor nie może nadać ARC na polski szybowiec. Na przyszły rok zebraliśmy 4 szybowce i zaprosimy go do Wrocławia. W Austrii w dalszym ciągu IHP (czyli POT) jest na dwóch stronach i na razie nic nie zmieniają. Generalnie obsługa tam jest bezproblemowa, ichni inspektorat cywilnych statków powietrznych podlega pod aeroklub narodowy i są nastawieni jak najbardziej do ludzi.
Pozdrawiam
Maciek

slawek.piela

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Liked: 78
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 23, 2013, 19:53 »
Z jakiegoś powodu większość Astirow ma max cockpit load w okolicy ciut poniżej 100kg.
Bedac slusznej postrury ma to dla mnie znaczenia. mieszcze sie ale co z wagą? Co bedzie jeśli przekroczona bedzie ta waga o jakieś 10kg? Ktoś wie z praktyki? Teorii?

Slawek

andrzej

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 610
  • Liked: 86
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 23, 2013, 20:20 »
Myslę że jest tak:

Wyobraż sobie szybowiec zawieszony w przestrzeni.
Gdyby był niedoważony to w powietzru zadzierałby nos i tak by leciał
zaś przeważonym bedziesz leciał "orząc" kadłubem powietrze.

W niekorzystnej sytuacji może to powodować np łatwiejsze i niespodziewane wejscie w korkociąg., a także zmianę zakresu prędkości.

ładowność nieuszkodzonych to 110 kg
zaś najczęściej po naprawach lub malowaniu to sie zmienia
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2013, 20:26 wysłana przez andrzej »
andrzej

WaldekK

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Liked: 28
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 23, 2013, 20:52 »
W niekorzystnej sytuacji może to powodować np łatwiejsze i niespodziewane wejscie w korkociąg.

W opisywanym przypadku jest odwrotnie, środek ciężkości przesunie się do przodu i szybowiec będzie się trudniej przeciągał albo będzie to wręcz niemożliwe.

Pozdrawiam

Waldek

WaldekK

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Liked: 28
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 23, 2013, 21:02 »
Z jakiegoś powodu większość Astirow ma max cockpit load w okolicy ciut poniżej 100kg.
Bedac slusznej postrury ma to dla mnie znaczenia. mieszcze sie ale co z wagą? Co bedzie jeśli przekroczona bedzie ta waga o jakieś 10kg? Ktoś wie z praktyki? Teorii?

Slawek

Z technicznego punktu widzenia raczej nie będzie problemu przy tak nieznacznym przekroczeniu masy. Gorzej sprawa się ma z prawnego punktu widzenia. Każdy lot będziesz wykonywał świadomie łamiąc prawo, tzn. będziesz przekraczał ograniczenia instrukcji użytkowania w locie. W przypadku jakiejś kraksy, PKBWL dojdzie, że szybowiec był eksploatowany poza ograniczeniami, czyli wina pilota, a co za tym idzie:

a) ubezpieczyciel na pewno nie wypłaci odszkodowania, jeśli miałeś AeroCasco,
b) możesz ponieść konsekwencje finansowe (grzywna, mandat) i/lub karne.

Tak więc gra nie warta świeczki, lepiej poszukać szybowca z większą dopuszczalną masą w kabinie.

Pozdrawiam

Waldek

J

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Liked: 150
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 23, 2013, 21:57 »
  Jantar !! ;D

boruh

  • Gość
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 23, 2013, 22:03 »
andrzeju , jedna rzecz to masa pilota i maks załadunek , a druga rzecz to położenie środka ciężkości

a pisanie ze ciezki pilot w astirze to łatwiejszy korek ???

toć astir prawie nie wpada w korka (z tego co polatałem , a lekki nie jestem)

to tak w gwoli ścisłości

co do reszty pełna zgoda z walkekk


ps.
wesołych świąt
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2013, 22:10 wysłana przez boruh »

andrzej

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 610
  • Liked: 86
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 23, 2013, 23:00 »
Czyli czas bym zmienił myslenie w tej sprawie... :)
andrzej

slawek.piela

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Liked: 78
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 23, 2013, 23:03 »
Dzięki!
Jest jeszcze opcja trzecia: zmiana masy pilota :).

Genralnie zrozumiałem, że poza kwestiami prawnymi to pilotażowo raczej nadmasa nie wpływa w widoczny sposób na zachowanie szybola i jego osiągi.
Tak?

Sławek

ML

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 105
  • Liked: 13
    • Szybowce.Com
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 23, 2013, 23:12 »
Masa może widocznie wpływać na kwestie pilotażowe/osiągi:

- Jantar Standard 2/3 - środek ciężkości w tym szybowcu znajduje się nieoptymalnie z przodu - jeśli nie kombinuje się z balastem w ogonie/ciężkim kółkiem, lżejsi piloci mają lepiej wyważone Jantary Std 2/3

- PW-5 lub Junior - lekkie szybowce bez balastu, bardzo ciężcy piloci szli na przeskoku lepiej - tylko dlatego, że latali z większą masą. nie jest to  jednak zbyt wielka zaleta, bo na większości zawodów o randze wyższej niż KZS Klub B masa szybowca+pilota jest sprawdzana

Z dwóch opcji - ważyć mniej lub więcej, zdecydowanie lepiej wybrać tę pierwszą!


W wyborze między Jantarem a Astirem lub Cirrusem wybrałbym Jantara (ze względu na popularność tego typu na zawodach klasy Klub - niemal monotyp, wyłamywanie się z tego jest ryzykowne). Gdybym miał szukać szybowca alternatywnego do Jantara, wybrałbym coś o lepszych osiągach, a wciąż dopuszczonego do latania w klasie Klub. Na przykład ASW 20, gdyby Komisja Szybowca urealniła współczynnik tego szybowca.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2013, 23:20 wysłana przez ML »

WaldekK

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Liked: 28
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 23, 2013, 23:28 »
Dzięki!
Jest jeszcze opcja trzecia: zmiana masy pilota :).

Genralnie zrozumiałem, że poza kwestiami prawnymi to pilotażowo raczej nadmasa nie wpływa w widoczny sposób na zachowanie szybola i jego osiągi.
Tak?

Sławek

Jasnej odpowiedzi nikt Ci nie udzieli, ponieważ nie wolno przekraczać masy dopuszczalnej, producent nie bez powodu wprowadza to ograniczenie. A nadmasa jak najbardziej wpływa na zachowanie szybowca, nikt nie wie przy jakiej masie (ponad dopuszczalną) może dojść do nieprzyjemnych sytuacji. Poza tym musisz brać pod uwagę, że opcja trzecia niesie ryzyko, że kierunek tej zmiany będzie miał przeciwny zwrot niż zakładasz  ;D Ciężko jest rezygnować z jednych przyjemności na rzecz innych  8)

Pozdrawiam

Waldek

UX

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 113
  • Liked: 29
Odp: ASTIR CIRRUS CZY JANTAR
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 05, 2016, 10:44 »
Może ktoś miał doswiadczenia z tymi szybowcami?
Proszę o wrażenia z lotu i uwagi dot ew eksploatacji oraz porównanie.
abdrzej
Z góry przepraszam za odgrzebanie przedpotopowego wątku. Tym bardziej, że dla zadającego pytanie temat jest zamknięty. Ale ktoś kto wygugla wątek może chcieć dowiedzieć się nieco więcej. Ja latam od mniej więcej roku zarówno na Astrirze jak i Std Cirrusie więc dorzucę swoje 0.03 PLN.
Cirrus jest rzeczywiście czuły na ster wysokości. Jak pisano, nie jest to jakiś wielki problem, ale puszczenie drążka na więcej niż 2-3 sekundy oznacza konieczność korekty prędkości, czasem znacznej. Astir jest znacznie stabilniejszy, ustalone krażenie jest łatwiejsze.
Stery w Astirze są za to twardsze, szczególnie na lotkach. Cirrus jest bardziej responsywny. Na początku wydawał mi się jakiś "niespokojny" trudny do opanowania. To wrażenie szybko mija. Niemniej, próba wytrymowania go do zadanej prędkości mija się z celem. W Astirze jest to jak najbardziej możliwe.
Przeciągnąć przypadkowo Astira to jest sztuka. W korka trzeba go wprowadzać nieco na siłę. Cirrus przepada "chętniej", ale ostrzega wyraźnie. Oba pod tym względem są bardzo bezpieczne.
Zgodna opinia jest taka, że do latania zawodniczego zdecydowanie lepszy jest Cirrus. Astir na większych prędkościach traci.
Kabina w Cirrusie uchodzi za obszerną, ale Astir jest pod tym względem nie do pobicia.
Hamulce aerodynamiczne w Astirze są bardzo skuteczne. W oryginalnym Cirrusie słabe. W Cirrusie 75 niewiele lepsze. Egzemplarze z modyfikacją (dodana 2-ga płyta) są ok.
Za to przyziemienie w Astirze musi być robione starannie, na dwa punkty. W przeciwnym razie Astir zawsze zrobi kangura. Cirrus jest bardziej wybaczający. Oryginalny hamulec na koło beznadziejny w Cirrusie. W Astirze bez rewelacji, ale lepiej.
Skrzydła w Cirrusie są znacznie lżejsze. 2 osoby poradzą sobie ze złożeniem szybowca. Do Astira trzeba co najmniej 3.
Astiry z lat 70-tych często latają z oryginalną powłoką żelową w bardzo dobrym stanie. W Cirrusach jakość powłoki była dużo gorsza i nieprzemalowane egzemplarze zwykle wyglądają kiepsko. Za to Astiry mają aluminiową ramę w centralnej częsci kadłuba i bardzo często nosi ona ślady napraw. Powtórne uszkodzenie w tych miejscach podczas twardego lądowania jest prawdopodobne, a naprawa nieopłacalna.
Generalnie, dla kogoś kto wyszkolił się np. na Puchaczu przesiadka na Astira jako pierwszą jednomiejscówkę jest wg. mnie bezproblemowa. Na Cirrusa juz niekoniecznie. Co najmniej kilkanaście godzin na łatwiejszym szybowcu laminatowym byłoby wskazane.
Astir jako pierwszy własny szybowiec ma wiele zalet - przede wszystkim cena. Pod warunkiem, że do latania rekreacyjnego lub na przeloty. Dla początkujących zawodników na pewno lepszy jest Cirrus, ale w Polsce i tak wyjdzie na Jantara.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 05, 2016, 11:21 wysłana przez UX »