Właśnie, dlaczego to tyle kosztuje ?!
To nie jest jakaś super nowość ( myślę o elektrycznym napędzie). Już kilka lat temu można było widzieć tego typu silniki i ogniwa u modelarzy.
Cena powala, to samo jest z rowerami wspomaganymi elektrycznie.
Koszt wykonania takiego napędu nie powinien być wysoki, nic aż tak skomplikowanego w tym nie ma.
Niestety każda nowość kosztuje, trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Bardzo dokładnie pamiętam jak we Wrocławiu w Galerii Dominikańskiej pierwszy raz zobaczyłem "Plazmę" o wielkości około 40 cali, kosztowała... 50 tysięcy, a teraz?
Mam nadzieję, że z tymi urządzeniami będzie podobnie :-)
Pozdrawiam !
Olek
AJG