Bardziej przeraża mnie perspektywa powrotu drogą z drugiego końca Polski albo jeszcze dalej gdzieś z Niemiec:)
Jak padniesz w mojej okolicy, to sam Cię zwiozę!
Choćby furmanką
A KSS już może sobie dopisać do listy akcji pod patronatem:
"Gromadny Szybowcowy Przelot Diamentowy".
Bardzo mi się to określenie podoba.
Już widzę oczami wyobraźni te wydarzenia:
Gromadny Obóz Fali Diamentowej
Gromadny Cyrk Akrobacji Szybowcowej
Gromadny Spęd Szybowników Różnej Proweniencji
Gromadny Atak Polskich Szybowników na Alpy
Gromadne Badanie Zjawiska Latania na Bryzie
(no bo na fali to już opanowali)
i już kiedyś dyskutowana:
Gromadna próba przelotu Jelenia Góra-Bezmiechowa lub vice versa.
Fajnie się robi.
pozdr
Dino