Pan Andrzej napisał:
„Dlaczego? Jesteśmy w nowej sytuacji, w której członkami AP nie są osoby fizyczne, a osoby prawne. Podobnie w perspektywie sportowej - członkami AP nie są poszczególni zawodnicy, a kluby sportowe, m.in. dlatego to one mają wybierać przewodniczących.”
Te zdania miałyby sens wtedy kiedy byśmy byli jednosekcyjni, tak jak to jest np. w Polskim Związku Tenisa Stołowego.
Ale AR jest zlepkiem różnych sekcji i różnych dyscyplin lotniczych.
Może Pan wyjaśnić kto w imieniu klubu sportowego będzie głosował?
Czy poszczególne komisje specjalnościowe mają osobowość prawną?
Jeśli nie mają, to dlaczego muszą być wybierane przez osoby prawne a nie przez swoje środowisko?
Widzę, że w tej dyskusji zapomina się o tym co istotne w zorganizowanym sporcie.
„Art. 3.
1. Działalność sportowa jest prowadzona w szczególności w formie klubu sportowego.”
To oznacza, że nie zawodnik, ale klub sportowy jest podstawową jednostką organizacyjną w sporcie. Sens istnienia związku sportowego polega na tym, że kluby sportowe łączą się w celu wspólnego organizowania współzawodnictwa sportowego między sobą i wspólnego określania zasad sportowych. W profesjonalnym sporcie, to nie sami zawodnicy ustalają zasady i są sędziami we własnych sprawach, bo to się zwykle źle kończy, ale działacze sportowi, czyli osoby które same nie biorą udziału we współzawodnictwie, często są to byli zawodnicy już nie zainteresowani naginaniem zasad pod siebie .
Zawodnicy przecież nie organizują zawodów, tylko im się organizuje zawody.
"Art. 13.
1. Polski związek sportowy ma wyłączne prawo do:
1) organizowania i prowadzenia współzawodnictwa sportowego o tytuł Mistrza Polski oraz o Puchar Polski w danym sporcie;"
Co to oznacza, że Puchar Polski jest ligą współzawodnictwa klubów sportowych które wystawiają zawodników i się troszczą o tych zawodników zapewniając mu pomoc sprzętową czy finansowa i mogą na ten cel dostawać dotacje, mieć sponsorów itd. itp... Poza tym najważniejsze - członkowie klubu identyfikują się z własnymi zawodnikami i wspomagają ich. Obecna struktura osób prawnych AP wreszcie pozwoli na demokratyczne włączenie się klubów sportowych, czyli podstawowych terenowych jednostek organizacyjnych w sporcie które licznie istnieją poza AP do zorganizowania lig w danym sporcie lotniczym. Pamiętajmy, że zgodnie z prawem aerokluby regionalne jak terenowe jednostki nie miały własnych członków ani zawodników i nie były klubami sportowymi, udawały jedynie takie kluby wewnętrznymi regulacjami AP, a samo AP jako całości strukturą osób fizycznych było pojedynczym klubem.
Obecne zmiany pozwalające klubom głosować co do komisji, to mały krok do profesjonalizacji sportów lotniczych. Docelowo jednak komisje powinny być wzorowane na komisjach FAI, czyli komisja składa się z przedstawicieli działaczy z poszczególnych klubów i to oni między sobą wybierają przewodniczącego itd. Nie zapominajmy, że w AP licencje FAI można dostać jeśli się jest członkiem jakiegoś klubu, więc niekonsekwencją jest rekrutacja do komisji z łapanki, a tajne zgłaszanie bogu winnych osób nie zainteresowanych komisją, to jest istny cyrk. Oddelegowanie działacza do komisji powinno być obowiązkiem klubu.
Powiem wprost, jeśli się nie zainteresuje klubów sportowych aktywnością w komisjach, to wpychane frajerów - osób fizycznych do komisji, którzy bez wsparcia klubu mają się produkować za frajer jest po prostu zabawą w piaskownicy, a nie sportem. Dlatego brak chętnych do pracy w komisjach, które są dziecinadą, jest zrozumiały zwykłą fizyką wadliwych zasad organizacji komisji w AP. Jakoś inne polskie związki sportowe oparte na klubach nie mają problemu z chętnymi do takich organów.
Komisje powinny skupić się na aktywowaniu współzawodnictwa sportowego między klubami, to zaktywuje kluby do realnej pomocy dla swoich zawodników, a w konsekwencji da sensowne wsparcie materialne i samym kadrowiczom którzy jednocześnie są członkami klubów. Ciągniecie kadry tylko na kasie z MSiT jest właśnie skutkiem patologi dotychczasowej struktury AP odziedziczonej z czasów PRL i przyzwyczajenia do centralnego finansowania paramilitarnego APRL. Nowa struktura ciężar finansowania przeniesie na samodzielne kluby i będzie dopasowana wreszcie do prawnej struktury finansowania w sporcie, bo ustawa o sporcie ciężar finansowania sportu zdecentralizowała i dała podstawy do finansowania przez samorządy właśnie klubów sportowych. Głównym zadaniem więc klubów sportowych jest przystąpienie do rywalizacji z klubami w innych sportach o samorządowe dofinansowanie i tu sporty lotnicze wypadają całkiem atrakcyjnie pokazując się odlotowo na piknikach, festynach i innych imprezach wzbudzając zainteresowanie samorządowców.
„Rozdział 6
Wspieranie sportu przez organy władzy publicznej
Art. 27.
1. Tworzenie warunków, w tym organizacyjnych, sprzyjających rozwojowi sportu stanowi zadanie własne jednostek samorządu terytorialnego.
2. Organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego może określić, w drodze uchwały, warunki i tryb finansowania zadania własnego, o którym mowa w ust. 1, wskazując w uchwale cel publiczny z zakresu sportu, który jednostka ta zamierza osiągnąć.
3. Przepisy ustawy nie naruszają uprawnień jednostek samorządu terytorialnego do wspierania kultury fizycznej na podstawie przepisów odrębnych.
Art. 28.
1. Klub sportowy, działający na obszarze danej jednostki samorządu terytorialnego,
niedziałający w celu osiągnięcia zysku, może otrzymywać dotację celową z budżetu tej jednostki, z zastosowaniem przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (Dz. U. Nr 157, poz. 1240 oraz z 2010 r. Nr 28, poz. 146, Nr 96, poz. 620 i Nr 123, poz. 835) w zakresie udzielania dotacji celowych dla podmiotów niezaliczanych do sektora finansów publicznych i niedziałających w celu osiągnięcia zysku.
2. Dotacja, o której mowa w ust. 1, ma służyć realizacji celu publicznego, o którym mowa w art. 27 ust. 2, i może być przeznaczona w szczególności na:
1) realizację programów szkolenia sportowego,
2) zakup sprzętu sportowego,
3) pokrycie kosztów organizowania zawodów sportowych lub uczestnictwa w tych zawodach,
4) pokrycie kosztów korzystania z obiektów sportowych dla celów szkolenia sportowego,
5) sfinansowanie stypendiów sportowych i wynagrodzenia kadry szkoleniowej – jeżeli wpłynie to na poprawę warunków uprawiania sportu przez członków klubu sportowego, który otrzyma dotację, lub zwiększy dostępność społeczności lokalnej do działalności sportowej prowadzonej przez ten klub.”
Generalnie stwórzmy fajne zasady współzawodnictwa miedzy klubami, zainteresujmy sportem wyczynowym klubowiczów, a będzie fajnie, może doczekamy się nawet własnych kiboli;)