Myślę, że problem Szpp jest głębszy i to nie tylko jak pan Marek pisze to sprawa statystyk.
W naszym klubie, gdzie komisarz sportowy jest bardzo surowy, albo po prostu uczciwy nie przepuścił, dotąd żadnego niezgodnego z regulaminem przelotu co niejednego z nas, łącznie z piszącym te słowa nauczyło sporo pokory i zaszczepiło w nas takie samo podejście do latania i współzawodnictwa.
SZpp jest wstępem do przelotowego latania w/g określonych regulaminem zasad i jak żaden inny portal typu OLC, Skylines i wiele innych gdzie można umieszczać przeloty, daje możliwość do zmierzenia się młodych pilotów z takim lataniem, koniecznością do zapoznania się z regulaminem co jest jednocześnie wstępem do latania zawodniczego. Z punktu widzenia młodych pilotów, którym często pomagałem w regulaminowych meandrach i zasadach takiego latania, to sposób dużo bardziej wymagający niż latanie w\g reguł OLC. Wymagający i jednocześnie kształcący! Bywa również powodem dla którego w ogóle polecieli na przelot. Pierwsze punkty zdobyte o własnych siłach i obecność we wspólnej tabeli z mistrzami to dla wielu naprawdę istotna sprawa. Obserwując i namawiając moich młodszych kolegów do latania przelotowego posługuję się Szpp jako głównym narzędziem zachęty do latania na przeloty.
Portal nie funkcjonuje dobrze i ma wiele uchybień, ale ja nie wyobrażam sobie, żeby go nie było!
Życzę kolegom prowadzącym SZPP dużo zapału i dalszej chęci działania!