Forum.Szybowce.Com

Gość


Autor Wątek: Kupuję szybowiec i ....  (Przeczytany 5276 razy)

Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Liked: 12
Kupuję szybowiec i ....
« dnia: Styczeń 26, 2021, 18:07 »
https://www.ulc.gov.pl/_download/ltt/Rejestr-Cyw_Stat_Pow/zasady_rejestracji_v2.pdf

Zasady rejestracji
Do zgłoszenia należy dołączyć :
1. oświadczenie, że statek powietrzny nie jest zarejestrowany w rejestrze innego państwa,...

    Oznacza to, że według ULC trzeba wyrejestrować szybowiec w innym kraju UE, aby po jakimś czasie zarejestrować go w Polsce, co generuje przerwę w lataniu sprawnym szybowcem, ……. chyba, że przeczytamy Rozporządzenie Komisji (UE) nr 1321/2014 (ze zmianami):

M.A.903
 Przeniesienie rejestracji w granicach terytorium UE
 a) W przypadku przeniesienia rejestracji w granicach UE, wnioskodawca:
1. informuje byłe państwo członkowskie o tym, w którym państwie członkowskim statek powietrzny zostanie zarejestrowany; a następnie
2. występuje do nowego państwa członkowskiego o wystawienie aktualnego świadectwa zdatności do lotu zgodnie z załącznikiem I (część 21) do rozporządzenia (UE) nr 748/2012.

Czy może  ktoś to przetłumaczy na język polski prostego ludu pracującego miast i wsi ?

Poza tym polecam rejestrację zakupionego szybowca na SP-... Przeszedłem to sprawnie, z dużą pomocą inspektora z ULC.
Służę na priv poradami doświadczonego (przez los) nabywcy.


Dino

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 546
  • Liked: 252
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 27, 2021, 22:00 »

Zasady rejestracji
Do zgłoszenia należy dołączyć :
1. oświadczenie, że statek powietrzny nie jest zarejestrowany w rejestrze innego państwa,...

    Oznacza to, że według ULC trzeba wyrejestrować szybowiec w innym kraju UE, aby po jakimś czasie zarejestrować go w Polsce, co generuje przerwę w lataniu sprawnym szybowcem, ……. chyba, że przeczytamy Rozporządzenie Komisji (UE) nr 1321/2014 (ze zmianami):

M.A.903
 Przeniesienie rejestracji w granicach terytorium UE
 a) W przypadku przeniesienia rejestracji w granicach UE, wnioskodawca:
1. informuje byłe państwo członkowskie o tym, w którym państwie członkowskim statek powietrzny zostanie zarejestrowany; a następnie
2. występuje do nowego państwa członkowskiego o wystawienie aktualnego świadectwa zdatności do lotu zgodnie z załącznikiem I (część 21) do rozporządzenia (UE) nr 748/2012.
Czy może  ktoś to przetłumaczy na język polski prostego ludu pracującego miast i wsi ?
Statek powietrzny nie może jednocześnie figurować w dwóch rejestrach.
a) 1. - składając wniosek o wyrejestrowanie w innym kraju (UE) piszesz, w jakim kraju będzie zarejestrowany na nowo.
2. Składając wniosek o CofA statek powietrzny musi figurować w rejestrze danego państwa, bo nie można wydać CofA dla SP niezarejestrowanego.

Jest dziura czasowa pomiedzy tymi punktami, bo jeden nadzór musi wyrejestrować, drugi zarejestrować, co wiąże się z przesyłaniem _oryginałów_ dokumentów, a poczta to nie email. Niestety. Więc w jednym państwie członkowskim wyrejestrowywujesz, w drugim rejestrujesz, potem występujesz o świadectwo zdatności.
Dokładnie tak samo jest z samochodem - musisz w Niemczech wyrejestrować, żeby w Polsce zarejestrować, i to w dodatku po przejściu badań technicznych. I nie daj się zwieść, że rejestrując samochód w Polsce urząd wyśle papiery o wyrejestrowanie do Niemiec, bo tak nie jest (mimo, że ustawa mówi inaczej, gdyby się w to wgłębić).

pozdr
Dino


Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Liked: 12
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 28, 2021, 08:27 »
Moim zdaniem przepis rozporządzenia jednoznacznie wskazuje, że nie jest wymagane wyrejestrowania i ponowne zarejestrowanie, ale ma tu miejsce "przeniesienie", tak jak przeniesienie rejestracji samochodu po zakupie w innym powiecie.
Szybowiec stale pozostaje w rejestrze kraju Wspólnoty.
Masz zawiadomić "stary" urząd o zamiarze przeniesienia, i to musi wystarczy do złożenia wniosku do ULC o rejestrację.  Dokonując rejestracji ULC urzędowo zmienia znaki na ważnym ARC i powinien (tak sądzę) poinformować urząd poprzedniej rejestracji o dokonanej zmianie, co wydaje się być wykonalne elektronicznie.

Zarejestrowanie szybowca w Polsce automatycznie przenosi jego rejestrację z innego rejestru - szybowiec nigdy nie pozostaje w dwóch rejestrach, a datą przeniesienia jest data dokonania przez ULC zmiany znaków na ważnym ARC.
Przypominam, że ARC wydane w kraju UE jest ważne we wszystkich krajach UE i może je przedłużyć inspektor z każdego kraju UE, bez względu na kraj rejestracji.

ULC już "trochę" zastosował ten przepis Rozporządzenia WE, bo w formularzu wniosku o rejestracje nie ma wymogu załączenia zaświadczenia o wyrejestrowaniu, a "obowiązek" załączenia oświadczenia (!!!) o niepozostawaniu w innym rejestrze widnieje jedynie w instrukcji - w pliku pdf, który raczej nie jest źródłem prawa w Polsce.
Wydaje się, że  Wspólnota chce nam życie uprościć, a my na siłę staramy się utrzymać bezsensowne utrudnienia.

Dam znać, co w tej sprawie napisze ULC.


Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Liked: 12
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 04, 2021, 09:25 »
Jest jeszcze inna możliwość na zachowania ciągłości latania po zakupie:

Art. 32. ust. 2.  Prawa lotniczego
Jeżeli statek powietrzny zarejestrowany w obcym rejestrze statków powietrznych będzie używany przez podmiot, którego główne miejsce działalności lub, jeśli nie ma takiego miejsca działalności, miejsce stałego pobytu albo siedziba znajduje się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, to nadzór, o którym mowa  w art. 31 ust. 2, może być w całości lub w części przekazany Prezesowi Urzędu, w drodze porozumienia zawartego między Prezesem Urzędu a organami władz lotniczych państwa rejestracji statku powietrznego.

  To oznacza, że kupując szybowiec w innym kraju UE  możemy go pozostawić  „w obcym rejestrze” i jedynie zgłosić tamtemu nadzorowi zmianę właściciela (warto podać adres mailowy do korespondencji), zgłaszając ewentualnie zmianę listy „pilotów-właścicieli” uprawnionych do obsługi, jeśli według POT szybowiec jest obsługiwany przez pilota-właściciela. Nie dostrzegłem zakazu pozostawienia mojego szybowca w rejestrze innego kraju UE – może ktoś taki zakaz zna?
LBA, przy rejestracji szybowca na D-..  postawiło kiedyś wymóg posiadania pełnomocnika z adresem na terytorium Niemiec, zapewne w celu łatwiejszego doręczania listów poleconych. Przy pozostawianiu w rejestrze LBA (lub innego kraju UE) szybowca już tam wpisanego, po zakupie, nie widzę podstaw do zastosowania takiego wymogu, gdy zadeklarujemy  swój adres elektroniczny do korespondencji.

Zaleta – ichnie pozwolenie radiowe pozostaje ważne do czasu upływu terminu w nim wskazanego (chyba).
Zgodnie z Rozporządzeniem wykonawczym Komisji (UE) nr 1079/2012 z dnia 16 listopada 2012 r. ustanawiającym wymogi dotyczące separacji międzykanałowej w łączności głosowej dla jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej (Dz.U.UE.L.2012.320.14 z późn. zm.), pozwolenia radiowe mogą być wydawane jedynie dla stacji lotniczych VHF, posiadających funkcję separacji międzykanałowej 8,33 kHz.

Zaleta – CofA pozostaje ważne.

Wada na dłuższą metę – wydanie nowego pozwolenia radiowego wymaga wniosku w ich języku i opłat przez nich ustalonych.

  Pomimo pozostawania szybowca w ich rejestrze możemy wystąpić do Prezesa ULC o przejęcie nadzoru na mocy art. 32. ust. 2.  Prawa lotniczego, co pozwoli nam na tanie uzyskiwanie ARC wydanego przez polskiego inspektora, a nie jedynie przez upoważniony do tego personel (prywatny). Czy takie przejęcie pozwana na uzyskania polskiego pozwolenia radiowego – nie wiem.

   Zwracam uwagę, że po zawarciu umowy zakupu sprzedający traci (tak sądzę) uprawnienie do zgłoszenia wyrejestrowania naszego (już) szybowca, a jedynie może zgłosić fakt sprzedaży. W Polsce wnioski w sprawie rejestracji/wyrejestrowania może składać jedynie strona postępowania administracyjnego, a stroną jest aktualny właściciel, bo tylko on ma interes prawny.

   Co na to koledzy z ULC, którzy na to forum zaglądają?

WaldekK

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Liked: 28
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 04, 2021, 13:02 »
Nie jestem pracownikiem ULC ale odpowiem. Pozostawienie statku powietrznego generuje przede wszystkim wiele więcej problemów niż iluzoryczne korzyści, które wymieniłeś. Zasada w większości (a może we wszystkich ?) państwach UE jest taka, że statek powietrzny w danym kraju może zarejestrować tylko jego rezydent. Można kombinować i obejść ten wymóg, tylko po co, aby mieć większe koszty utrzymania zdatności albo w razie np. uszkodzenia szybowca problemy prawne z odszkodowaniem itd ? Ale jak ktoś chce to jego wola.

Dino

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 546
  • Liked: 252
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 04, 2021, 22:14 »
Twoja wola wyważania otwartych drzwi i wchodzenia oknem jest godna podziwu.

Jest jeszcze inna możliwość na zachowania ciągłości latania po zakupie:

Art. 32. ust. 2.  Prawa lotniczego
Jeżeli statek powietrzny zarejestrowany w obcym rejestrze statków powietrznych będzie używany przez podmiot, którego główne miejsce działalności lub, jeśli nie ma takiego miejsca działalności, miejsce stałego pobytu albo siedziba znajduje się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, to nadzór, o którym mowa  w art. 31 ust. 2, może być w całości lub w części przekazany Prezesowi Urzędu, w drodze porozumienia zawartego między Prezesem Urzędu a organami władz lotniczych państwa rejestracji statku powietrznego.
Powstaje pytanie, czy Prezes Urzędu zawarł porozumienie z organami państwa rejestracji.

  To oznacza, że kupując szybowiec w innym kraju UE  możemy go pozostawić  „w obcym rejestrze” i jedynie zgłosić tamtemu nadzorowi zmianę właściciela (warto podać adres mailowy do korespondencji), zgłaszając ewentualnie zmianę listy „pilotów-właścicieli” uprawnionych do obsługi, jeśli według POT szybowiec jest obsługiwany przez pilota-właściciela. Nie dostrzegłem zakazu pozostawienia mojego szybowca w rejestrze innego kraju UE – może ktoś taki zakaz zna?
Zakazu nie ma - wolności UE.
Ale też pozostają obowiązki.
LBA, przy rejestracji szybowca na D-..  postawiło kiedyś wymóg posiadania pełnomocnika z adresem na terytorium Niemiec, zapewne w celu łatwiejszego doręczania listów poleconych. Przy pozostawianiu w rejestrze LBA (lub innego kraju UE) szybowca już tam wpisanego, po zakupie, nie widzę podstaw do zastosowania takiego wymogu, gdy zadeklarujemy  swój adres elektroniczny do korespondencji.
Wymóg dalej istnieje. Adres elektroniczny nie wystarczy - chodzi o przepisy dotyczące otrzymywania korespondencji i takie tam. Nie śledzę zmian niemieckich na bieżąco, ale przez długie lata e-mail nie był traktowany jako prawny środek komunikacji, ale faks już tak.
W każdym razie, LBA wymaga meldunku w Niemczech, lub przedstawiciela z meldunkiem tamże. Jeśli uważasz to za bezprawie - pisz do nich o interpretację.
Zaleta – ichnie pozwolenie radiowe pozostaje ważne do czasu upływu terminu w nim wskazanego (chyba).
Zgodnie z Rozporządzeniem wykonawczym Komisji (UE) nr 1079/2012 z dnia 16 listopada 2012 r. ustanawiającym wymogi dotyczące separacji międzykanałowej w łączności głosowej dla jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej (Dz.U.UE.L.2012.320.14 z późn. zm.), pozwolenia radiowe mogą być wydawane jedynie dla stacji lotniczych VHF, posiadających funkcję separacji międzykanałowej 8,33 kHz.
No nie. Pozwolenie radiowe nie pozostaje ważne. Nie wnikając już w zawiłości wymogu 8.33, pozwolenie radiowe nie jest li tylko przypisane do statku powietrznego, ale i do właściciela. I w DE masz opłaty roczne, więc jeśli nie wyrejestrujesz radia, to dostajesz rachunki. Wątpię, żeby ktoś chciał za coś płacić, co już sprzedał.
Zaleta – CofA pozostaje ważne.

Wada na dłuższą metę – wydanie nowego pozwolenia radiowego wymaga wniosku w ich języku i opłat przez nich ustalonych.
Na krótszą metę też.
  Pomimo pozostawania szybowca w ich rejestrze możemy wystąpić do Prezesa ULC o przejęcie nadzoru na mocy art. 32. ust. 2.  Prawa lotniczego, co pozwoli nam na tanie uzyskiwanie ARC wydanego przez polskiego inspektora, a nie jedynie przez upoważniony do tego personel (prywatny). Czy takie przejęcie pozwana na uzyskania polskiego pozwolenia radiowego – nie wiem.
Nie znam się, to się wypowiem - jeśli wystąpisz o przejęcie nadzoru do Prezesa ULC, to nastąpi to w ramach porozumienia Prezesa ULC z LBA (o ile takie jest), po drugie, to Prezes Urzędu może postawić jakieś warunki, bo nikt nie przejmie odpowiedzialności ot, tak "na gębę". Podejrzewam, że proces nie bedzie się duzo różnił od rejestracji. Ale to tylko moje gdybanie - nie spotkałem się z takim procesem w zakresie GA w Niemczech, Austrii ani w Holandii.
We Włoszech chyba też nie, że o Francji nie wspomnę - ale całego świata nie znam, może faktycznie to bułka z masłem.
Powszechną praktyką jest, dla chcącego zostawić aeroplan na D-.... znalezienie przedstawiciela. I reszta według niemieckiego prawa.
Nie mam doświadczeń z innymi nadzorami.
   Zwracam uwagę, że po zawarciu umowy zakupu sprzedający traci (tak sądzę) uprawnienie do zgłoszenia wyrejestrowania naszego (już) szybowca, a jedynie może zgłosić fakt sprzedaży. W Polsce wnioski w sprawie rejestracji/wyrejestrowania może składać jedynie strona postępowania administracyjnego, a stroną jest aktualny właściciel, bo tylko on ma interes prawny.
LBA to ma opanowane w formularzu nr 10.
Ale oni nie wymagają żadnego dowodu kupna-sprzedaży. Nasze prawo wymaga poświadczenia własności. Dura lex sed lex.

I wypowiadam się zupełnie prywatnie. Co podkreślam.
Nasuwa mi sie jednak pytanie - po co te kombinacje?

pozdr
Dino

Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Liked: 12
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 05, 2021, 00:19 »
 To żadne kombinacje, a czytanie przepisów prawa ze zrozumieniem, dla zastosowania ich dla wygody, gdy będzie to zasadne.
Jeśli kupisz szybowiec w sezonie letnim, to wyłączenie go z latania na kilka miesięcy, dla wyrejestrowania i ponownego zarejestrowania, gdy nie jest to niezbędne, wydaje się być mało rozsądne.

  Wydaje się mi więc, że szybowiec kupiony w maju warto pozostawić w starym rejestrze do jesieni, a jedynie zgłosić staremu nadzorowi fakt zakupu i zamiar późniejszego „przeniesienia” rejestracji na SP. Nie wydaje mi się prawdopodobne i zgodne z przepisami wspólnotowymi,  aby w tej sytuacji inny nadzór mógł mój szybowiec z ich rejestru gwałtownie wykreślić.  Jeśli obcy nadzór wystosuje do mnie w tej sytuacji  jakieś pisma, będę miał czas na załatwianie przerejestrowanie na SP (lub przeniesienie) i latanie w tym czasie. Ja sezonu lotnego nie straciłem, czego i Wam życzę.

Rezerwacja znaków SP i uzyskanie pozwolenia radiowego na zarezerwowane znaki nie wymaga wcześniejszego wyrejestrowania z ich rejestru. Zweryfikowanie kompletności dokumentów do rejestracji i CofA w ULC też wydaje się być wykonalne przed wyrejestrowaniem, dzięki uprzejmości kolegów z ULC.  Moje dokumenty do CofA zostały zweryfikowane jeszcze przed wpisaniem do polskiego rejestru, a po wpisaniu do rejestru SP  CofA uzyskałem błyskawicznie.

Art. 32. ust. 2. Prawa lotniczego ja rozumiem w ten sposób, że na twój wniosek Prezes ULC może zawrzeć porozumienie w sprawie Twojego szybowca, a póki nie zawrze, to Twój szybowiec legalnie musi pozostać w starym rejestrze do jesieni.

„Zakazu nie ma - wolności UE. Ale też pozostają obowiązki.”   nie dostrzegłem tych obowiązków przez pół roku latania na ważnym rok ARC fińskim. Polatałem na OH do jesieni, a teraz jestem już na SP.

„Wymóg dalej istnieje. Adres elektroniczny nie wystarczy” . Ja się komunikuję z polskimi urzędami przez e-puap i profil zaufany – może Niemcy też coś takiego za parę lat wymyślą, jak nas w rozwoju IT nieco dogonią. Z nadzorem fińskim miło i zadziwiająco szybko (odpowiedź po niecałej dobie !!!) załatwiało mi się sprawy mailem po angielsku.

„No nie. Pozwolenie radiowe nie pozostaje ważne”.  Zdania uczonych są podzielone. Moim zdaniem pozwolenie radiowe jest to prawo związane z rzeczą, a nie z osobą. Trzeba to sprawdzić w UKE.

„Nie znam się, to się wypowiem - jeśli wystąpisz o przejęcie nadzoru do Prezesa ULC, to nastąpi to w ramach porozumienia Prezesa ULC z LBA”.   Ja to widzę tak. Gdy kupisz szybowiec w sezonie lotnym, to występujesz o przeniesienie nadzoru lub o przeniesienie rejestracji, latasz spokojnie do jesieni „w toku postępowania”, a zimą spokojnie przenosisz rejestrację lub rejestrujesz po wyrejestrowaniu z ich rejestru.  Zwracam uwagę, że „skrzynka dokumentów” uzyskiwana przy zakupie szybowca czasem może wymagać sporo pracy dla wyprowadzenia papierów. Przykładowo – EASA przejęła typy szybowców, ale nie wydała do nich swoich Dyrektyw AD, a stary nadzór wyciął ze swych zasobów internetowych Dyrektywy obowiązkowe do typów szybowców przekazanych do EASA. Przy tym EASA twierdzi, że te nigdzie nie publikowane Dyrektywy obowiązują, bo ich kserówki są dostępne na stronie internetowej jakiejś prywatnej firmy. Jak widać problemy z publikacją dokumentów prawnych nie tylko w królestwie Prezesa.

„Ale oni nie wymagają żadnego dowodu kupna-sprzedaży. Nasze prawo wymaga poświadczenia własności.” Niemcy generalnie opierają się na oświadczeniach, a nie na zaświadczeniach, bo u nich oświadczenie Obywatela coś znaczy. U nas bywa dość różnie.




stealth

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Liked: 1
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 05, 2021, 14:13 »
Tak od początku to przepis M.A.903 nie dotyczy szybowców. Od jakiegoś już czasu mamy Part-ML i tu zerkamy do ML.A.905, które brzmi zasadniczo jak M.A.903

Ale do meritum, ML.A905(a)(2) wymaga wystąpienia do nowego państwa członkowskiego o wydanie CofA. CofA jest wydawana zgodnie z 21.A.174 przez kraj rejestracji (jako nadzór właściwy dla statku powietrznego). W przypadku szybowca z ważnym ARC, wymaga to jedynie przedstawienia aktualnego ARC i wypełnienia wniosku o CofA (niezbyt skomplikowane). Jak już słusznie zauważył Dino, szybowiec nie może pozostawać w dwóch rejestrach jednocześnie, więc do rejestracji wymagane jest złożenie oświadczenia, a "obowiązek"  o którym piszesz wynika nie tylko z instrukcji w pdf, ale również z Art 37 ust. 3 pkt 2., więc jest obowiązkiem a nie "obowiązkiem".

Tak szczerze mówiąc, to nie wiem po co te wywody, bo jeśli umówisz termin rejestracji w ULC, to szybowiec wpiszą do rejestru w 1 dzień (rano składasz kwity i około 13 odbierasz dokumenty), tyle samo zajmie wydanie CofA.

Zresztą jak mamy ograniczenie czasowe, to jak piszesz można szybowiec zostawić na obcych znakach i po sezonie przerejestrować.
Pozdrawiam
Paweł


Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Liked: 12
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 06, 2021, 13:35 »
Uporządkujmy :
1.  Istnieje oczywista ścieżka wyrejestrowania szybowca z rejestru kraju "drugiego" (kraj trzeci to kraj spoza UE) i zarejestrowanie go na SP, w oparciu o wymogi z art. 34 ust. 1b, przy spełnieniu wymogów z art. 37 ust. 3 pkt 2 Prawa lotniczego - czyli wymogu złożenia oświadczenie o wyrejestrowaniu.
W Polsce szybowiec może zarejestrować szybowiec wyłącznie podmiot polski lub "rezydent".  W innych krajach UE zapewne też, więc po zakupie musisz szybowiec wyrejestrować (i go uziemić), albo zgłosić chęć przeniesienia rejestracji i nadal latać.  Oczywiście wyrejestrowanie jest znacznie bezpieczniejsze, bo latanie jest niebezpieczne.

2.   Prawo wspólnotowe - ML.A.905 oraz art. 31 ust. 5 Prawa lotniczego  otwierają  alternatywną ścieżkę zmiany rejestracji - przeniesienie rejestracji. Ta ścieżka pozwala zachować ciągłość latania

Jeśli kupię szybowiec z ważnym ARC i wyrejestruję  w kraju drugim, przestaję latać i przejmuję odpowiedzialność za ewentualny bałagan w papierach przy wydaniu ARC w kraju drugim (wiem coś o tym). Nie licz na uzyskanie CofA polskiego na podstawie tego, że masz ważne ARC i pudełko zabagnionych papierów.

Rejestracja w ULC jest prosta i szybka, ale tylko jeśli papiery są wyprowadzone rzetelnie i jakimś zrozumiałym języku. ULC np. słabo akceptuje instrukcje w "nielotniczych" językach, a do rejestracji musisz przedłożyć instrukcję.
Jak kupiłem archaiczną instrukcję wyjściową po angielsku i musiałem ją zaktualizować za pomocą 15 zmian.

Tłumacz Google załamuje się przy próbach tłumaczenia z fińskiego - nieźle można się pośmiać z takiego tłumaczenia. Spróbuj sam przetłumaczyć z fińskiego (lub innego z mało popularnych języków WE) odręczne wpisy w książce, często wykonywane skrótowo i odwołujące się do wykonania AD i SB w ich wersji, z ich numeracją. 
Zobacz załącznik
Sprzedający jakoś dał się namówić na wykonanie tych tłumaczeń, ich nadzór wykopał mi z archiwów bardzo stare dokumenty z naprawy i to mnie uratowało.

Jeśli kupię i zgłoszę chęć przeniesienia rejestracji, to nadzór kraju drugiego przećwiczy sprzedającego i wystawcę ARC, aby oni dostarczyli do ULC poprawne dokumenty wymagane do ostatniego ARC.  Gdy po zakupie dopełnię prostej formalności dwóch zgłoszeń, mogę latać do końca ważności ARC, w toku postępowania w sprawie przeniesienia, i w tym czasie mogę prostować papiery do nowego ARC, za które już ja będę odpowiadać.
 
   W mojej ocenie decyzja o przeniesieniu rejestracji powinna być warunkowa - ważna pod warunkiem naniesienia nowych znaków i zaakceptowania zdjęć nowych znaków przez ULC.
   Radio musiałem wymienić, dlatego pozwolenie radiowe załatwiłem sprawnie na I-coma z deklaracją, że nie będzie montowany - radio nie utrudni zmiany rejestracji, gdy nie jest montowane.
  Jeśli wyprowadzisz papiery do poziomu akceptowalnego przez ULC (czyli normalnego), możesz zrezygnować z przeniesienia i zrobić standardowe wyrejestrowanie i zarejestrowanie.


« Ostatnia zmiana: Luty 06, 2021, 13:42 wysłana przez Tadek »

stealth

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Liked: 1
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 09, 2021, 18:21 »
Uporządkujmy :

2.   Prawo wspólnotowe - ML.A.905 oraz art. 31 ust. 5 Prawa lotniczego  otwierają  alternatywną ścieżkę zmiany rejestracji - przeniesienie rejestracji. Ta ścieżka pozwala zachować ciągłość latania

Nie ma czegoś takiego, w prawie ani krajowym ani unijnym jak "przeniesienie rejestracji". Po pierwsze prawo unijne w ogóle nie reguluje rejestracji statków powietrznych, po drugie art. 31
i ML.A.905 w praktyce sprowadza się do wyrejestrowania z kraju X i wpisania do rejestru w kraju Y. Zbyt literalnie traktujesz określenie "transfer".



Cytuj
Jeśli kupię szybowiec z ważnym ARC i wyrejestruję  w kraju drugim, przestaję latać i przejmuję odpowiedzialność za ewentualny bałagan w papierach przy wydaniu ARC w kraju drugim (wiem coś o tym). Nie licz na uzyskanie CofA polskiego na podstawie tego, że masz ważne ARC i pudełko zabagnionych papierów.

Jeśli szybowiec ma ważne ARC to wydanie nowej CofA to formalność. Niczego więcej nie potrzeba. To wynika wprost z przepisu 21.A.174 pkt 3 (i) i znam to nie tylko z teorii.

Cytuj
Rejestracja w ULC jest prosta i szybka, ale tylko jeśli papiery są wyprowadzone rzetelnie i jakimś zrozumiałym języku. ULC np. słabo akceptuje instrukcje w "nielotniczych" językach, a do rejestracji musisz przedłożyć instrukcję.
Jak kupiłem archaiczną instrukcję wyjściową po angielsku i musiałem ją zaktualizować za pomocą 15 zmian.

Nie mieszajmy rejestracji z wydawaniem CofA połączonym z przeglądem ARC bo to dwa różne światy. Rejestr nie sprawdza żadnych dokumentów zdatnościowych.

Cytuj
Jeśli kupię i zgłoszę chęć przeniesienia rejestracji, to nadzór kraju drugiego przećwiczy sprzedającego i wystawcę ARC, aby oni dostarczyli do ULC poprawne dokumenty wymagane do ostatniego ARC.  Gdy po zakupie dopełnię prostej formalności dwóch zgłoszeń, mogę latać do końca ważności ARC, w toku postępowania w sprawie przeniesienia, i w tym czasie mogę prostować papiery do nowego ARC, za które już ja będę odpowiadać.
 
   W mojej ocenie decyzja o przeniesieniu rejestracji powinna być warunkowa - ważna pod warunkiem naniesienia nowych znaków i zaakceptowania zdjęć nowych znaków przez ULC.
   Radio musiałem wymienić, dlatego pozwolenie radiowe załatwiłem sprawnie na I-coma z deklaracją, że nie będzie montowany - radio nie utrudni zmiany rejestracji, gdy nie jest montowane.
  Jeśli wyprowadzisz papiery do poziomu akceptowalnego przez ULC (czyli normalnego), możesz zrezygnować z przeniesienia i zrobić standardowe wyrejestrowanie i zarejestrowanie.

Jeszcze raz, nie ma czegoś takiego jak przeniesienie. Trzeba patyk wyrejestrować ze starego rejestru i zarejestrować w nowym. Latanie na starym ARC to standardowa procedura, bo po przerejestrowaniu insp z ULC przekreśla stare znaki i wpisuje nowe.

Jeśli ktoś chce sobie oszczędzić problemów to niech przed zakupem poprosi o pomoc/wynajmie kogoś, kto sprawdzi papiery i powie czego brakuje, a nie później narzekanie.

Pozdrawiam,

Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Liked: 12
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 10, 2021, 07:56 »
Dziad swoje, a baba swoje.

Stealth twierdzisz, że ja  "zbyt literalnie" czytam treść obowiązujących przepisów prawa, bo powinienem opierać się na "praktyce" ignorowania przepisów prawa przez ... no nie wiem kogo, bo przecież w Polsce nikt przepisów prawa nie narusza, choć są podobno tacy, co zbyt literalnie tego prawa nie stosują.

 Przyjmuję do wiadomości, że zapis w prawie unijnym "przeniesienie" ma oznaczać "wyrejestrowanie i zarejestrowanie.

 Przyjmuję do wiadomości, że zapis w prawie unijnym "informuje byłe państwo członkowskie" ma oznaczać "wyrejestrowuje".

Przyjmuję do wiadomości, że zapis w prawie unijnym "występuje o wydanie aktualnego CofA" " ma oznaczać "musi wystąpić o ponowne zarejestrowanie, a po uzyskaniu nowego wpisu występuje o CofA".

Przyjmuję do wiadomości, że czegoś takiego, jak "przeniesienie rejestracji" w ML.A.905, ani w art. 31 ust. 5 Prawa lotniczego nie ma, tak jak nie ma takiego miasta Londyn.

Przyjmuję do wiadomości, że polskie CofA zawsze uzyskam w jeden dzień.

 Coś mi to pachnie sposobem "stosowania" prawa przez ... wiecie kogo. Warto by zatem napisać słownik do tłumaczenia zapisów w przepisach prawa napisanych w języku polskim,  na język "praktyczny".


ML.A.905 Przeniesienie rejestracji w granicach terytorium Unii
a) W przypadku przeniesienia rejestracji w granicach UE wnioskodawca:
1) najpierw informuje poprzednie państwo członkowskie rejestracji, w którym państwie członkowskim statek powietrzny
zostanie zarejestrowany,
2) a następnie występuje do nowego państwa członkowskiego
o wystawienie aktualnego świadectwa zdatności do lotu
zgodnie z załącznikiem I (część 21) do rozporządzenia (UE)
nr 748/2012.


Piszesz :
"Nie mieszajmy rejestracji z wydawaniem CofA połączonym z przeglądem ARC bo to dwa różne światy. Rejestr nie sprawdza żadnych dokumentów zdatnościowych."

Oczywiście przy wpisaniu kupionego szybowca do polskiego rejestru niczego się "nie sprawdza", ale taki wpis kasuje ważność obcego CofA, a uzyskanie polskiego CofA (i odzyskanie możliwości latania) wcale nie musi być takie proste i natychmiastowe, co osobiście sprawdziłem. 
Piszesz :
"poprosi o pomoc/wynajmie kogoś, kto sprawdzi papiery i powie czego brakuje", więc sam wskazujesz, że papiery kupowanego szybowca mogą być zabagnione, a zatem uzyskanie nowego CofA nie musi być natychmiastowe. Kto podejmie się sprawdzić mi przed zakupem dokumenty szybowca w Finlandii, napisanych po fińsku, z odręcznymi, skrótowymi notatkami po fińsku, potwierdzającymi wykonanie AD i SB wydanych przez fiński nadzór, pod ichnią numeracją ?
Ja przy tym zakupie miałem nieco więcej szczęścia niż ...

Ja nie narzekam - dzielę się doświadczeniem.
« Ostatnia zmiana: Luty 10, 2021, 08:00 wysłana przez Tadek »

stealth

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Liked: 1
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 10, 2021, 10:21 »
Dziad swoje, a baba swoje.

Stealth twierdzisz, że ja  "zbyt literalnie" czytam treść obowiązujących przepisów prawa, bo powinienem opierać się na "praktyce" ignorowania przepisów prawa przez ... no nie wiem kogo, bo przecież w Polsce nikt przepisów prawa nie narusza, choć są podobno tacy, co zbyt literalnie tego prawa nie stosują.

 

 Coś mi to pachnie sposobem "stosowania" prawa przez ... wiecie kogo. Warto by zatem napisać słownik do tłumaczenia zapisów w przepisach prawa napisanych w języku polskim,  na język "praktyczny".


ML.A.905 Przeniesienie rejestracji w granicach terytorium Unii
a) W przypadku przeniesienia rejestracji w granicach UE wnioskodawca:
1) najpierw informuje poprzednie państwo członkowskie rejestracji, w którym państwie członkowskim statek powietrzny
zostanie zarejestrowany,
2) a następnie występuje do nowego państwa członkowskiego
o wystawienie aktualnego świadectwa zdatności do lotu
zgodnie z załącznikiem I (część 21) do rozporządzenia (UE)
nr 748/2012.


Piszesz :
"Nie mieszajmy rejestracji z wydawaniem CofA połączonym z przeglądem ARC bo to dwa różne światy. Rejestr nie sprawdza żadnych dokumentów zdatnościowych."

Oczywiście przy wpisaniu kupionego szybowca do polskiego rejestru niczego się "nie sprawdza",

Ja nie narzekam - dzielę się doświadczeniem.

Tadeusz chyba zbyt do siebie wziąłeś to co pisałem.

Rozumiem, że kupiłeś sobie szybowiec i miałeś problemy z uzyskaniem CofA i na tej podstawie uważasz, że lepszym sposobem jest "transfer" tudzież "przeniesienie" szybowca. Takie twoje prawo. To, że ów transfer w UE nie funkcjonuje, albo inaczej, sprowadza się do wyrejestrowania i zarejestrowania statku powietrznego w różnych krajach, to nie ma znaczenia, bo przecież w jednym czy drugim przepisie użyto słowa transfer/przeniesienie.

Ja swojego szybowca nie mam, ale rejestrowałem w ULC i w kilku innych krajach unijnych kilka samolotów, stąd staram się podzielić swoim doświadczeniem, które sprowadza się do powiedzenia "nie kupuj kota w worku" co w lotniczym świecie oznacza zapoznaj się z wymaganiami przepisów, sprawdź papiery, przygotuj sobie statusy jakich wymagają przepisy a unikniesz problemów przy rejestracji i wydawaniu CofA.

Żeby nie było, wiem że w ULC można trafić na różnych dziwnych ludzi o których np. pisał tu Karol.

Pisząc o praktyce mam na myśli praktykę stosowania przepisów a nie ich ignorowania. Niestety częstym przypadkiem w lotnictwie jest to, że tych przepisów nie znamy, czego efektem są późniejsze problemy.

I proszę nie pisz, że twierdzę, że przy rejestracji ULC niczego nie sprawdza (bo sprawdza), bo ja napisałem, że nie sprawdza dokumentów zdatnościowych. Nie sprawdza bo ich nie wymaga do rejestracji.

Pozdrawiam,
Paweł




Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Liked: 12
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 10, 2021, 12:22 »
Miałem trochę trudności do pokonania przy uzyskiwaniu CofA polskiego, ale nie były one spowodowane działaniem inspektora z ULC, który mi w tej sprawie sporo pomógł,  tylko tym, że poprzedni właściciel uzyskał ARC ewidentnie "na eksport", czyli bez porządnego wyprowadzenia papierów.

Ja tylko wskazuję, że pochopne wyrejestrowanie szybowca z ich rejestru uziemi go na pewno na czas  "nieoznaczony", natomiast zastosowanie procedury "transferu" umożliwi latanie do końca ważności ARC i spokojne wyprowadzenie papierów przed kolejnym sezonem.
Jak kupiłem "kota" będąc w Finlandii ok. 28 minut i wróciłem tym samym promem, bo przyczepa była warta ceny szybowca z przyczepą, a dni lotne uciekały. Zgodnie z zaleceniem Darka sprawdziłem tylko, czy w przyczepie jest kajak, czy raczej szybowiec.  Skrzynki dokumentów po fińsku nie usiłowałem przeczytać na miejscu.
Trochę naiwnie uznałem, że wydanie ARC dowodzi wyprowadzanie papierów do wydania ARC na bieżąco.
Oczywiście takiej nonszalancji nie polecam.

Przyłączam się do zalecenia : jeśli chcesz kupić szybowiec przygotuj się do ewentualnej rejestracji konkretnych typów. Naucz się pisać POT, pościągaj odpowiednie AD i SB, wzory Statusów, certyfikaty typów i instrukcje, formularz wniosku o rejestrację i wniosku o CofA z wymaganymi załącznikami. Od sprzedającego wymagaj przysłania wcześniej kopii dokumentów do ostatniego ARC.

stealth

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Liked: 1
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 10, 2021, 14:41 »


Ja tylko wskazuję, że pochopne wyrejestrowanie szybowca z ich rejestru uziemi go na pewno na czas  "nieoznaczony", natomiast zastosowanie procedury "transferu" umożliwi latanie do końca ważności ARC i spokojne wyprowadzenie papierów przed kolejnym sezonem.


Tadek, to żeby już temat zakończyć. Jeśli pisząc o transferze myślisz o lataniu na starych znakach a po sezonie załatwienie formalności w ULC, to tak to brzmi bardzo rozsądnie. Bo w swoich przydługich wywodach chciałem pokazać inny "transfer" nie istnieje w UE.

Pozdrawiam i ciesz się szybowczykiem :)
Paweł

Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Liked: 12
Odp: Kupuję szybowiec i ....
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 12, 2021, 16:04 »
Ja milknę i oddają głos w tej sprawie EASA

Szanowny Panie Górski,

Odpowiadam na Twój ostatni e-mail w oparciu o moje najlepsze zrozumienie, po przetłumaczeniu go na język angielski za pomocą sztucznego, inteligentnego algorytmu tłumaczenia. Ufam, że zadziałało.

Być może mój pierwszy e-mail nie był wystarczająco jasny. Rzeczywiście, transfer statku powietrznego między państwami członkowskimi UE jest regulowany przepisami Unii Europejskiej (UE) 748/2012 i (UE) 1321/2014, a przepisy krajowe nie mogą temu zaprzeczać. Przeniesienie statku powietrznego zgodnie z niniejszymi przepisami UE zapewnia ciągłość zdatności do lotu statku powietrznego, w tym ważność ARC i dokumentację ciągłej zdatności do lotu statku powietrznego.

Jak wspomniałeś w swojej wiadomości e-mail, właściwy organ, w którym statek powietrzny zostanie zarejestrowany, wyda świadectwo zdatności do lotu dla statku powietrznego zgodnie z częścią 21, ale wymagane jest, aby przed tym (lub jednocześnie) statek powietrzny został zarejestrowany w nowe państwo członkowskie.

Proces rejestracji statku powietrznego w państwie członkowskim nie podlega przepisom UE, ale przepisom krajowym. Właściwe organy różnych państw członkowskich wymagają przestrzegania ich krajowych przepisów dotyczących rejestracji statków powietrznych, które różnią się w poszczególnych krajach.

Dlatego zdecydowanie zalecam, aby przed wyrejestrowaniem statku powietrznego z poprzedniego rejestru przed wyrejestrowaniem statku powietrznego bezpośrednio omówić konkretną sprawę z właściwym organem, ponieważ po wyrejestrowaniu certyfikat CoA / ARC traci ważność zgodnie z podpunktem ML.A.902. (a) (3).

Z poważaniem

Dear Mr Górski,
I am replying to your last email based on my best understanding of it, having translated it to English language with an artificial intelligent translating algorithm. I trust it worked.
It maybe that I was not clear enough with my first email. Indeed the transfer of an aircraft between EU Member States is regulated by European Union laws, (EU) 748/2012 and (EU) 1321/2014, and national regulations cannot contradict it. The transfer of an aircraft as described in these EU rules, provides for continuity of the airworthiness of the aircraft, including validity of the ARC and the continuing airworthiness records of the aircraft.
As you mention in your email, the competent authority where the aircraft will be registered will issue a certificate of airworthiness to the aircraft, in compliance with Part21, but it is required that prior to that (or simultaneously), the aircraft is registered in the new Member State.  
The process of registering an aircraft in a Member State is not subject to EU rules, but to national rules. The competent authorities of the different Member States demands compliance with their national rules for the registration of aircraft, which vary from one country to another.
Therefore, I strongly recommend you that you discuss your particular case directly with the Polish Competent Authority before de-registering the aircraft from the previous register, since once de-registered, the CoA/ARC loses its validity in accordance with ML.A.902(a)(3).
Best regards

Alberto FERNANDEZ LOPEZ
Airworthiness Expert
European Union Aviation Safety Agency