Forum.Szybowce.Com

Gość


Autor Wątek: Skład Rady na Żarze  (Przeczytany 17453 razy)

sadpit

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 41
  • Liked: 8
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 06, 2013, 14:31 »
Brawo Tadziu, ciekawe czy masz zamiar wybrać się jeszcze kiedyś na Żar i czy staniesz twarzą w twarz z Tomkiem czy Sebastianem i innymi "cwaniakami z lokalnego środowiska" i im to powiesz w twarz. A potem może jeszcze jak gdyby nigdy nic zaprosisz może na piwo? Bronisz ZAP i Rady i ich decyzji z zapałem i determinacją, jakbyś to co najmniej były Twoje decyzje - i OK, masz do tego święte prawo. Ale nie przekraczaj granic dobrego smaku i przyzwoitości, nie mówiąc o dobrym wychowaniu, bo światek szybowcowy w Polsce jest jednak dość mały i może się okazać, że staniesz się w nim persona nongrata. Wyluzuj i przestań odgryzać się każdemu, kto nie zgadza się z Twoją jedyną słuszną tezą.

Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 188
  • Liked: 12
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 06, 2013, 23:07 »
   Mam zamiar jeszcze wiele razy wybrać się na nasz Żar. Na mój, Twój i każdego innego członka AP. Nie będę wstydził się stanąć przed Panem Tomaszem i przed Sebastianem ani przed każdym innym członkiem AP,  bo to samo mówię im osobiście, co tu piszę. Chętnie zaproszę ich na piwo, tak jak każdego kolegę z AP.  Szanuję ich, bo znam ich dobre intencje i ich zasługi dla AP.

  Najwyraźniej masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem.  Ja nie bronię  ZAP, ani Rady, bo oni nie wymagają obrony - to nie ZAP, ani nie Rada namieszali w tej sprawie. To tylko mali cwaniaczkowie nazywający się "lokalnym środowiskiem" usiłują zawłaszczyć Szkołę dla siebie, wyłączając ją całkowicie spod społecznej kontroli realizowanej przez Radę (w tym delegatów KS i ZAP)  i nadzorowanej przez KRAP.   
    Straszysz mnie, że będę na Żarze szykanowany za nawoływanie do podporządkowania się decyzjom Rady i KRAP.  Gdyby tak rzeczywiście miało się zdarzyć, to byłby to wystarczający powód do zrobienia porządku z propagatorami takich metod. Ja nie wierzę, aby koledzy pracujący na Żarze mieli dopuszczać się stosowania takich podłych metod, o jakie ich pomawiasz.  Jeśli nie zastosujemy się wszyscy do decyzji KRAP, to co nam pozostaje - "ustawka" ?   A może zaczniemy walczyć na donosy do prokuratury?   Masz jakiś lepszy pomysł na wyjście z tego pata?

Nie strasz, nie strasz bo ....

Tadek

Maciek Z.

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 88
  • Liked: 5
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 06, 2013, 23:15 »
A Tadeusz jak zwykle , niezłomny i bezkompromisowy jak Lenin  >:(

PiotrC

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 252
  • Liked: 105
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 07, 2013, 01:08 »
Pamiętam mojego przyjaciela Tadka,jak w listopadzie ubiegłego roku,podczas obozu KSS, po zdobyciu diamentu ,na stołku w kawiarence ze wzruszeniem wznosił toast,za ludzi, dzięki którym może realizować swoje marzenia.Prosił aby wskazać mu w jaki sposób może wspomóc KSS.
Długo nie czekaliśmy jak oskarżył na forum prezesa KSS o wykańczanie przeciwników politycznych.
Ciekawe jakich?
Pozdrawiam PiotrC
Aeroklub Nadwiślański

Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 188
  • Liked: 12
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 07, 2013, 05:28 »
Mój przyjacielu Piotrze C.

Wymyślasz wojenki, których nie ma.
Nie mogłem oskarżać Prezesa KSS o wykańczanie kogokolwiek, bo do takiego działania działania trzeba by mieć władzę nad osobami "wykańczanymi".
Najwyraźniej nie zrozumiałeś, wiec Ci wyjaśnię.
Popieram działania KSS i rozmawiałem z kilkoma osobami o możliwości uhonorowania działań tej grupy poprzez nadanie ich przedstawicielom statusu członków honorowych AP. Ze względu na wiadomy konflikt sprawa może być trudna do zrealizowania. Nie mniej jednak  wszyscy, z którymi rozmawiałem, popierają i doceniają działania KSS, co powinno znaleźć jakiś publiczny wyraz.
   Z Prezesem KSS mamy nieco rozbieżne stanowiska tylko w jednej kwestii. Ja twierdzę, że KAŻDY kolega pilot z AP, który  nieszczęśliwie stanie się uczestnikiem wypadku/zdarzenia lotniczego, powinien być otoczony naszą opieką.  Wypadki/zdarzenia lotnicze nie powinny być narzędziem walki "politycznej" w klubie. Zachowujmy się w klubie jak PKBWL- badajmy przyczyny dla podniesienia bezpieczeństwa, ale nie orzekajmy o WINIE. 
   W sprawie trzech wiadomych zdarzeń ja konsekwentnie stoję po stronie sprawcy każdego z nich, co oczywiście odbierane jest jako niekonsekwencja.
  Podobna sprawa wypłynęła w sprawie Żaru - Marcin zaczął rzetelnie badać finanse Szkoły, więc został zaatakowany za jakiś wypadek lotniczy. To trochę podłe, ale cóż - standardy publicznej dyskusji ciągle musimy budować.
 
Uważam się za przyjaciela Jacka i Marka - taka ze mnie dwulicowa, niekonsekwentna świnia.
Moim marzeniem jest obóz falowy KSS w AJG. Czy to możliwe?

Tadek


flymen

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Liked: 0
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 07, 2013, 10:40 »
Mój przyjacielu Piotrze C.

Wymyślasz wojenki, których nie ma.
Nie mogłem oskarżać Prezesa KSS o wykańczanie kogokolwiek, bo do takiego działania działania trzeba by mieć władzę nad osobami "wykańczanymi".
Najwyraźniej nie zrozumiałeś, wiec Ci wyjaśnię.
Popieram działania KSS i rozmawiałem z kilkoma osobami o możliwości uhonorowania działań tej grupy poprzez nadanie ich przedstawicielom statusu członków honorowych AP. Ze względu na wiadomy konflikt sprawa może być trudna do zrealizowania. Nie mniej jednak  wszyscy, z którymi rozmawiałem, popierają i doceniają działania KSS, co powinno znaleźć jakiś publiczny wyraz.
   Z Prezesem KSS mamy nieco rozbieżne stanowiska tylko w jednej kwestii. Ja twierdzę, że KAŻDY kolega pilot z AP, który  nieszczęśliwie stanie się uczestnikiem wypadku/zdarzenia lotniczego, powinien być otoczony naszą opieką.  Wypadki/zdarzenia lotnicze nie powinny być narzędziem walki "politycznej" w klubie. Zachowujmy się w klubie jak PKBWL- badajmy przyczyny dla podniesienia bezpieczeństwa, ale nie orzekajmy o WINIE. 
   W sprawie trzech wiadomych zdarzeń ja konsekwentnie stoję po stronie sprawcy każdego z nich, co oczywiście odbierane jest jako niekonsekwencja.
  Podobna sprawa wypłynęła w sprawie Żaru - Marcin zaczął rzetelnie badać finanse Szkoły, więc został zaatakowany za jakiś wypadek lotniczy. To trochę podłe, ale cóż - standardy publicznej dyskusji ciągle musimy budować.
 
Uważam się za przyjaciela Jacka i Marka - taka ze mnie dwulicowa, niekonsekwentna świnia.
Moim marzeniem jest obóz falowy KSS w AJG. Czy to możliwe?

Tadek


Tadeusz, zanim mnie stąd wyrzucą, mam do Ciebie publiczna prośbę, nie szargaj na prawo i lewo słowem "przyjaciel". To słowo ma magiczną wartość, przynajmniej dla mnie, znam jedna osobę, która wsparła mnie w trudnej dla mnie chwili, na zakręcie życia, jak to się mówi. Liczyłem na innych, a jednak ON mi pomógł. 15 lat temu. On ma rodzinę, ja też, ale do dzisiaj wiemy że możemy na siebie liczyć, zawsze.

Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 188
  • Liked: 12
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 07, 2013, 11:28 »
Mój przyjacielu Flaymenie
Lotnictwo jest tym kawałkiem mojego życia, który umyśliłem sobie spędzić wśród przyjaciół.
Wiem, że jest to trudne, wiem, że nie zawsze będę w tym konsekwentny, wiem, że często będzie kolidowało to ze zdrowym rozsądkiem.  Naiwnie jednak uważam, że takie nastawienie może nakłonić innych do przyjęcia tej płaszczyzny porozumienia. Spierajmy się,  wygrywajmy swoje koncepcje, ale róbmy to, jak przyjaciele z AP.
Przypomina mi się taka kreskówka. Wilk zaciekle walczy z psem chroniącym stado - gwizdek oznajmia koniec pracy, i obaj idą na piwo, jak przyjaciele. Czy możemy być równie mądrzy?
Ja chcę zobaczyć, jak moi przyjaciele z KSS latają u moich przyjaciół w AJG.
Czas pokaże, czy jestem aż tak naiwny, jak to teraz wygląda.
Tadek

Marek J

  • Reforma AP
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 373
  • Liked: 297
  • Try not! Do or do not! There is no try!
    • KSS Jeżów Sudecki
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 07, 2013, 12:10 »
<..>   Z Prezesem KSS mamy nieco rozbieżne stanowiska tylko w jednej kwestii. Ja twierdzę, że<..> wypadki/zdarzenia lotnicze nie powinny być narzędziem walki "politycznej" w klubie. <...>
Moim marzeniem jest obóz falowy KSS w AJG. Czy to możliwe?

Tadek

Tadziu.

Mamy rozbieżne zdania w wielu kwestiach, lecz akurat nie w tej. Uważam że wypadki lotnicze nie powinny być orężem do rozgrywek personalnych. Ale tak nie jest.
To co uznajesz za moje odmienne zdanie, jest wynikiem nierównej miary przykładanej do różnych osób. Przykłady zajęłyby kilka stron maszynopisu.

Czy obóz KSS jest możliwy w AJG?

Biorąc pod uwagę, że przewodniczący sekcji szybowcowej, świeżo namaszczony na przewodniczącego Sądu Koleżeńskiego AJ, delegat na Walne AP, a być może wkrótce także kandydat na członka organów AP - w jednej osobie - właśnie zwołuje Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków AJ, którego celem jest:    skreślenie członków KSS z listy członków AJG, zmiana statutu AJ i wymuszenie "deklaracji lojalności" pozostałych członków wobec AJ.... ?

Biorąc pod uwagę, że Prezes AJ nazywa KSS "obcą organizacją" a mi zarzuca, że moim głównym celem jest działanie na szkodę Aeroklubu Jeleniogórskiego...?

Biorąc pod uwagę, że osoby, które zaczęły bliżej z nami współpracować, dostały szlaban na latanie w Jeleniej Górze... ?

Biorąc pod uwagę, że w AJ nie chcą uznawać KWT zdanego w sąsiednim certyfikowanym ośrodku (wszak mogą, ale nie muszą), który współorganizuje imprezy z KSS... ?

Biorąc pod uwagę, że członkom KSS (będącym jednocześnie członkami AJ) odmawia się prawa do WYHOLOWANIA z lotniska w Jeleniej Górze, czy korzystania ze sprzętu klubowego...?

Biorąc pod uwagę, że w przyjaznej atmosferze możemy PO PROSTU LATAĆ na każdym innym lotnisku...?

Sam sobie odpowiedz.

Ciężko być banitą, ale nie zawsze dostaje się kawior na śniadanko.

Lotniska w Jeleniej i w Jeżowie są jednymi z najpiękniejszych w Polsce.
Aeroklub Jeleniogórski to jeden z najbardziej zasłużonych ośrodków dla Polskiego Lotnictwa.
Tam uczyłem się gór i fali, tam chciałbym znowu móc latać.

"Lecz nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi ...."
Pzdr
MkJ
---
Latajcie!Reszta jest niczym.
Dołącz do Nas---

flymen

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 68
  • Liked: 0
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 07, 2013, 14:24 »
<..>   Z Prezesem KSS mamy nieco rozbieżne stanowiska tylko w jednej kwestii. Ja twierdzę, że<..> wypadki/zdarzenia lotnicze nie powinny być narzędziem walki "politycznej" w klubie. <...>
Moim marzeniem jest obóz falowy KSS w AJG. Czy to możliwe?

Tadek

Tadziu.

Mamy rozbieżne zdania w wielu kwestiach, lecz akurat nie w tej. Uważam że wypadki lotnicze nie powinny być orężem do rozgrywek personalnych. Ale tak nie jest.
To co uznajesz za moje odmienne zdanie, jest wynikiem nierównej miary przykładanej do różnych osób. Przykłady zajęłyby kilka stron maszynopisu.

Czy obóz KSS jest możliwy w AJG?

Biorąc pod uwagę, że przewodniczący sekcji szybowcowej, świeżo namaszczony na przewodniczącego Sądu Koleżeńskiego AJ, delegat na Walne AP, a być może wkrótce także kandydat na członka organów AP - w jednej osobie - właśnie zwołuje Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków AJ, którego celem jest:    skreślenie członków KSS z listy członków AJG, zmiana statutu AJ i wymuszenie "deklaracji lojalności" pozostałych członków wobec AJ.... ?

Biorąc pod uwagę, że Prezes AJ nazywa KSS "obcą organizacją" a mi zarzuca, że moim głównym celem jest działanie na szkodę Aeroklubu Jeleniogórskiego...?

Biorąc pod uwagę, że osoby, które zaczęły bliżej z nami współpracować, dostały szlaban na latanie w Jeleniej Górze... ?

Biorąc pod uwagę, że w AJ nie chcą uznawać KWT zdanego w sąsiednim certyfikowanym ośrodku (wszak mogą, ale nie muszą), który współorganizuje imprezy z KSS... ?

Biorąc pod uwagę, że członkom KSS (będącym jednocześnie członkami AJ) odmawia się prawa do WYHOLOWANIA z lotniska w Jeleniej Górze, czy korzystania ze sprzętu klubowego...?

Biorąc pod uwagę, że w przyjaznej atmosferze możemy PO PROSTU LATAĆ na każdym innym lotnisku...?

Sam sobie odpowiedz.

Ciężko być banitą, ale nie zawsze dostaje się kawior na śniadanko.

Lotniska w Jeleniej i w Jeżowie są jednymi z najpiękniejszych w Polsce.
Aeroklub Jeleniogórski to jeden z najbardziej zasłużonych ośrodków dla Polskiego Lotnictwa.
Tam uczyłem się gór i fali, tam chciałbym znowu móc latać.

"Lecz nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi ...."



Co na to wszystko Komisja Rewizyjna i Zarząd Aeroklubu Polskiego ? Co na to wszystko Przyjaciele KSS-u w Polsce ???

RB

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 279
  • Liked: 146
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 07, 2013, 15:56 »

Ja chcę zobaczyć, jak moi przyjaciele z KSS latają u moich przyjaciół w AJG.
Czas pokaże, czy jestem aż tak naiwny, jak to teraz wygląda.
Tadek

Tadziu, jedno małe uzupełnienie. KSS jest organizacją założoną przez członków AJ i w znakomitej większości jego obecnymi członkami są członkowie AJ. Co prawda są podejmowane próby ograniczenia praw, oraz usunięcia z AJ wszystkich członków KSS, ale póki co, jesteśmy w AJ, chociaż czynnie odmawiają nam prawa do latania z EPJG. Zatem KSS nie "latałoby u przyjaciół w AJG", bo jesteśmy członkami "AJG", więc bylibyśmy u siebie.

slawek.piela

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Liked: 78
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 07, 2013, 16:53 »
   Mam zamiar jeszcze wiele razy wybrać się na nasz Żar. Na mój, Twój i każdego innego członka AP. Nie będę wstydził się stanąć przed Panem Tomaszem i przed Sebastianem ani przed każdym innym członkiem AP,  bo to samo mówię im osobiście, co tu piszę. Chętnie zaproszę ich na piwo, tak jak każdego kolegę z AP.  Szanuję ich, bo znam ich dobre intencje i ich zasługi dla AP.

  Najwyraźniej masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem.  Ja nie bronię  ZAP, ani Rady, bo oni nie wymagają obrony - to nie ZAP, ani nie Rada namieszali w tej sprawie. To tylko mali cwaniaczkowie nazywający się "lokalnym środowiskiem" usiłują zawłaszczyć Szkołę dla siebie, wyłączając ją całkowicie spod społecznej kontroli realizowanej przez Radę (w tym delegatów KS i ZAP)  i nadzorowanej przez KRAP.   
    Straszysz mnie, że będę na Żarze szykanowany za nawoływanie do podporządkowania się decyzjom Rady i KRAP.  Gdyby tak rzeczywiście miało się zdarzyć, to byłby to wystarczający powód do zrobienia porządku z propagatorami takich metod. Ja nie wierzę, aby koledzy pracujący na Żarze mieli dopuszczać się stosowania takich podłych metod, o jakie ich pomawiasz.  Jeśli nie zastosujemy się wszyscy do decyzji KRAP, to co nam pozostaje - "ustawka" ?   A może zaczniemy walczyć na donosy do prokuratury?   Masz jakiś lepszy pomysł na wyjście z tego pata?

Nie strasz, nie strasz bo ....

Tadek


Nie ZAP zawalił?


Tadeuszu zawalił na całej linii.

Nie zrekonstruował swego przedstawicielstwa w Radzie w chwili gdy jego członek nie potrafił nawiązać prawidłowuych kontaktów z 'cwaniakami'. Nie zareagował gdy jego członek doprowadził do odejścia cennej dla środowiska osoby.
Dopuścił by raporty sporządzała osoba skonfliktowana z podmiotem kontrolowanym.
Nie zareagował gdy pojawił się 'raport' przesyłając go do KR w celu weryfikacji.
Nie zareagował gdy jego członek rozdmuchiwał konflikty i zachowywał się niewłaściwie co potwierdził jeden z członków ZAP.

To tragiczne w skutkach szkolne błedy w zarządzaniu.
Uprzedzam Twoje pytanie: tak zgłosiłem wniosek na WZDAP z prośbą o wyjaśnienie dlaczego w ten sposób ZAP działał w tej sprawie.

Sławek


Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 188
  • Liked: 12
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 07, 2013, 18:55 »
 O ile wiem ZAP bacznie śledzi tę sprawę i szuka rozwiązania zgodnego ze Statutem AP i celami naszego Stowarzyszenia. ZAP nie wdaje się w pyskówkę na tym forum, co jest ze wszech miar rozsądnym stanowiskiem.  ZAP zorganizował spotkanie w Katowicach, usiłując skłonić zwaśnione strony do wypracowania porozumienia - nic to nie dało z powodu nieustępliwości ... każdy oceni to po swojemu.

Obecnie sytuacja dojrzała do tego, aby ZAP zajął jednoznaczne stanowisko w tej sprawie.  Jak rozumiem Sławku gotów jesteś się temu przyszłemu stanowisku ZAP podporządkować, bo tak nakazuje Ci Statut naszego Stowarzyszenia.

Czy ZAP tę sprawę zawalił - nie sądzę. 

Nie zrekonstruował swego przedstawicielstwa w Radzie w chwili gdy jego członek nie potrafił nawiązać prawidłowych kontaktów z 'cwaniakami'.

Jak rozumiem, w Twojej ocenie "prawidłowe kontakty" to zapewne zgoda na odstąpienie od czynności kontrolnych i akceptacja tego, o czym już nie chcę pisać.

Nie zareagował gdy jego członek doprowadził do odejścia cennej dla środowiska osoby.
Jak rozumiem, chodzi o dobrowolną rezygnację TK, który w pewnym momencie  nie chciał już dłużej  firmować swym nazwiskiem faktów wskazanych w raporcie.

Dopuścił by raporty sporządzała osoba skonfliktowana z podmiotem kontrolowanym.
Jak tu przeczytałem, ten "konflikt" wywołał  TK i za to przeprosił.czy zamkniemy ten temat?

Nie zareagował gdy pojawił się 'raport' przesyłając go do KR w celu weryfikacji.
Nie rozumiem zarzutu - niby co w tym niewłaściwego?

Nie zareagował gdy jego członek rozdmuchiwał konflikty i zachowywał się niewłaściwie co potwierdził jeden z członków ZA

Nie udawaj naiwnego. Na tym forum wylano na Marcina niezłe wiadro pomyj, nie podważając w jakimkolwiek zakresie merytorycznej zawartości raportu całej Rady. Marcin naiwnie usiłował się wytłumaczyć, ale równie dobrze mógłby tłumaczyć innemu prezesowi, że samolotów nie projektuje się do karczowania lasów.  Najlepszym wpisem była teza, że on musi być winny, bo tylko winni się tłumaczą :)
Też niecierpliwie czekam na stanowisko ZAP w tej sprawie.
Jak na razie, poza pyskówką na tym forum, nic tragicznego się nie stało. Być może nawet z tego chaosu urodzi się coś dobrego.   Zainteresowanie środowiska sprawami szkoły może zaprocentować w przyszłości dobrym zarządzaniem i uaktywnieniem działań na rzecz Szkoły.

Co do Walnego - Zakładam, że ZAP z własnej inicjatywy złoży delegatom sprawozdanie  z tej sprawy.

Tadek




Piotr Rzepka

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 40
  • Liked: 7
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 07, 2013, 19:56 »
Tadek,

  Przedstawiciel ZAP w Radzie GSS doprowadził do odejścia z niej p. Jacka Krawczyka. ZAP nie zareagował.  Nie ma w tym nic dziwnego poniewaz ZAP-owi obecność p. Jacka w Radzie byla wybitnie nie na rękę, sadząc z próby nacisków na Radę oraz szantażu mnie i innych członków Rady przez innego członka ZAP, co miało miejsce W CZASIE posiedzenia, na którym p. Jacek został wybrany do Rady GSS. Mimo mojego ostrego sprzeciwu ZAP nie zareagował. Nie zareagowała też KRAP pomimo skierowania do niej wniosku w tej oraz w innych sprawach dotyczących członków ZAP.

  Mylisz się też mówiąc o tym, ze należy poczekać na stanowisko KRAP i SKAP - moim zdaniem cała ta sprawa skończy sie w sądach powszechnych a nie wewnątrz AP.

  Mam nadzieje, ze wszystkie protokoły posiedzeń Rady GSS zostaną podane do publicznej wiadomości - członkowie AP bedą wtedy w stanie na własne oczy przekonać się w jaki sposób działały niektóre osoby w Radzie - skończą sie wtedy pytania np. o to co ten lub inny członek Rady przez całą swoją kadencję zrobił.

slawek.piela

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Liked: 78
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 07, 2013, 19:58 »
O ile wiem ZAP bacznie śledzi tę sprawę i szuka rozwiązania zgodnego ze Statutem AP i celami naszego Stowarzyszenia. ZAP nie wdaje się w pyskówkę na tym forum, co jest ze wszech miar rozsądnym stanowiskiem.  ZAP zorganizował spotkanie w Katowicach, usiłując skłonić zwaśnione strony do wypracowania porozumienia - nic to nie dało z powodu nieustępliwości ... każdy oceni to po swojemu.

Obecnie sytuacja dojrzała do tego, aby ZAP zajął jednoznaczne stanowisko w tej sprawie.  Jak rozumiem Sławku gotów jesteś się temu przyszłemu stanowisku ZAP podporządkować, bo tak nakazuje Ci Statut naszego Stowarzyszenia.


Czytam i oczom nie wierzę.

Pisałem przecież, że ZAP zaniedbał i nie zajmował stanowiska kiedy pojawiały się pierwsze problemy.

Cytuj
Czy ZAP tę sprawę zawalił - nie sądzę. 

Nie zrekonstruował swego przedstawicielstwa w Radzie w chwili gdy jego członek nie potrafił nawiązać prawidłowych kontaktów z 'cwaniakami'.

Jak rozumiem, w Twojej ocenie "prawidłowe kontakty" to zapewne zgoda na odstąpienie od czynności kontrolnych i akceptacja tego, o czym już nie chcę pisać.

Nie. Kontakty poprawne to takie, które nie rodzą konfliktów a pozwalają na koegzystencję i wspólpracę. Zarządzanie przez konflikt w stowarzyszeniu to nie jest dobry pomysł. 

Cytuj

Nie zareagował gdy jego członek doprowadził do odejścia cennej dla środowiska osoby.
Jak rozumiem, chodzi o dobrowolną rezygnację TK, który w pewnym momencie  nie chciał już dłużej  firmować swym nazwiskiem faktów wskazanych w raporcie.

Nie. Chodzi o P. Jacka Krawczyka, członka rady nadzorczej PLL LOT, wiceprezydenta Europejskiej Komisji Społeczno - Kulturalnej.
Bezpośrednie, skrajnie arogancki i nieodpowiedzilane działanie członka ZAP spowodowało, iż złożył on rezygnację z uczestnictwa w Radzie GSS.
Skutki w tym finansowe dla AP chyba łatwo sobie wyobrazić.
Zresztą Pan Jacek jest gotów stawić się jako świadek na posiedzeniu SKAP.

Cytuj

Dopuścił by raporty sporządzała osoba skonfliktowana z podmiotem kontrolowanym.
Jak tu przeczytałem, ten "konflikt" wywołał  TK i za to przeprosił.czy zamkniemy ten temat?


Czy ty Tadeuszu nie czytasz co piszę?
ZAP zezwolił by raport został sporządzony przez osobę skonfliktowaną z podmiotem kontrolowanym. Jak można oczekiwać obiektywizmu?
Kto konflikt wywołał to taki pewny bym nie był.

Cytuj

Nie zareagował gdy pojawił się 'raport' przesyłając go do KR w celu weryfikacji.
Nie rozumiem zarzutu - niby co w tym niewłaściwego?


Nie rozumiesz zarzutu...
Jeśli ktoś otrzymuje raport tak powiedzmy intensywmy i znaczący to przyjmuje go na wiarę czy sprawdza?
Jesli wiemy, że sporządziła go osoba niechętna kontrolowanemu to to podnosi czy osłabia wiarygodność raportu?
Tak grube zarzuty nie zostały skierowane do weryfikacji przez KRAP? Bez weryfikacji są podstawą do decyzji personalnych? To jakieś kpiny.
"it's elementary" jak mawiał Sherlock Holmes.

Cytuj

Nie zareagował gdy jego członek rozdmuchiwał konflikty i zachowywał się niewłaściwie co potwierdził jeden z członków ZA

Nie udawaj naiwnego. Na tym forum wylano na Marcina niezłe wiadro pomyj, nie podważając w jakimkolwiek zakresie merytorycznej zawartości raportu całej Rady. Marcin naiwnie usiłował się wytłumaczyć, ale równie dobrze mógłby tłumaczyć innemu prezesowi, że samolotów nie projektuje się do karczowania lasów.  Najlepszym wpisem była teza, że on musi być winny, bo tylko winni się tłumaczą :)
Też niecierpliwie czekam na stanowisko ZAP w tej sprawie.
Jak na razie, poza pyskówką na tym forum, nic tragicznego się nie stało. Być może nawet z tego chaosu urodzi się coś dobrego.   Zainteresowanie środowiska sprawami szkoły może zaprocentować w przyszłości dobrym zarządzaniem i uaktywnieniem działań na rzecz Szkoły.


Bardzo trzeba nie chcieć widzieć aby to napisać Tadeuszu.
Dalej nie widzisz nic skandalicznego w zachowaniu M Prusaczyka?
Nie widzisz jak dalej prowokuje i skłóca?
Jak myślisz dlaczego prowokował mnie do opublikowania treści raportu? (on dostał go w kopii razem z SKAP).

Cytuj


Co do Walnego - Zakładam, że ZAP z własnej inicjatywy złoży delegatom sprawozdanie  z tej sprawy.


Do tej pory działania swego wiceprezesa pokrywał grubym kocem milczenia. Mimo interwencji.
Dość.
SKAP się wypowie. Jeśli z robi szopkę z tej sprawy, będize przedłużało zajęcie się nią wtedy opublikuję raport aby członkowie AP porównali materiały na 'wejściu' i dokument na 'wyjściu'. A uwierz mi, nawet ś.p. Falandysz miałby problem.


Pozdrawiam,

Sławek.

Tadek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 188
  • Liked: 12
Odp: Skład Rady na Żarze
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 07, 2013, 21:21 »
Koncepcja samodzielności GSS wyklucza ingerowanie ZAP w bieżące zarządzanie GSS, poza powołaniem dwóch członków Rady.    Musimy się zdecydować, czy to koncepcja słuszna.  ZAP może odpowiadać za funkcjonowanie GSS tylko wówczas, gdy będzie miał władzę nad GSS. Gdy przewodniczącym Rady był TK , to nie miał on pretensji do ZAP, że ZAP mu się do tego "interesu" nie wtrąca.
O ile wiem, konflikt wymaga zawsze istnienia dwóch stron konfliktu.  Janie zakładam z góry, że źródłem konfliktu jest Marcin,  skoro faktem jest, że TK utrudniał mu zapoznanie się z dokumentami finansowymi Szkoły. Skoro Bogdan  podpisał sławetną umowę z Marcinem, to przecież nie mógł być wówczas z nim w konflikcie.
   O sprawie Pana Jacka nic nie wiem - nie zabieram głosu. Mam jednak wątpliwość, czy podpisał by się on pod raportem tuszującym wiadome sprawy.
Jak rozumiem,  nawet Ty nie stawiasz zarzutu, że raport jest merytorycznie błędny .  Muszę wiec założyć, że jest on merytorycznie poprawny, a Tobie nie podoba się jedynie osoba autora. Mało to profesjonalne.
  Dla mnie jest oczywiste, że takie raporty mogą być merytorycznie badane prze KRAP - od tego właśnie mamy KRAP. Jednak to nie Rada powinna o to wystąpić do KRAP, bowiem to nie rada podważa własne decyzje.
Nie rozumiesz - ten raport sporządziła Rada na potrzeby Rady. To Rada go oceniła i na jego podstawie podjęła decyzję wiążącą Prezesa. Ta decyzja powinna być przez Prezesa wykonana, a miał on przy tym prawo wystąpić do KRAP o merytoryczne zbadanie tej sprawy ponownie.Zamiast tego na forum rozpętano nagonkę na osobę Marcina.  Z całym szacunkiem dla autorów tych zarzutów trzeba stwierdzić, iż zgłaszanie ich jako argumentów dla podważenia merytorycznej zawartości raportu mnie nie przekonuje.
Co do zachowania Marcina - on może być nawet ruskim szpiegiem - nijak się to ma jednak do merytorycznej oceny raportu Rady i do decyzji podjętej w oparciu o ten raport.  Na tym forum widziałem, ja Marcin głupio bronił się przez stawianymi mu zarzutami, zamiast dyplomatycznie zamilknąć.  Teraz ma za swoje.  Czy jednak głupia obrona przed postawionymi zarzutami jest prowokacją? Mam wątpliwości.
Czekam na stanowisko ZAP, z którym jak rozumiem zgodzisz się, gdy będzie po twojej myśli. A jak będzie nie po twojej myśli, to okaże się, że Prezesa AP jest skonfliktowany i  skłóca środowisko, a tak w ogóle to powinien wyłączyć się z tej sprawy.

Jak na razie wygląda, że wśród najlepszych przyjaciół psy Szkołę zjedzą.

Tadek