Jeżeli chodzi o szybowce dwumiejscowe, to z formalnego punktu widzenia, druga osoba na pokładzie jest balastem. Wprawdzie jest to balast nieusuwalny w locie
, ale jednak balast. W przypadku zarządzenia konkurencji bez balastu, piloci tych szybowców powinni latać sami. Wszystko to nie dotyczy klasy 2M, ale takich zawodów u nas nie ma.
W pewnym stopniu problem konkurencji bez balastu mogą niwelować zmienne współczynniki, szczególnie w słabszych warunkach. Ma to miejsce w klasie Otwartej.
Uważam, że kwestia współczynników w konkurencji bez balastu ma znaczenie, ale jest jednak sprawą drugoplanową. Zdarza się to bardzo rzadko.
Dużo istotniejsza jest adekwatność współczynników w różnych warunkach. Stałe współczynniki w wielu sytuacjach nie odzwierciedlają rzeczywistych różnic. Najczęściej nieodpowiednie dla wielu konkurencji współczynniki stałe będą w konsekwencji powodem większych różnic, niż sam fakt konieczności startu bez wody.
W pierwszej kolejności należałoby dążyć do określenia i wprowadzenia współczynników zmiennych.
Druga sprawa to rzeczywista waga startujących szybowców.