Sztuczny horyzont na androida w lotach na falę

[m..m]

I taki program można traktować co najwyżej jako dodatkowe wsparcie nawigacyjne. Nigdzie, ani w artykule, ani w cytowanym fragmencie nie padł nawet cień sugestii, że spełnia swoją rolę podczas lotów w warunkach IMC.

Miałem kiedyś jakiś Glass Cockpit, nazwy już nie pamiętam, na Androida. W wersji za 15 złotych oferował nawet opcję HUD. Można go było sobie położyć na osłonie tablicy i widziało się sztuczny horyzont z jakimś  HSI odbite w limuzynie. Użyłem tylko raz, dla zabawy, bo po kilku minutach program się zawiesił skończyło się twardym resetem telefonu. Nie wyobrażam sobie, bym czemuś takiemu mógł powierzyć swoje bezpieczeństwo w lotach chmurowych.

M..M

 

[Dino]

Jacku
wklejam odpowiedni fragment:
[ciach]
(I na wszelki wypadek dodam że jak ma sztuczny horyzont to stad wniosek że do korzystania.
Jak zawsze przy urządzeniach nieprofesjonalnych jest wiele zastrzeżeń stąd pytanie z mojego  postu i przyczynek do dyskusji.)

Andrzeju,
jak juz cos czytasz, to czytaj do konca:
"Jak widać, a przedstawiliśmy powyżej tylko mały wycinek, możliwości na wykorzystanie tego, co oferują nam dzisiejsze technologie w lotnictwie jest mnóstwo. Wystarczy mądrze z tego korzystać i być otwartym na rozwój techniki."
Sam sie nie raz przyznales, ze miewasz problemy z ogarnieciem elektroniki.
Teraz rzadko kto nie ma takich problemow, bo co rozwiazanie, to inne sztuczki i knyfy trzeba znac i malo kto jest
w stanie ogarnac wszystkie platformy, sprzety i programy.
Fajnie, ze jestes otwarty na rozwoj techniki, ale teraz przyszedl czas, zeby madrze z tego korzystac.
Czyli wiedziec, kiedy nie korzystac.
I masz juz chyba dostatecznie duzo opinii, ze nie warto ryzykowac. I to poparte solidnymi argumentami.
Chcesz ciagnac dyskusje tylko po to, zeby ktos w koncu przyznal, ze mozesz korzystac ze "sztucznego" na komorce?

Do poduszki poczytaj sobie to:
http://www.smil.org.pl/ptl/wyklady/78_Przygody_chmurowe_i_nie_tylko.pdf

pozdr
Dino

[Andrzej Czop]

...
Do poduszki poczytaj sobie to:
http://www.smil.org.pl/ptl/wyklady/78_Przygody_chmurowe_i_nie_tylko.pdf

pozdr
Dino

3000m na spływie? To chyba w Himalajach ;-)

Co do sztucznego horyzontu na smartfonach - testowałem takie patenty na androida i windows mobile na kilku smartfonach i stanowczo odradzam polegania na takim wynalazku. Wszystkie po kilku minutach pokazywały przechylenie lub pochylenie - po każdorazowym włączeniu zawsze w inną stronę. Myślę że problemem jest jakiś pełzający dryf akcelerometru. W czasie kilku, kilkunastu sekund działa prawidłowo, a potem zaczyna "uciekać" w przypadkową stronę. Raczej nie jest to problem oprogramowania, bo testowałem różne programy.

Myślę że problem jest istotny, bo odcięcie od ziemi na fali może się zdarzyć. Była kiedyś dyskusja na ten temat na forum - warto byłoby przypomnieć parę dobrych rad na taką okoliczność przez doświadczonych pilotów. 

[kk]

There are also temperature related problems (of batteries ) if you actually try to use it in flight exposed to low or high temperatures for longer time. Last summer in cloudless thermals my el cheapo (switched off in sidepocket) was suddenly very insisting that i need to "disconnect battery immediately", together with some Chinese hieroglyphs. Very unpleasant message while knowing battery chemical content,  lacking option to follow suggestion and option to throw device out of window(due to size).

Telefony, żyroskopy, horyzonty i inne takie to jedno. Druga sprawa to zasilanie. Na pomysł użycia telefonu jako sztucznego horyzontu się od razu gromadka kolegów obruszyła i pospieszyła z tłumaczeniem dlaczego to taki zły pomysł (z czym się oczywiście zgadzam). Za to w innych wątkach kwitną dyskusje o tym, jak to najlepiej sobie lusterka z powerbanków zasilać i nikomu to jakoś nie przeszkadza a moim zdaniem jest to pomysł podobnego kalibru. Z tymi wszystkimi bateryjkami naprawdę trzeba ostrożnie. Może doświadczenie kolegi Elmera to niektórym uzmysłowi.

Thank you Elmer for sharing that story

[Maciej S]

Z moich obserwacji wynika, że smartfon w samochodzie, działający w trybie nawigacji z maksymalnie podświetlonym ekranem potrafi się bardzo nagrzać. Tak bardzo, że wyłącza zewnętrzne zasilanie ( pewnie zbyt gorąca bateria i myśli, że trzeba przerwać ładowanie). Musiałem do nawigacji rozbierać go z silikonowej ochrony na pleckach. Nie ma to nic wspólnego z powerbankiem.

[2BaD]

Generalnie cały problem z wykorzystaniem smartfona/tabletu w roli sztucznego horyzontu sprowadza się do tego w jaki sposób te algorytmy wyznaczają pion i nasze względne wobec niego położenie.
Większość (a być może wszystkie"hobbistyczne") robią to w ten sposób, że używają wektora przyspieszenia grawitacji do usuwania dryfu żyroskopu - z tego wynika prosty wniosek że w ustalonym krążeniu będzie to powodować kłopoty - program stwierdzi że lecimy prosto bo rzekomy "Wektor grawitacji" będzie ustawiony zgodnie z osią pionową szybowca a nie Ziemi...

Co z kolei wskazuje że system będzie najbardziej zawodny dokładnie w takich samych sytuacjach co nasze zmysły - co w mojej opinii czyni go prawie bezużytecznym.

[Olek]

Andrzej,

Najlepiej wypróbuj to w praktyce, włącz sobie ten telefon podczas normalnego lotu z widzialnością i obserwuj jak się będzie zachowywał, na ile wskazania tego horyzontu będą zgodne z rzeczywistością.

Zapraszam Cię do nas, jak będzie fala :-)

Olek

[Elmer]

Thank you Elmer for sharing that story

you are welcome

I have been building (10+ years ago)  a 12V to 3-phase 400hz 110V power supply for russian horizon for Jantar, to replace umformer of L13.
Also have been reading trough more than one electronic sensor chip specs used for solid state gyro and slightly seeing it at work at some UAV.

From that experience, for wave flying,  I believe that android may work, but i  would have it if everything else catastrophically fails. Because it kicks back at every angle. To have XCSoar on Android as backup for primary electronic map may be a good idea. So it is possible to have backup AH, but after long selection of devices and programs. But the primary AH must be something that actually works without praying and is actually tested in flying conditions, not only in car.
 400Hz equipment is still available if cost of profi solid state devices is a burden. Just the power supply  needs to be done specifically for glider, but this is nice job for few evenings if tools are available.

And, top of all - physically damaged lithium battery is self-igniting even at cold air and low air pressure. Quick and violent fire which would make pilot incapacitated within seconds in tiny cockpit. So i would not take my tablets regularly  outside of batteries design conditions, which are probably like 0-45C temperature, 2km altitude.

[Gregor]

Jacku
wklejam odpowiedni fragment:

To nic nei daje, ja natomiast bardzo prosze o odpowiedzi na moje pytania i o zdanie na temat tego ze "android" z czasem odbiega CALKIEM od rzeczywistosci, czasem szybciej, czasem wolniej.

P.S. To dla mnie nowina ze lot w chmurach jest zabroniony.

[Andrzej Czop]

To nic nei daje, ja natomiast bardzo prosze o odpowiedzi na moje pytania i o zdanie na temat tego ze "android" z czasem odbiega CALKIEM od rzeczywistosci, czasem szybciej, czasem wolniej.

P.S. To dla mnie nowina ze lot w chmurach jest zabroniony.

Tu jest trochę na ten temat: https://www.google.pl/?gfe_rd=cr&ei=I8ZYVru2DYne8gfh3bCIDw#q=akcelerometr+mems+zasada+dzia%C5%82ania

Jak dobrze zrozumiałem problem wynika głównie z 2 źródeł:
- siły Coriolisa
- szumów wzmacniacza sygnału
Jak wartości przyspieszenia są rzędu "g" i szybko zmieniające się, układ MEMS działa w miarę poprawnie. Jak przyspieszenia są niewielkie i wolno zmieniające się, wtedy układowi brak wzorcowego układu odniesienia i sygnał jest zaburzany głównie przez 2 w.w. powody. Są jeszcze inne np. dryf temperatury, ciśnienia, drgania itd. Najlepsze są układy mieszane akcelerometru i żyroskopu stosowane np. w stabilizacji działa w czołgu albo w rakietach. Póki co w telefonach to chyba za droga zabawka i chyba o zbyt dużych rozmiarach

[MarcinP]

Mnie się wydaje, że większość aplikacji na komórki wykorzystuje tylko akcelerometry. Powodem może być znacznie prostszy algorytm. Więc nawet jeżeli telefon ma żyroskop to nie znaczy, że AH działa. Przeważnie nie działa. Wystarczy sprawdzić jadąc samochodem - jeżeli pokazuje przechył podczas jazdy w zakręcie to wiadomo, że bazuje na akcelerometrach i jest do niczego. Osobiście sprawdziłem wiele aplikacji na Windows Phone i żadna nie przeszła testu.

[CZECHU.KSS]

Niestety , własnie z powodu takich, utrzymanych w zjadliwym tonie  komentarzy to forum zdycha....
temat był poruszany m in w Lotniczej Polsce :
http://lotniczapolska.pl/Technologia-w-lotnictwie,28911

Juz nie odpowiadajcie.

Andrzej,

takie już jest środowisko, mało solidarne i napastliwe. Czy po mnie ktoś robił ślepaka w CSS ? Polecam Ci zrobienie ślepaka, warto, to umiejętność która uczy poprawnego utrzymania kuleczki w zerze

[CZECHU.KSS]

Jak zwykle niestety jak zwykle....

"Mój pomysł" poruszony w Lotniczej Polsce podałem jako przyczynek do dyskusji, zapytałem co o tym myslą inni piloci - z wiadomym skutkiem....
I gdzie to zachęcanie?


Latanie w chmurach (także na zakrętomierz ) jest zabronione, stąd brak ślepaka w programie szkolenia, nie mówiąc o tym że lotów chmurowych legalnie nie można się nauczyć.
 

czy latanie w chmurach jest zabronione czy latanie w chmurach według AP jest zabronione bo to zasadnicza różnica jest

[Gregor]

Tu jest trochę na ten temat:

Przepraszam, ale niestety nie znalazlem w linku zadnych informacji na temat Twojego doswiadczenia w chmurach.

[Andrzej Czop]

Tu jest trochę na ten temat:

Przepraszam, ale niestety nie znalazlem w linku zadnych informacji na temat Twojego doswiadczenia w chmurach.

Pytanie i link dotyczyły dryfu sztucznego horyzontu na androidzie.
Jeżeli chodzi o moje doświadczenie w lotach chmurowych to ok 1h latania wg zakrętomierza i chyłomierza ok 20 lat przed wynalezieniem androida. Na zdobycie większego doświadczenia wtedy nie pozwolił żołądek a teraz przepisy.